Genialne kosmetyki Orientana, uwielbiam od lat,
dziś kolejny, fantastyczny produkt tejże polskiej marki, nowość w postaci Bio
Maski-Esencji żeń-szeń koreański, która stała się ideałem w pielęgnacji mojej
skóry nocą.
Naturalna bio maska-esencja żeń-szeń koreański, to
produkt pozbawiony parabenów, olejów ropopochodnych, silikonów, sztucznych
barwników, czy pegów, jest to oczywiście kosmetyk nie testowany na zwierzętach.
Maskę-esencję, można zakupić zarówno stacjonarnie oraz w sklepie firmowym
Orientana.
W jej skład wchodzą naturalne i ciekawe komponenty,
jest tu Amorphophallus Konjac Root Extract, czyli azjatycki ekstrakt z korzenia
Dziwidła, inaczej słynny Konjac Mannan, nazywany
językiem diabła, który możecie znać z naturalnych gąbeczek do twarzy, tu w
postaci żelu, działa cudownie na skórę, pięknie ją oczyszcza i silnie nawilża. Gąbeczka
Konjak wspaniale masuje skórę, jeśli jej nie znacie, skuście się koniecznie. W
masce znajdziemy też żeń-szeń koreański, mający właściwości
przeciwzmarszczkowe, regenerujące naskórek, odbudowujące oraz łagodzący
wszelkie podrażnienia owies tybetański. W składzie kosmetyku jest też gojąca
alantoina, antyoksydacyjny rozmaryn i hydro-aktywny disacharyd – trehaloza. Skład
maski-esencji robi wrażenie, jest idealny.
Składniki nawilżają, odżywiają, opóźniają procesy
starzenia, ujędrniają i wygładzają naskórek. Moja skóra chłonie ją, jak
szalona, a efekty widać już po pierwszej nocy, skóra jest świeża, zdrowa,
nawilżona i gładka. Dedykowana jest skórze suchej i dojrzałej, genialnie
sprawdza się przy mojej cerze mieszanej, w kierunku suchej. Maska nie podrażnia
mnie, pięknie rozprowadza się po skórze i ładnie się jej trzyma. Ja nakładam ją
wieczorem na czystą twarz i pozostawiam na całą noc.
Bio maska-esencja, znajduje się w poręcznej, smukłej
buteleczce 50 ml, typu airless. Maseczkę aplikujemy dzięki higienicznej i
praktycznej pompce, dzięki temu kosmetyk zużyjemy do samego końca. Maska ma formę
lekkiego żelu, jest bardzo wydajna, uwielbiam jej gładką aplikację, której
towarzyszy piękny, orientalny, żeń-szeniowy zapach, w którym wprost zakochałam
się.
Maska zdecydowanie dołączyła do grona moich ulubieńców,
dzięki świetnemu składowi i boskiemu zapachowi, także musicie poznać ją i Wy! Macie
swoje ulubione maski do twarzy? :)
Ja mam troche pecha do maseczek, nie moge znalezc dobrej nawilzajacej dla siebie. Ostatnio kupilam aox naturativ, ale nie robi na mnie wrazenia....
OdpowiedzUsuńJa mam kilka swoich hitowych i właśnie ta aox, tez była super :) Może wypróbuj tę Orientany, jest leciutka i ten boski zapach ach <3 Orientana ma też super taką ogórkową, również żelową :)
UsuńPrzy okazji może się skuszę :) ale trochę się już zniechęciłam do maseczek nawilżających.... Oczyszczających znam dużo fajnych, a w nawilżających posucha.
UsuńSą jeszcze inne ich wersje :) Oj tak oczyszczających tez mam multum ulubionych :)
UsuńJa mam ulubioną maskę w płachcie SKIN79 Fruit Mask Pomegranate Girl świetnie nawilżą. TEj nie miałam jeszcze okazji używać.
OdpowiedzUsuńMusisz nadrobić, bankowo ją pokochasz, jak ja :) Nie znam tej skin79, ale nadrobię :)
Usuńfantastyczna, potrzebuję takiej maseczki szczególnie teraz gdy niebawem nadejdzie zima i okres grzewczy, a skóra wyschnie
OdpowiedzUsuńGenialna jest :) Zgadza się idealna na jesień i zimę :)
UsuńLubię kosmetyki z Orientany :)
OdpowiedzUsuńJa również, Orientana nie zawodzi :)
UsuńFajny kosmetyk:)
OdpowiedzUsuńBaardzo fajny i dający super efekty :)
UsuńMam wersję ze śluzem ślimaka, chociaż jeszcze jej nie stosowałam. Inne kosmetyki Orientana oparte na śluzie ślimaka bardzo przypadły mi do gustu. Mam nadzieję, że i tym razem tak będzie.
OdpowiedzUsuńI ja mam nadzieję, ślimakowy krem pod oczy i do twarzy super wspominam także :*
UsuńDaawno nie używałam niczego z Orientany, jeśli chodzi o maseczki nawilżające to bardzo lubię te od babuszki Agafii :)
OdpowiedzUsuńCzas to zmienić, bo nowości godne uwagi :) Babuszkowe maseczki tez bardzo lubię :)
Usuńbardzo ciekawa propozycja ;)
OdpowiedzUsuńSuper jest i zniewalający zapach ma :D
Usuńaktualnie testuję serum ze ślimakiem tej marki ;)
OdpowiedzUsuńOoo nie znam go, będę wypatrywała :)
UsuńZaciekawiłaś mnie tą maską. Dobrze wiedzieć, że daje tak dobre efekty :)
OdpowiedzUsuńRano skóra piękna i wypoczęta :)
UsuńNie znam tego kosmetyku ;) Ale zdaje się bardzo ciekawy.
OdpowiedzUsuńJest nowością, także polecam spróbować jej :*
Usuńwydaje się ciekawa, będę musiała ją dopisać do listy kosmetyków do wypróbowania :D
OdpowiedzUsuńKooniecznie :)
UsuńNie znam tego produktu.
OdpowiedzUsuńTo nowość marki, musisz ją poznać :)
UsuńChętnie bym ją przetestowała :)
OdpowiedzUsuńPrzetestuj i się zakochaj :)
UsuńCiekawy produkt, warty przetestowania :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak :)
UsuńMuszę ją wpisać na swoją listę zakupową, tym bardziej że wiele osób chwali tą markę
OdpowiedzUsuńJa się nie zawiodłam na Orientanie także polecam tez maskę :*
Usuńuwielbiam całonocne maseczki, przyznam się, że ta nowość bardzo mnie interesuje i z pewnością pojawi się u mnie :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się i jestem pewna, ze ją polubisz :)
UsuńZ orientany nigdy nic nie miałam jeśli mam być szczera, ale kusisz tą maską.
OdpowiedzUsuńOoo polecam wszystko z Orientany :D
UsuńSkładniki aktywne robią dobrą robotę :) Ciekawe czy moja cera byłaby zadowolona z takiej maseczki, pewnie tak... :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :) jestem przekonana :)
UsuńMaska kusząca, choć ja stawiam bardziej na te oczyszczające, a moja ulubiona to dziegciowa maska Babuszki Agafii :)
OdpowiedzUsuńJest świetna :) Babuszkowe też lubię :)
UsuńChętnie zapoznałabym się z tą maseczką ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :*
Usuń