środa, 30 grudnia 2020

O right - Peach Bossom - Szampon nadający objętość do włosów cienkich - Pielęgnacja włosów z topestetic!

Zimą warto szczególnie zadbać o włosy, często narażone na czynniki zewnętrzne, ale też na noszenie czapki, potrzebują teraz oczyszczenia, odżywienia i dobrego nawilżenia. Do zimowej pielęgnacja włosów, wybrałam szampon Peach Bossom, debiutującej u mnie marki O Right.


Szampon nadający objętość do włosów cienkich O Right, zakupicie w świetnym i polecanym przez mnie sklepie topestetic, który mnie nie zawodzi, to świetne miejsce na zimowe zakupy, kopalnia perełek kosmetycznych, do pielęgnacji włosów i całego ciała, sklep pakuje ekologicznie, a do zamówienia dodaje ciekawe próbki, także warto się skusić. O right jest marką kosmetyków naturalnych do pielęgnacji włosów i skóry głowy, nie testowany na zwierzętach szampon Peach Bossom, zawiera ekologiczne składniki roślinne i cukropochodne środki pieniące, nie ma tu chemicznych dodatków, siarczanów, ftalanów, syntetycznych barwników, a opakowanie wykonano z materiałów biodegradowalnych. Otrzymujemy go w pięknej butelce (400 ml), z drewnianą nakrętką. Szampon zachwycił mnie ślicznym, owocowym zapachem i efektami, jest to delikatny, a jednocześnie skuteczny kosmetyk do pielęgnacji i oczyszczania włosów, które po jego użyciu są miękkie, sprężyste i czyste, kosmetyk nadaje im tez objętości. Szampon dedykowany jeszcze szczególnie do włosów cieniutkich, suchych, matowych, jeśli macie problem z wrażliwą skórą głowy, również bardzo polecam tenże szampon O Right. Nie zawiera on sls, nie wysusza, zaś odżywia skórę głowy, nawilżając, chroniąc i wygładzając włosy. Zawiera zaś ekstrakt z liści brzoskwiń i witaminy, ma on bezbarwną, żelową konsystencję, doskonale pieni się i oczyszcza świetnie włosy, całości dopełnia piękny zapach. Jestem nim zachwycona i mam ochotę poznać inne odsłony szamponów tej marki. Jestem ciekawa, jak Wy dbacie o włosy zimą?


 

wtorek, 22 grudnia 2020

Mój zapach na świąteczny czas – Nowość Luxure Parfumes - Shhh…I’m The Best One!

Mam nadzieję, że w przedświątecznym pośpiechu i gonitwie, znajdziecie chwilkę czasu, by poczytać o pięknym zapachu, który wybrałam dla siebie na świąteczny czas. Jesteście ciekawi jak pachnieć będę na Wigilię i w Święta? Oto nowość Luxure Parfumes i zapach Shhh…I’m The Best One!


Zima i cały, świąteczny okres, to doskonały czas, by zmienić swój zapach, sięgnąć po nowości i dać się otulić nowemu, intrygującemu zapachowi Luxure Parfumes. Shhh…I’m The Best One, jest wysokiej jakości zapachem, bardzo trwałym i totalnie urzekającym. Zachwycił mnie od pierwszego wejrzenia, bowiem otrzymujemy go w dobrze zabezpieczonym folią, eleganckim kartoniku z kobiecymi, makijażowymi grafikami. Klasyczny, solidny, prostokątny flakon, mieszczący 100 ml zapachu, zachwyca frędzelkowym zdobieniem, które dodaje butelce uroku i klasy. Aplikator w formie sprayu, poprawnie, równomiernie rozpyla zapach, woń możemy stopniować od delikatnego do wyrazistego. Zapach świetnie utrzymuje się zarówno na skórze, jak i na ubraniach. Shhh…I’m The Best One, należy do kategorii owocowej, co oznacza, iż znajdziemy tu nuty świeżych owoców, ale nie tylko. Nutę głowy, gra tu rabarbar, narcyz i wyczuwalne jabłko, nutę serca otulające mleko migdałowe i ambra, zaś nutę spodu drzewo kaszmirowe i drzewo cedrowe. Jestem zachwycona tym zapachem, jest on bardzo uniwersalny, idealny zarówno na kolację wigilijną, jak i na świąteczne śniadanie. Myślę, że nikt nie przejdzie obok niego obojętnie, Shhh…I’m The Best One, jest bowiem bardzo kobiecy, pozytywny, a jednocześnie niezwykle elegancki, roztacza piękną aurę, mój idealny, zapachowy, świąteczny towarzysz, polecam z całego serca!



