Jestem w olejowym niebie, godna gromada nowości,
jakie zaserwowała nam Etja, przekracza wszelkie oczekiwania. Boskie i oryginalne,
100% naturalne oleje, które wzbogaciły asortyment, to olej z nasion kawy, olej
marula, olej neem, olej pistacjowy, olej inca ichni oraz olej z baobabu, do
oferty dołączył także, długo wyczekiwany naturalny olejek eteryczny –
cynamonowy.
Do mnie dodatkowo przybył także nieoceniony i
wszechstronny olej kokosowy i olejki pomarańczowy i mandarynkowy. Na blogu
niebawem, będziecie mogli dokładnie poczytać o każdym z nich, bowiem bardzo
szybko moje olejomaniakalne żądze domagały się poznania ich :)
Który olej z nowości, najbardziej Was zaintrygował? :)
chyba ten z nasion baobabu :D
OdpowiedzUsuńUnikalny olej, ajj będą zachwyty :)
UsuńSame cudeńka
OdpowiedzUsuńbędziesz miała co testować ;)
Pozdrawiam MARCELKA♥
Kochana, ja to długo nie wytrzymałam, z nasion kawy już używam :D
UsuńUwielbiam oleje :)
OdpowiedzUsuńPiona :*
UsuńPomarańczowy i mandarynkowy :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Oba cudne :) I ja już u Ciebie :)
UsuńIle cudowności :D nie wyobrażam sobie pielęgnacji twarzy / włosów a nawet ciała bez olejków :D
OdpowiedzUsuńU mnie oleje od stóp do głów dosłownie :) Same wspaniałości :)
UsuńOho ho :d Same wspaniałości :D
OdpowiedzUsuńSame intrygujące oleje, wszystkie są mega, będą recenzje :)
UsuńO rany ale dobroci już zacieram rączki na ich recenzje <3
OdpowiedzUsuńZgadzam się :) Z nasion kawy będzie chyba pierwszy :)
UsuńMoją uwagę zwrócił olej pistacjowy ;)
OdpowiedzUsuńMnie tez intryguje, zapach ma boski <3 <3
Usuńwow, jaka kolekcja, uwielbiam olejki eteryczne,
OdpowiedzUsuńJestem w olejkowym niebie :D
UsuńOlej z nasion kawy wygląda ciekawie. I ten olejek mandarynkowy!
OdpowiedzUsuńChyba każdy go pokocha :) Olejek mandarynkowy też niebawem otworzę ach :)
UsuńAle cuda <3 Ten z kawy poszedłby na pierwszy ogień :)
OdpowiedzUsuń<3 ... i właśnie poszedł ;D
UsuńZdecydowana większość.. w sumie chyba wszystkie! :-)
OdpowiedzUsuńWszystkie warte uwagi, bardzo unikalne oleje, no i cynamon będzie na jesień i zimę ach :)
UsuńWow, ależ wspaniałości, uwielbiam olejki:)
OdpowiedzUsuńCynamon zawsze i wszędzie <3
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie olej pistacjowy, chyba ze względu na moje uwielbienie do pistacji :)
OdpowiedzUsuńMnóstwo dobroci:)
OdpowiedzUsuńfajna i bogata gama zapachów ;)
OdpowiedzUsuńOlejowy raj <3
OdpowiedzUsuńPistacja i kawa brzmią apetycznie :D Uwielbiam olejki Etja!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię oleje i olejki Etja i na pewno się poznam z nowościami ;)
OdpowiedzUsuńale cuda <3 wszystkie bym Ci skradła :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą firmę :)
OdpowiedzUsuńŁał, ile nowości :D
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy zestaw i przyznaję, że z niektórymi spotykam się po raz pierwszy. Ale pomarańczowy mam, znam i uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej ciekawi mnie olejek kawowy i cynamonowy - ten drugi jest jednym z moich ulubionych, często go podgrzewam w kominku do aromaterapii w okresie jesienno-zimowym:).
OdpowiedzUsuń