piątek, 29 maja 2015

Nowe woski Yankee Candle i świece Aril :)

Dziś zapraszam Was troszkę nietypowo, w kolejną już na moim blogu podróż pełną cudownie pachnących wosków i świec :) Prawie każdego wieczoru moje mieszkanie, ozdabiają wizualnie i eterycznie, palące się, pachnące, rozliczne produkty, najczęściej są to właśnie świece i woski.  Długo opierałam się rosnącej wciąż manii wosków Yankee Candle, aż w końcu szał dopadł i mnie, przyznaję więc z pełną świadomością, iż jakiś czas temu dołączyłam także do grona ich ogromnych miłośniczek. Mój kominek wciąż działa, a ja ochoczo rozkoszuję się otulającymi zapachami. Wonie idealne dla mnie, to woski z linii zapachów słodkich, ciepłych, bardzo otulających, lubię je nawet teraz wiosną. Do moich ulubionych należą woski Salted Caramel, Vanilla Cupcake, czy Fireside Treads, ale i ostatnie zdobycze pachną pięknie :)


Wosk Red Raspberry, pochodzi z serii Classic, pachnie boskimi, świeżymi malinami, jest bardzo intensywny i słodki. Gdy wosk rozprzestrzeni swój aromat, czujemy się, jakbyśmy właśnie konsumowali dojrzałe maliny, ale według mnie, wyczuć można tu także woń lekkiej truskawki, także idealnie wręcz na wiosnę. Wosk Frankincense, to również słodka woń. Czujemy tu przede wszystkim niezwykły, nieco pieprzny zapach drzewnej żywicy. Citrus Tango zaś, to żółciutki wosk z linii owocowej, jest mieszanką, rozciągającą cytrusowy, lekki, grejpfrutowo-pomarańczowy zapaszek. Bardzo przypadł mi też do gustu wosk Honey Bossom w kolorze liliowym. Pachnie on nieco słodko, miodowo, ale czuć też przepiękne, kwiatowe wonie Frezji z domieszką głębokiego piżma. 


Wiosennie, jabłuszkowo, pachnie wosk Sweet Apple, Wild Figs, to połączenie intensywnego zapachu figi i lekkiej śliwki. Woski Yankee Candle kuszą swym wyglądem, przypominającym tartę, ciasteczko, świetnymi grafikami, zachęcającymi do kupna, które często odzwierciedlają mieszkającą w wosku woń. Topiąc się, wydzielają niesamowicie intensywne zapachy, które umilają naprawdę długie godziny. Do wosków stosuję podgrzewacze bezzapachowe, które kupuję w markecie w dużych paczkach. 


Prócz wosków, lubię także zapachowe świece przeróżnych marek, miło wspominam świecie w szkle marki Aril, które kupowałam w Biedronkach w przystępnych cenach (około 5 zł). Zapach Wanilia-Pomarańcza, bardzo intensywny, słodki, a zarazem świeży i bardzo przyjemny. Z tejże serii miałam również świecę Cynamon-Pomarańcza, świece te paliły się równomiernie i długo, nie jestem zaś pewna, czy nadal są dostępne :)

Jakie aromaty woskowo-świeczkowe lubicie wiosną? :)

58 komentarzy:

  1. Muszę się rozglądnąć za podgrzewaczami Arila bo miałam różowe i mega mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O nawet nie wiedziałam, ze podgrzewacza tez mają :)

      Usuń
  2. Jejku moje kochane woski.. ach aż idę sobie zapalić jakiś :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Czuję, że jakaś świeca zapachowa z Aril zagości u mnie niedługo. =D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, czy sa jeszcze w Biedrach, dawno nie szukałam :)

      Usuń
  4. Ja na wiosnę wybieram kwiatowe i trawiaste:) Z Twojego zestawu lubię figę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Figa bardzo intensywna, na cztery aż ją dzieliłam :D