niedziela, 20 grudnia 2020

Wielki finał świątecznego cyklu Książka na prezent z Wydawnictwem Lira i wisienka na choinkowym torcie – Nowość - Wieloświat - Anna Sokalska

Dziś wielki finał mojego, pięknego, świątecznego cyklu Książka na prezent z Wydawnictwem Lira i wisienka na choinkowym, książkowym torcie! Powieść zatytułowaną Wieloświat, napisała Anna Sokalska, jest to iście idealny świąteczny, książkowy podarunek. Do Wigilii pozostały jeszcze trzy dni, zatem mam nadzieję, że jeszcze zdążycie dorwać w księgarniach tę wydawniczą nowość.

Wieloświat - Anna Sokalska

Premiera: 18 listopada 2020

Wydawnictwo: Lira

Cykl: Opowieści z Wieloświata. Tom 4

Oprawa: okładka miękka ze skrzydełkami

Ilość stron: 576


W mych, świątecznych polecankach, pojawiła się bestsellerowa Wiedźma, druga odsłona Opowieści z Wieloświata, czyli Żertwa i trzeci tom cyklu Kuglarz, pora więc na nowość Wydawnictwa Lira, czyli Wieloświat, należący również do tejże serii i będący jej czwartą odsłoną. Opowieści z Wieloświata, to cykl w słowiańsko-fantastycznym klimacie, świetne urban fantasy, science fiction, pełne legend, czarów, magii i nutą słowiańskich klimatów, po prostu prezentowy ideał książkowy. Pod choinką pięknie wyglądać będzie oczywiście komplet tych książek, zaś oczywiście każda z nich, będzie pięknym, książkowym prezentem i podarunkowym strzałem w dziesiątkę, bowiem można je czytać niezależnie od siebie. Autorka cyklu Opowieści z Wieloświata, Anna Sokalska, to wrocławianka, radczyni prawna i kickbokserka, jestem ciekawa czym zaskoczy nas pisarka teraz, po wydaniu najnowszej książki. Wieloświat, to po raz czwarty już doskonałe fantasy z domieszką sensacji i humoru, świetna, książkowa rozrywka, powieść napisana jest przystępnym, lekkim, dynamicznym językiem, wciąga i fascynuje słowiańskimi mistycznym klimatem, legendami, magią, na kartach książki ponownie dzieją się tajemnicze i złowrogie rzeczy, mieszają i przenikają się światy, ożywa kult, legendy i ciekawie skonstruowani bohaterowie. W dziwnym i niepewnym krajobrazie, dalsze losy Wieloświata zależne są od działań naprawdę bardzo wielu bohaterów, demony uciekają z Zaświatów, anioły kontaktują się z ludźmi, czy zatem Nowy Świat nadejdzie, a stary porządek odejdzie w zapomnienie? Wieloświat prezentem pod choinką? O tak, polecam bardzo!


 

piątek, 18 grudnia 2020

Łąka umarłych - Marcin Pilis – Książka na prezent z Wydawnictwem Lira – Rodzima literatura piękna, okrucieństwo wojny i polsko-żydowskie relacje.

W najbliższy czwartek Wigilia, myślę, że to ostatni dzwonek, by w księgarniach internetowych i stacjonarnych poszukać najlepszych, książkowych prezentów! Mam nadzieję, iż mój świąteczny cykl Książka na prezent z Wydawnictwem Lira, staje się dla Was dobrą inspiracją, dziś bowiem u mnie już przedostania, książkowa propozycja pod choinkę!


