Zapowiadają, iż znów zawita do nas prawdziwe lato,
mają wrócić wyższe temperatury i słońce, nasza skóra, jak i włosy reagują na te
zmiany, potrzebują zatem dobrze dobranej pielęgnacji. Nowości kosmetyczne do
włosów Laboratorium Pilomax, Szampon Wax Daily ColourCare i Odżywka Wax Daily
ColourCare, świetnie sprawdzają się u mnie obecnie, ładnie razem współgrają,
pielęgnują i chronią moje włosy.
Szampon Wax Daily ColourCare
Szampon otrzymujemy w poręcznej butelce (200 ml), kosmetyk
wydobywa się z niej bez problemu, a czysty layout, typowy dla linii ColourCare,
uprzyjemnia wizualny odbiór produktu, na opakowaniu odnajdziemy informacje
dotyczące stosowania oraz skład szamponu. Jest to kosmetyk do pielęgnacji
włosów farbowanych, można go z powodzeniem używać codziennie, jest delikatny, łagodzi
i odżywia on skórę głowy, wygładza moje włosy, które po jego użyciu są
wzmocnione i gładkie, chroni je także przed czynnikami zewnętrznymi,
witalizując cebulki włosa. Szampon nie podrażnia skóry mojej głowy i nie
wysusza, ma on treściwą, gęstą konsystencję, przy czym jest wydajny. Delikatnie,
przyjemnie pachnie, nie zawiera sls, zaś doskonale pieni się i oczyszcza
świetnie włosy, nawet po olejowaniu, będę do niego wracać.
Odżywka Wax Daily ColourCare
Odżywka jest kosmetykiem, którego nie spłukujemy z
włosów, dba o ich koloryt, ale także dostarcza im witamin, nawilża i chroni
także skórę głowy, przez promieniami UV, także jest to mój must have na lato.
Jeśli macie problemu z podrażnioną skórą głowy, ta odżywka jest też dla Was,
zawiera łagodzący panthenol i łatwo aplikuje się ją na włosy oraz skalp, dzięki
nakładce do sprayu. Buteleczka (100 ml), w której mieści się kosmetyk, jest niesamowicie
poręczna i urocza. Odżywka regeneruje włosy, wzmacnia, zapobiega rozdwajaniu, stymuluje
je do wzrostu i dba o ich kolor, ułatwia także rozczesywanie. Spryskuję nią
mokre jeszcze włosy, po ich umyciu i tradycyjnie rozczesuję moją tangle teezer.
Moje włosy bardzo się z nią polubiły. A jak Wy pielęgnujecie włosy latem? :)
Miałam kilka produktów Pilomax i dobrze działały na moje włosy,a do szamponu z dodatkiem lukrecji mam słabość:)
OdpowiedzUsuńJa miałam szampon i maskę, no i ten duecik, świetne kosmetyki :)
UsuńMoże się skuszę ☺
OdpowiedzUsuńPolecam duecik :)
UsuńOd dawna o nich czytam, ale ciągle jeszcze nie miałam okazji wypróbować:)
OdpowiedzUsuńW aptekach są dostępne, u mnie zawsze genialnie się sprawdzają :)
UsuńCiekawa jestem tej odzywki ;)
OdpowiedzUsuńBoska! :)
UsuńCiekawe jak sprawdziłyby się u mnie :)
OdpowiedzUsuńWypróbuj koniecznie :)
Usuńlubię odżywki, których nie trzeba spłukiwać, nie miałam jeszcze żadnego szamponu Pilomax
OdpowiedzUsuńJa miałam dwa, oba świetne, także musisz je poznać :)
UsuńKosmetyki Pilomax na ogół u mnie się sptawdzają :)
OdpowiedzUsuńU mnie także, pamiętam tez wspaniałą maskę :)
UsuńWiele razy słyszałam o tych kosmetykach, ale niestety nie miałam jeszcze okazji ich przetestować. Pewnie się skuszę :) Pozdrawiam, charlizerose.blogspot.com :*
OdpowiedzUsuńKoniecznie, warte zainteresowania :)
UsuńOdżywkę chętnie bym wypróbowała, może się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńŁatwa aplikacja, no i ładny ma tez zapach :)
UsuńNie znam firmy niestety, ani tych produktów, ale chetnie bym się na nie skusiła. :) Świetna recnzja. :)
OdpowiedzUsuńxxveronica.blogspot.com
Dzięki pięknie :) Polecam oba :)
UsuńPrzyjemny duet, nie powiem, czuje się skuszona ;)
OdpowiedzUsuńOj tak, przyjemniaczki :)
UsuńU mnie produkty tej firmy nie sprawdzają się.
OdpowiedzUsuńJa zawsze jestem zadowolona z ich działania :)
Usuńmiałam ten spray i był ok choć przy codziennym stosowaniu przesuszał mi włosy ;/
OdpowiedzUsuńMi ładnie odżywia, każde włoski inne :)
UsuńDawno nie miałam takiej odżywki do spryskiwania włosów ;) Czas może jakąś sobie sprawić ;)
OdpowiedzUsuńJa miałam, ale własnej roboty, ta mi się bardzo spodobała :)
UsuńJakiś kosmetyk tej marki mam w zapasach. Dobrze, że jesteś zadowolona z tej serii :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo, szybko otwórz swój :)
UsuńPodobno szampon jest dobry :)
OdpowiedzUsuńsuper blog obserwuję :)
miałam kiedyś duet do włosów jasnych ale nie spisał się, mam zniszczone włosy, którym potrzeba silikonów
OdpowiedzUsuńrzadko używam kosmetyków WAX, a dużo osób je chwali :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie używałam tej marki kto wie może się do niej przekonam ;)
OdpowiedzUsuńPrzyjemny duecik widzę :) Od dawna czytam o kosmetykach tej marki, ale jeszcze nic nie testowałam :)
OdpowiedzUsuńMam ochotę na ten zeataw. Ciekawe, czy prawdwa z tą ładną pogodą, u mnie narazie leje już prawie dobę :)
OdpowiedzUsuń