      Usuń
  5. Chciałabym je wszystkie! Tą świecę zapachową Aril waniliową na sto procent zakupię. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daj znać, czy są dostępne jeszcze, ja tez sprawdzę :)

      Usuń
  6. Citrus Tango mam gdzieś w zbiorach:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Do niedawna zostawiałam w Zapachu domu słuszna cześć wypłaty. A ostatnio cos mi sie porobiło - jakos mam przesyt wosków, bo po odpaleniu natychmiast zaczyna bolec mnie głowa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez mam dni/wieczory, gdy nie zapalam ich, są intensywne, jak cholercia, także na łepetynę źle czasem działają :)

      Usuń
  8. Mamy zupełnie inne gusta zapachowe :) dla mnie te słodycze są nie do przejścia, najbardziej lubię takie typowo świeże aromaty, jak np fluffy towels ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te świeże tez lubię, ale słodkie to moje hity :D

      Usuń
  9. Nie palę świeczek, ale ciekawy może być zapach malinowy i Frankincense, bo lubię drzewne nuty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drzewna zdecydowanie woń, to ten żywicą zdecydowanie :)

      Usuń
  10. Wanilia-pomarańcza bardzo kusi!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Wanilia- pomarańcza musi być moja :) A zapachy YC... za dużo ich, a bym chciała wszystkie :D To jest pokusa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokusa jest ogromna, bo jest taki wybór tych zapaszków, ze hej :)

      Usuń
  12. najlepszy zapach figi:)

    www.juiloy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Moim zdaniem świece Aril bardzo szybko tracą zapach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie jakoś miło się paliły, tak leciutko pachniały :)

      Usuń
  14. U mnie też zawitało dzisiaj na posta Yankee Candle ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam świece zapachowe, kazde wyjscie na zakupy musze jakąs kupić

    OdpowiedzUsuń
  16. Kocham Yankee Candle :) Teraz palę Capuccino Truffle ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Szkoda że przez bloga nie można przesyłać zapachów, każdy by czytał i wąchał przy okazji ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łoł byłoby mega, wszystkie perfumy, żele, wszystko można byłoby obwąchać :D

      Usuń
  18. Znam jedynie zapach Honey Blossom z tych tutaj pokazanych :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie mam sprecyzowanych wiosennych zapachów, zapach wosku musi się mi po prostu podobać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie tez tak w zasadzie jest, bo słodkie lubię i te kwiatowe też :)

      Usuń
  20. nie mam woska dalej żadnego:D jestem dzielna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam dzielna, ja Ty, dopóki nie dostałam wosków w prezencie i zaczęło się :D

      Usuń
  21. uwielbiam zapach wosku Honey Bossom

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetny jest, podzieliłam do na trzy, bo tez bardzo intensywny :)

      Usuń
  22. Nie lubię zapachów, w których jest nuta pomarańczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat w tej świecy niezbyt było ją czuć, bardziej waniliowo jednak :)

      Usuń
  23. Uwielbiam świece zapachowe. Wosków jeszcze nie miałam, ale cały czas kuszą. Muszą być cudowne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musze przystopować z woskami, teraz bardziej właśnie świece kupuję :)

      Usuń
  24. Bardzo się cieszę, że mnie nałóg świecowy nie wciągnął
    Spróbowałam i mi się nie podoba
    Zdecydowanie wole otworzyć sobie okno niż wdychać sztuczne zapachy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja uwielbiam wieczory pośród świec, dają niesamowity klimat no i dodatkowo zapaszek :)

      Usuń
  25. Mnie jakoś bardzo do wosków i świec nie ciągnie, wolę olejki eteryczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olejki eteryczne tez kocham, do kosmetyków diy używam :)

      Usuń
  26. Jestem prawdziwą woskomaniaczką YC :) Ale tych zapachów jeszcze nie dorwałam :) Jeszcze !

    OdpowiedzUsuń
  27. Hmm, cytruski brzmią kusząco :)

    OdpowiedzUsuń