Łąka umarłych - Marcin Pilis

Premiera: 16 września 2020 - Wydanie drugie, rozszerzone

Wydawnictwo: Lira

Oprawa: okładka twarda 

Ilość stron: 480


Powieść Łąka umarłych, zdobi cudownej urody, solidna, twarda okładka w szarych tonacjach, minimalistyczna, naprawdę chwytająca za serce i jednocześnie wpadająca bardzo w oko czytelnika, nie przejdźcie obok niej obojętnie. Jest to już moje drugie spotkanie z autorem, polski pisarz Marcin Pilis, jest absolwentem Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego, na swym koncie, prócz powieści Łąka umarłych, ma już także opowiadania oraz książkę Zemsta kobiet, Relikwia, czy Opowieść nawiasowa, w jego twórczości obserwować można wątki psychologiczne, naleciałości literatury obyczajowej, ale też thrillera. Zemsta kobiet, którą czytałam w zeszłym roku, naprawdę zapadła mi w pamięci, zatem byłam bardzo ciekawa, czy Łąka umarłych, która wydana jest po raz drugi, trafi w mój srogi, polonistyczny, czytelniczy gust. Książka angażuje i bardzo wciąga, warto poświecić jej czas i dać się porwać intrygującej, dobrze skonstruowanej fabule, w której skaczemy poprzez przestrzenie czasowe. Do polskiej wsi Wielkie Lipy, w roku 1996, postanawia ruszyć były niemiecki żołnierz Karl Strauch, to tam w 1942 roku, wkroczył po raz drugi niemiecki odział. Dziś, osiemdziesięcioletni już Strauch, czuje zbliżający się kres swego życia, postanawia zatem stanąć twarzą w twarz z tym, co działo się tam w przeszłości. Długo odsuwał od siebie te wspomnienia. Sadził, że zostawił je daleko w tyle. W latach siedemdziesiątych, student Andrzej Hołotyński, także nawiedził Wielkie Lipy, dzięki pracy ojca, odkrywał, że wieś kryje w sobie wiele tajemnic, jest to miejsce ze sporą historią. (…) Jesteś w Wielkich Lipach (…) Tu ludzie bywają szaleni. Komu warto podarować powieść Łąka umarłych? Jest to książka dla świadomego czytelnika, który doceni współczesną literaturę piękną i dobre fabuły, powieść zachwyci też miłośników książek z nutą historii, wplątanej w ówczesną codzienność, jest tu wojna, miłość, ciężar przeszłości, zbrodnie i naprawdę ogrom przeróżnych emocji, naprawdę warto!


 


czwartek, 17 grudnia 2020

Żertwa i Kuglarz - Anna Sokalska – Książka na prezent z Wydawnictwem Lira - Cykl w słowiańsko-fantastycznym klimacie pod choinkę!

Mój cudowny, świąteczny cykl Książka na prezent z Wydawnictwem Lira, dziś w siódmej odsłonie! Dwie książki iście idealne na świąteczny podarunek, jeśli zatem kompletujecie książkowe niespodzianki dla rodziny i najbliższych, zapraszam bardzo ciepło! 


Na drugą odsłonę Opowieści z Wieloświata, pamiętam czekałam z niecierpliwością, Żertwa jest to bowiem kontynuacja tegoż cyklu w słowiańsko-fantastycznym klimacie, w świątecznej serii, pojawiła się już Wiedźma, pora zatem na kolejne odsłony. Anna Sokalska, wrocławianka, radca prawny i kickbokserka, prócz powyższych tytułów, napisała także najnowszą publikację Wieloświat, która również zagości w mych, świątecznych polecankach. Żertwa i Kuglarz, to piękne urban fantasy z domieszką sensacji i humoru, jeśli lubujecie się w takich rejonach książkowych, musicie poznać tę serię, bądź podarować ją pod choinkę fanom tych klimatów. Żertwa, to historia sprzed wydarzeń, które poznaliśmy w Wiedźmie, obie powieści można bez problemu przeczytać w wybranej kolejności. Cykl Opowieści z Wieloświata, to wspaniała książkowa rozrywka, obie powieści, napisane są przystępnym, dynamicznym językiem, wciągają niesamowicie, naprawdę trudno się od nich oderwać. 


