poniedziałek, 26 listopada 2018

Nowość Orientana – Naturalny bio krem aktywnie ochronny - Anti pollution - Moringa i cytryniec – Moja ochrona skóry przed zanieczyszczonym powietrzem!

Wyniki badań odsłaniają gorzką prawdę, żyjemy na coraz bardziej zanieczyszczonej planecie. Chciałoby się dodać, iż człowiek sam sobie winny jest takiemu obrotowi spraw. Ze względu na wszechobecne zanieczyszczenia, musimy dbać o środowisko, ale także o swoje zdrowie i skórę w odpowiedni sposób.


Nowość Orientana, czy naturalny bio krem aktywnie ochronny Anti pollution Moringa i cytryniec, to moja ochrona skóry przed zanieczyszczonym powietrzem. Żyję w dużym mieście, w centrum, które naładowane jest smogiem, dymami i innymi zanieczyszczeniami, krem ten, daje mi ochronę, jakiej potrzebuje moja skóra 30+ mieszana w kierunku suchej. Jest to skuteczny i piękny składowo kosmetyk, który z pewnością będzie stałym gościem mojej kosmetyczki, moja skóra bowiem uwielbia go. Orientana, jest polską firmą, która nie zawodzi mnie od lat, kosmetyki te bazują zawsze na naturalnych składnikach z roślin azjatyckich, są to produkty najwyższej jakości, nie znajdziemy tu barwników, silikonów, parabenów, czy parafiny, to oczywiście kosmetyki cruelty free.


Naturalny bio krem aktywnie ochronny, to obecnie kosmetyk, bez którego nie wyobrażam sobie codziennej pielęgnacji, sprawdza się znakomicie, skóra jest dobrze wypielęgnowana, chroniona i dobrze nawilżona. Co mamy w składzie? Jak zawsze w przypadku Orientany, jest tu mnóstwo ciekawych, roślinnych składników aktywnych, naturalnych, takich jak ekstrakt z nasion moringi, ekstrakt z cytryńca chińskiego, olej z nasion pomidora, kwas hialuronowy, czy olej z nasion słonecznika. Krem zatem prócz ochrony, zapewnia ładne nawilżenie, wzmocnienie skóry, działa też antyoksydacyjnie, łagodzi i zapewnia ochronę SPF 15, idealną na jesienno-zimowy czas. Kosmetyk mieści się w prześlicznej, zdobiącej łazienkę, białej, bardzo poręcznej buteleczce airless (50 ml), która jest doskonale zabezpieczona przed otwarciem. Dodatkowo umieszczono ją w kartoniku oraz większym kartonowym opakowaniu, z którego zasięgnąć można mnóstwa informacji, zarówno o zanieczyszczeniach powietrza, jak i o kremie. Tak zapakowany krem, będzie niewątpliwie doskonałym prezentem na zbliżające się już święta. Sprawdzi się przy każdego typu cerze, jest niezwykle wydajny, ma delikatną konsystencję, pięknie rozprowadza się po skórze i szybciutko wchłania. Stosuję go codziennie rano, idealnie sprawdza się jako baza pod makijaż, ale także podczas wieczornego rytuału pielęgnacyjnego. Kremowy ideał dla miłośników naturalnych kosmetyków z wielkiego miasta, polecam bardzo!


24 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Przydatny bardzo :) Niestety skóra bardzo odczuwa zanieczyszczenia!

      Usuń
  2. Po takiej recenzji, trudno nie ulec pokusie. 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam uraz do tej marki, bo kilka próbek mnie uczuliło. Na razie nie chce mi się ryzykować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie Orientana się w zasadzie zawsze sprawdza, nie mam uczulenia :)

      Usuń
  4. A ja mam właśnie serum od Biotaniqe o takim działaniu, Ciekawe, czy rzeczywiście chroni, jedno i drugie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeszcze chyba nic nie miałam z tej firmy :O

    OdpowiedzUsuń
  6. teraz takie serie są bardzo w modzie. Mnie jednak ta marka nie interesuje.

    OdpowiedzUsuń
  7. Moringę polubiłam dzięki masłom The Body Shop ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawie się prezentuje ta nowość :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wiedziałam że Orientana ma taki fajny krem, też mieszkam w dużym, smogowym mieście więc na pewno się przyda! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Teraz jest chyba taki trend na to anti pollution, a tak naprawdę nie wierzę, że to coś da.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry trend, myślę, ze będzie coraz więcej takich kosmetyków :)

      Usuń
  11. Brzmi super, a i ma świetne opakowanie ;)

    OdpowiedzUsuń