Jakiś czas temu ukończyłam świetny micelek Vianek z
serii pomarańczowej, jego godnym następcą w codziennym oczyszczaniu twarzy,
został u mnie naturalny kosmetyk, który totalnie powalił mnie na kolana -
Normalizujący tonik do twarzy z ekstraktem ze skrzypu polnego z zielonej,
viankowej serii, stał się moim numerem jeden w temacie toników.
Uwielbiam tonik hibiskusowy Sylveco, który gościł u
mnie kilka razy, na podium obecnie wskoczył zaś właśnie zielony tonik Vianek.
Tonik umieszczono w poręcznej, białej buteleczce (150 ml), z zamknięciem typu
klik, który umożliwia mi łatwą i szybką aplikację kosmetyku na płatek. Szata
graficzna, jak zwykle w przypadku kosmetyków Vianek, zachwyca zdobnictwem
zalipiańskim, tym razem w zielonych odcieniach, na opakowaniu odnajdziemy także
świetny skład toniku.
Tonik zawiera przede wszystkim ekstrakt ze skrzypu
polnego, który świetnie poradził sobie z regeneracją mojej skóry po kilku
wypryskach, ekstrakt ten normalizuje skórę, także genialnie zadziała także przy
cerach tłustych, jest tu też kojący ekstrakt z aloesu, kwas AHA jabłkowy,
hamujący powstawanie okrutnych zaskórników, olejek miętowy zaś wzbogaca tonik miętowym,
rześkim zapachem, ale także odświeża i tonizuje skórę. Kosmetyk idealnie
oczyszcza moją skórę, jeśli macie problem z niedoskonałościami, wypryskami, po
prostu musicie go sobie sprawić, świetnie nawilża, oczyszcza, łagodzi i nie
podrażnia, do tego jest bardzo wydajny, kilka kropel wystarcza, by oczyścić nim
twarz, szyję oraz dekolt. Viankowy tonik uzupełnia też doskonale mój codzienny
demakijaż.
Cała seria zielona Vianek, to nie tylko mój
zdecydowany hit spod skrzydeł Sylveco, ten tonik zaś, to istny naturalny,
kosmetyczny majstersztyk. Znacie ten tonik? Lubicie zieloną serię Vianek? :)
Nie znam.
OdpowiedzUsuńAle wpiszę ma listę :)
Cała seria zielona boska :)
UsuńNie dość, że nie znam tego toniku, to w ogóle cała linia wiankowa jest mi obca :( Tyle czasu już się zbieram do zakupu, ale tylko na chęciach się kończy.
OdpowiedzUsuńNatalia koooniecznie musisz poznać Vianki :)
UsuńTonik - wcierka do włosów z tej serii sprawdziła się u mnie świetnie, więc ten do twarzy też planuję kupić;p
OdpowiedzUsuńTa wcierka genialna jest, tez jest moim hitem :D
UsuńW parze z tonikiem hibiskusowym lądują na mojej liście zakupowej. Jestem ciekawa kto z tej dwójki zostanie ulubieńcem :)
OdpowiedzUsuńOj tak hibiskusowy koniecznie i ten także :*
UsuńOOOO na pewno się z nim poznam ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy będzie love :)
UsuńKończy się powoli moja seria także skuszę się na kolejną, jak będzie ta zielona to ją wybiorę :)
OdpowiedzUsuńZielona cała warta uwagi :)
UsuńTonik z Sylveco także lubię, tego jeszcze nie miałam, ale już mam kilka kosmetyków z tej linii na liście zakupów, z tym tonikiem włącznie :)
OdpowiedzUsuńTo super, skuś się koniecznie, tonik Sylveco jest genialny :)
UsuńOo, tonik mógłby przypaść do gustu mojej siostrze, która ma dość problematyczną cerę, dam jej znać :):)
OdpowiedzUsuńSiostra go pokocha, jak ja :D
UsuńMiałam dużo Sylveców ;D, ale toniku jeszcze nie. Z tej serii mam żel pod prysznic i miałam kilka próbek kremu do twarzy.
OdpowiedzUsuńŻel z zielonej jest totalnie boski, ten zapach <3
UsuńZaciekawiłaś mnie nim :)
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo :**
UsuńMuszę kurczę ten Vianek wypróbować :)
OdpowiedzUsuńNoooo ba musowo :*
UsuńTonik sylveco znam, a więc muszę poznać i ten! :)
OdpowiedzUsuńMusisz mieć porównanie, choć ja oba kocham :D
UsuńIdealny :)
OdpowiedzUsuńmiałam zarówno tonik hibiskusowy jak i tonik mgiełkę nawilżającą, no i widzę, że ten też musi do mnie trafić :D
OdpowiedzUsuńMusi :D
UsuńBardzo polubiłam kosmetyki vianka, a zapachem ich kremu do rąk jestem oczarowana. Tego produktu akurat jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńŁoo kremik do łapek czeka u mnie :D
UsuńJa toników nie używam. Ale produkty tej marki mnie ciekawią.
OdpowiedzUsuńVianek caaaały wart uwagi <3
UsuńMiętowy zapach <3 Musi być cudowny:)
OdpowiedzUsuńTaaak miętka totalna, cudownie pachnie :)
UsuńAż mi trochę wstyd, że nie stosowałam jeszcze żadnego produktu tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńMuusisz koniecznie Vianeczki poznać :)
UsuńTonik Sylveco nie pasował mi zapachowo, ciekawi mnie czy Vianek nie zostawia klejącego filmu na skórze.
OdpowiedzUsuńNie nie pozostawia, oba toniki uwielbiam, ale są zupełnie inne :)
UsuńSkoro to twój hit to na pewno spróbuje :D Bardzo lubię tą markę kosmetyków :D
OdpowiedzUsuńMarzenka hit <3
UsuńZaczynam ostatnio kochać produkty tej firmy <3
OdpowiedzUsuńDobry zatem początek :D
Usuń