Na ulicach Wrocławia, dzieją się tajemnicze i złowrogie rzeczy, mnóstwo ciekawie skonstruowanych postaci i legend, odżywa na kartach książki. Przejście pomiędzy światami, otwiera się w szczególnym miejscu, na Ślęży, tu niegdyś odbywał się słowiański kult, niebo i piekło spotykało się i krzyżowało moce. Wrocław nawiedzają sympatyczne diabły Boruta i Rokita, wąpierz i wilkodłak, poznajemy jasnowidzącą Anastazję, w ofierze mają być złożone kolejne ofiary, tytułowe żertwy, a kryminalne śledztwo prowadzi prokurator Dębska i komisarz Norbert Majka. Splot wydarzeń poprzednich części, następuje już w tomie trzecim. Kuglarz kusi genialną okładką, jest ona moją ulubioną okładką z całego cyklu, kobieca, zakapturzona postać w mrocznym klimacie, skutecznie przyciągnie wzrok w internetowych i stacjonarnych księgarniach, w których bez problemu zakupicie całą serię. Światy przenikają się, a co za tym idzie, istoty z ich obszarów również wędrują. Sytuacja jest na tyle poważna, że może dojść do Armagedonu. Warto znać poprzednie tomy, by wiedzieć, co Jasna, Anastazja, Nina, Dawid, Szarak i inni bohaterowie mają już za sobą. Świetne fantasy, pełne legend, czarów, magii i słowiańskich klimatów, prezentowy ideał książkowy!


 

 

wtorek, 15 grudnia 2020

Czarne Miasto - Marta Knopik - Książka na prezent z Wydawnictwem Lira – Debiutancka literatura piękna, magiczny klimat i mroczny Śląsk!

Odliczacie już dni do Wigilii? Za ponad tydzień, zasiądziemy do świątecznego stołu i obdarujemy się prezentami, a jak wiadomo, najlepszym pomysłem na podarunek pod choinkę jest zawsze książka! Mój świąteczny cykl Książka na prezent z Wydawnictwem Lira, dziś zaskoczy Was ciekawą książką spod znaku rodzimej, debiutanckiej literatury pięknej!


Czarne Miasto - Marta Knopik

Premiera: 19 lutego 2020

Cykl: Opowieści z Czarnego Miasta - Tom 1

Wydawnictwo: Lira

Oprawa: okładka twarda

Ilość stron: 320

Debiutująca powieścią Czarne Miasto, Marta Knopik, to absolwentka filologii polskiej, kochająca literaturę, teatr, film, góry, nurkowanie na rafie koralowej i wycieczki rowerowe, to także autorka scenariuszy zamieszczanych na Teatroteka Szkolna. Książka zachwyca wizualnie, naprawdę od okładki nie można oderwać wzroku i z pewnością szybko znajdziecie ją na półkach księgarni, warto podarować ją komuś bliskiemu w świątecznym podarunku. Czarne Miasto, to literatura dla świadomego czytelnika, zachwyci miłośników dobrej, współczesnej literatury pięknej z nutą oniryzmu, swoistej magii i legend. W smutnym, pesymistycznym, śląskim, pełnym dymu Czarnym Mieście zamieszkuje Wanda Bóbr, po śmierci męża Zdziśka, który zginął w kopalni, samotnie spędza swoje, monotonne życie. Codzienność mija tu wolno, córki Wandy, Belinda i Bianka, czyli siostry Bebe, przeniosły się do dziwnego, jakby sztucznego Białego Miasta, ona zaś siada sobie w fotelu w salonie albo w bibliotece, pali papierosy, wypuszczając smugi dymu. Powieść fabularnie postępuje w swoim, nieśpiesznym tempie, książka wciąga i fascynuje. Zdecydowanie warto podarować Czarne Miasto komuś bliskiemu w prezencie na święta, to mądra, wymiarowa, dająca do myślenia lektura, pełna swego czaru, unikalna i zdecydowanie warta uwagi!


 

poniedziałek, 14 grudnia 2020

Wiedźma pod choinkę! Pierwszy tom Opowieści z Wieloświata, czyli bestseller fantasy - Książka na prezent z Wydawnictwem Lira!

Już za 9 dni Święta, zatem moja piękna seria Książka na prezent z Wydawnictwem Lira, zaprasza na unikalne spotkanie z książką iście idealną pod choinkę! Oto pierwszy tom świetnego, bestsellerowego cyklu Opowieści z Wieloświata, pod tytułem Wiedźma!

