Bardzo cieszy mnie fakt, iż coraz więcej uwagi
poświęca się pielęgnacji zwierząt, one przecież, jak my, potrzebują czystości i
odpowiedniej higieny na co dzień.
Chusteczki nawilżane Wet Wites for dogs Luba, to
świetne produkty, które sprawdzą się u nas nie tylko u piesków, ale też w
przypadku pielęgnacji kotów. Nasza suczka jest zadowolona z czystych łapek i
sierści, zwłaszcza, gdy topniał śnieg, było błoto, doceniliśmy chusteczki
bardzo, bowiem wówczas często miała brudny brzuszek. Koty zaś w domowym
zaciszu, cieszą się z czystych łapek, które często brudzą się w kuwetce, ale
chusteczki to też świetny kosmetyk do pielęgnacji psich i kocich uszu i
całego pyszczka.
Chusteczki w odsłonie - oczyszczanie i ochrona skóry,
mieszkają w żółtym opakowaniu, zaś do wrażliwych miejsc – w niebieskim, obie są
doskonale zabezpieczone naklejaną etykietą, by chusteczki nie wyschły, docenić
tu trzeba świetny, zwracający uwagę, zwierzakowy design i przyjemne grafiki,
które zdobią obie wersje chusteczek. W każdym wypadku mamy tu 36 sztuk
chusteczek, każda z nich jest lekka i delikatna, doskonale nasączona. Żółta
wersja przeznaczona jest nawet do skóry atopowej zwierząt, nie zawiera alkoholu
i kompozycji zapachowych, zatem bez problemu można nimi oczyścić skórę nawet wrażliwych
pupili i szczeniaczków, chusteczki te są świetne do łapek, sierści całego ciała
i okolic ogona po spacerku. Jest to też dobry i szybki sposób na oczyszczenie
zwierzaka z kurzu, pamiętajcie też, ze zimą często chodniki sypie się solą,
którą należy niezwłocznie usunąć z łapek. Chusteczki do pielęgnacji wrażliwych
miejsc, to pomoc ratunkowa w każdej sytuacji, oczyszczają, zabezpieczają, są łagodne,
nie zawierają alkoholu i sztucznych zapachów, zawierają kwas mlekowy, panthenol
i alantoinę. Nie podrażnią oczu, także można nimi wytrzeć cały pyszczek, uszy, ich
gęste włókna nie pozostawią nitek i kłaczków, polecam je zarówno do szczeniąt,
małych kociaków, u nas przydają się w pielęgnacji naszej seniorki. Znacie te
chusteczki? Co sądzicie o takiej formie pielęgnacji ukochanych zwierzaków? :)
Nie wiedziałam, że są też dla psów. Fajnie.
OdpowiedzUsuńSuper sprawa, polecam dla zwierzaczków :)
UsuńNie słyszałam o takich chudteczkach. 😊
OdpowiedzUsuńCieszę się, że u mnie je poznałaś :*
UsuńDo tej pory obyliśmy się bez takich produktów i uważam to za zbędny zakup.
OdpowiedzUsuńDla mnie to nowość ale to dlatego że nie zwracam uwagi na takie rzeczy ponieważ nie mam pieska:) ogólnie fajna sprawa :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńO takich chusteczkach jeszcze nie słyszałam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam pojęcia, że są na rynku dostępne takie chusteczki, muszę zaopatrzeć swojego czworonoga w takie 🙂
OdpowiedzUsuńoo super, że są takie chusteczki, ja mam czasami problem szczególnie z uszami, najpierw wycieram je wilgotną szmatką a później wpuszczam samoczyszczący płyn. muszę poznać te chusteczki
OdpowiedzUsuńFajne te chusteczki, nie miałam pojęcia, że istnieją takie produkty dla zwierząt :)
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam, że są chusteczki dla futrzaków
OdpowiedzUsuńfajny patent
Pierwszy raz widzę takie chusteczki, fajna sprawa :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że są takie chusteczki dla futrzastych pupili :)
OdpowiedzUsuńNie mam zwierzaków, więc nie wiedziałam o istnieniu takich chusteczek. Powiem o nich przyjaciółce, może przyda jej się dla pieska :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz się z czymś taki spotykam, ale coś mi się wydaje, że Messi nie byłby zadowolony z tego typu pielęgnacji ;/
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się z nimi wcześniej, mój pies jednak rzadko się brudzi, ale jak już się pobrudzi to musi być konkretna kąpiel:)
OdpowiedzUsuńOo jakie fajne :)
OdpowiedzUsuńNie mam zwięrzątka w domu więc nigdy mnie nie ciekawiły tego typu produkty, a może inaczej - nigdy nie zwracałam na nie uwagi. Ale..dobrze wiedzieć, że coś takiego istnieje - zawsze mogę podpowiedzieć coś Mamie albo Babci.
OdpowiedzUsuń