Wiedźma - Anna Sokalska

Premiera: 6 lutego 2019

Wydawnictwo: Lira

Cykl: Opowieści z Wieloświata. Tom 1

Oprawa: okładka miękka ze skrzydełkami

Ilość stron: 416


Od momentu, gdy Wiedźma pojawiała się w 2019 roku w zapowiedziach, wiedziałam, że będzie to dla mnie książkowa uczta. Powieść, jak i cały cykl Opowieści z Wieloświata, napisała Anna Sokalska, książka skusi Was przepiękną okładka, ze stojącą w lesie kobietą w słowiańskiej, białej sukni. Komu podarować pod choinkę Wiedźmę? Z pewnością każdemu miłośnikowi klimatów urban fantasy, to doskonała książka fantasy z domieszką sensacji i humoru, cykl pokochają także odbiorcy rozkochani w słowiańskich nutach, ale też Ci, którzy szukają po prostu niebanalnej i jednocześnie bardzo lekkiej lektury na zimowy, czy świąteczny czas. Autorka, Anna Sokalska, to wrocławianka, radca prawny i kickbokserka, jest miłośniczką twórczości Lovecrafta i Camusa. Powieść Wiedźma, była pięknym startem całego cyklu Opowieści z Wieloświata, po niej wydano drugi tom Żertwa i trzeci Kuglarz, niedawno światło dzienne ujrzała czwarta książka z tejże serii Wieloświat, wszystkie te książki, pojawią się u mnie w świątecznej odsłonie. Wiedźma napisana jest przystępnym, dynamicznym i płynnym językiem, wciąga, jak szalona, ławo nie można się od niej oderwać, fabuła jest świetnie skonstruowana, tak, by krok po kroku, magiczny świat powieści wchłaniał nas w całości. W tomie pierwszym poznajemy Mirę i co najważniejsze, jej siostrę, tytułową wiedźmę Jasnę, najpierw osadzoną w roku 1507 i 1517, następnie zaś już na tle współczesnych lat i ulic Wrocławia w 2016 roku, powracającą i nieco zdezorientowaną. Mamy tu też zwariowaną Ninę i Dawida, studentów, którzy grają w powieści ważną rolę. Jesteśmy świadkami śmierci Niny, która ulega wypadkowi, pojawia się ekscentryczny anioł śmierci. Dziewczyna, już jako zmora, trafia do przejściowego Międzyświata, Dawid zaś w wyniku wypadku w górach, zostaje uratowany przez nią przed śmiercią, zaczyna widzieć duchy i zmory. Jasna, Nina i Dawid, krzyżują swe drogi. Polecam Wam Wiedźmę i cały cykl Opowieści z Wieloświata na prezenty, to rodzime fantasy, pełne legend, czarów, magii i słowiańskich klimatów!

 

piątek, 11 grudnia 2020

Trzy produkty Etja, które kupiłam na prezenty – Mydło kawa i peeling, olej z nasion malin oraz olejek oregano!

Kompletujecie prezenty świąteczne? Myślę, że to doskonały czas, by wybrać, jak najlepsze podarunki, polecam wybierać te, które sprawią radość, a jednocześnie będą praktyczne, naturalne i dobre dla zdrowia. Dziś chcę Wam pokazać trzy produkty Etja, które kupiłam na prezenty dla bliskich, oto mydło kawa i peeling, olej z nasion malin oraz olejek oregano.

Mydła potasowe Etja, wytwarzane są na bazie zmydlonego, tłoczonego na zimno oleju lnianego, który zawiera mnóstwo cennych właściwości, bogaty jest w kwas alfa-linolenowy, linolowy, oleinowy oraz witaminę B i E, mydło zawiera także olej rzepakowy, czyli bogactwo nienasyconych kwasów tłuszczowych i witamin A, E i K. Mydło kawa&peeling, to połączenie mydła i peelingu, kosmetyk działa złuszczająco, oczyszczająco, ale również ujędrnia i działa przeciwstarzeniowo, pobudza mikrokrążenie. Zawiera olej lniany, olej rzepakowy, sercem zaś mydła jest bogaty w kofeinę olej z nasion kawy. Mydło smakowicie pachnie aromatyczną kawą, oczyszcza, wygładza, jest naturalnym peelingiem, idealnym, kawowym prezentem pod choinkę. Olej z nasion malin, to bardzo uniwersalny prezent, właściwie dla każdego, świetnie sprawdzi się przy każdego typu cerze, także tej wrażliwej, skłonnej do alergii, nie pozostawia tłustej warstwy, skóra szybko go chłonie. Zawiera on nienasycone kwasy tłuszczowe omega-6, ale także omega-3, które idealnie łagodzą podrażnienia. Ma też witaminy A i E oraz kwas elagowy, który jest silnym antyoksydantem. Olej z nasion malin, to olejowy, prezentowy hit, podobnie, jak olejek oregano, który powinien znaleźć się w każdym domu zimą, dlatego warto go podarować bliskim niezależnie od wieku i płci. Olejek oregano zawiera bowiem cenną, naturalną koncentrację karwakrolu i tymolu, sprawdza się w leczeniu górnych dróg oddechowych, ułatwia odkrztuszanie, łagodzi kaszel, przeciwdziała przeziębieniom i grypie, łagodzi też bóle mięśniowe i stawowe, z olejem z nasion malin, przy masażu pobudzi krążenie i doskonale rozgrzeje!


 

czwartek, 10 grudnia 2020

Książka na prezent z Wydawnictwem Lira! Kobiety ze słynnych obrazów Iwony Kienzler pod choinką!

Za trzynaście dni Święta! Czas leci, jak szalony, warto zatem już kompletować prezenty dla najbliższych! Moja, piękna, świąteczna seria Książka na prezent z Wydawnictwem Lira, to doskonały sposób, by zainspirować się książkowymi podarunkami, dziś zapraszam na czwartą już odsłonę cyklu!


Kobiety ze słynnych obrazów. Muzy, modelki, kochanki

Iwona Kienzler

Premiera: 23 października 2019

Wydawnictwo: Lira

Oprawa: okładka miękka ze skrzydełkami

Ilość stron: 336


Historyczną, wspaniałą serię Iwony Kienzler, poznałam dzięki publikacji Tajemnicze zgony władców, Windsorowie. Celebryci, nudziarze, skandaliści, Kasiarze, doliniarze i zwykłe rzezimieszki oraz książce Chopin. Kobiety ze słynnych obrazów. Muzy, modelki, kochanki, to książkowy ideał prezentowy, myślę, że to świetny prezent dosłownie dla każdego, zachwyci zarówno kobietę, jak i mężczyznę, docenią ją miłośnicy malarstwa, sztuki, ale też historycznych ciekawostek i tajemnic zawartych w dziełach. To fascynująca podróż w towarzystwie kobiecych postaci, które od wieków spoglądają na nas z obrazów słynnych malarzy. Z książką zobaczymy prawdziwe malarstwo, sztukę, która od zawsze kochała kobiety. Wiele z tychże kobiet, skrywało swoje sekrety, tajemnice chowają się też za samymi obrazami i okolicznościami ich powstawania. Słynna Madonna z Dzieciątkiem, tajemnicza Mona Lisa, intrygująca Dama z gronostajem, a może Dziewczyna z perłą? Kim były kobiety, które pozowały do tych kultowych dzieł? Kiedy powstawały te obrazy i w jakich okolicznościach społeczno-historycznych? Tego wszystkiego dowiecie się czytając książkę, zaś na końcu publikacji, znajdziecie obrazy, o których mowa. Fouquet, Da Vinci, Vermeer, Rembrandt, Goya, Manet, Winterhalter, ale też Frida Kahlo, Picasso i Dali, dajcie zatopić się w świecie wielkiego malarstwa, bądź podarujcie komuś szczególny, książkowy prezent w postaci tejże, pięknej książki!


 

 

środa, 9 grudnia 2020

Idealny, książkowy prezent pod choinkę dla każdej kobiety - Liliowe opium - Julia Gambrot – Książka na prezent z Wydawnictwem Lira!

Trzecia odsłona mego, świątecznego cyklu Książka na prezent z Wydawnictwem Lira, to powieść, którą polecam podarować pod choinkę kobiecie, która ceni dobrą literaturę piękną, nasyconą kobiecością i jednocześnie kuszącą nutką kryminalną, romantyczną i obyczajową, oto Liliowe opium pióra Julii Gambrot.


Liliowe opium - Julia Gambrot

Premiera: 10 czerwca 2020

Wydawnictwo: Lira

Oprawa: okładka miękka

Ilość stron: 640


Julia Gambrot, zadebiutowała w zeszłym roku, powieścią Różany eter, przy okazji również polecam Wam tę książkę. Drugą jej powieść, pod pięknym tytułem Liliowe opium, zdobi wspaniała, tonąca w niebieskościach okładka, którą z pewnością zauważycie na półkach internetowych i stacjonarnych księgarni. Polska pisarka, Julia Gambrot, jest okulistką, ma dwa kotki i psiaka, to w ich towarzystwie powstają książki. Po dwóch, doskonałych powieściach spod jej pióra, zawsze będę wypatrywać jej nowych książek. Liliowe opium, to ponownie świetna, współczesna, kobieca literatura piękna, ujmująca i wciągająca. Bardzo dobrze skrojona fabuła, wypełni nam świąteczne dni, bądź zimowe wieczorki, gwarantuję też, że książka będzie pięknie wyglądała pod choinką. Debiutancki Różany eter, przenosił nas w czasy belle epoque, gdzie towarzyszyliśmy Róży Zimmerman, tym razem Liliowe opium, to Lilia von Schiller i Europa u progu Wielkiej Wojny. Kiedy się urodziłam, akurat kwitły te piękne kwiaty. Lilia ukończyła medycynę, żyje marzeniami, chce być jak ojciec chirurgiem, walczy, by męski świat, w którym przyszło jej funkcjonować, docenił jej działania. Tymczasem dowiadujemy się, iż rodzina von Schillerów, kryje wiele tajemnic, zaczyna się wojna i nowa, trudna rzeczywistość. Liliowe opium, to pokaźna powieść, zaś ani na moment nie ma tu miejsca na nudę, obserwujemy Lilię przy pracy, pojawia się Helena Aigner, która podobno należy do rodziny, będąc córką zmarłego brata dziewczyny, do tego Lilia, zostaje wplątana w sprawę seryjnego zabójcy kobiet. Liliowe opium, to absolutnie doskonały, książkowy prezent, dla mamy, przyjaciółki, cioci, czy babci, książkę docenią miłośnicy niebanalnej literatury pięknej z wątkami kryminalnymi, lekarskimi i obyczajowo-romantycznymi, polecam każdemu, książkowemu Gwiazdorowi!

 


 

 

wtorek, 8 grudnia 2020

Jak nie bać się żyć. Sztuka panowania nad lękiem - Tim Cantopher i seria Inwestuj w siebie!

Serię Inwestuj w siebie, poznałam dzięki książce Jak czytać ludzi radzi agent FBI, tym razem sięgnęłam po jesienną nowość z tegoż cyklu.

 

Jak nie bać się żyć. Sztuka panowania nad lękiem

Tim Cantopher

Cykl: Inwestuj w siebie

Premiera: 28 października 2020

Tytuł oryginalny: Overcoming Anxiety Without Fighting It

Tłumaczenie: Teresa Tomczyńska

Wydawnictwo: Kompania Mediowa

Oprawa: okładka miękka ze skrzydełkami

Ilość stron: 184


Książka Jak nie bać się żyć. Sztuka panowania nad lękiem, to naprawdę trafiona lektura w ten trudny i często nasycony nerwami czas, jaki mamy obecnie na całym świecie. Niezbyt obszerna, a jednocześnie pełna przydatnych i ciekawych informacji publikacja, to nie tylko typowy poradnik, który pozwoli nam zapanować nad naszymi, codziennymi lękami, to także sporo cennej wiedzy, która możemy wykorzystać, by po prostu pomóc samym sobie. Lęk towarzyszy człowiekowi od zawsze, my sami musimy nauczyć się nad nim panować, bowiem to właśnie on powodować może wiele chorób, przede wszystkim sercowych i nowotworowych. Niepokoje, strach i lęki, mogą niszczyć nam życie, warto zatem znać techniki, jakie pomogą nam je zwalczać. Zdecydowanie warto sięgnąć po Jak nie bać się żyć. Sztuka panowania nad lękiem i próbować skutecznie zapanować nad tymi złymi i niszczącymi nas emocjami.