Jeśli dbacie o siebie i swoje zdrowie, staracie się
dobrze odżywiać i wiecie co dobre jest dla naszego organizmu, na pewno zdajecie
sobie sprawę, jak ważny jest w naszej diecie błonnik. Ja na przestrzeni
ostatnich lat, poznałam kilka już błonników, dziś zaś o szczególnym
produkcie, który trafił w moje gusta w 100%, z wzajemnością pokochał je mój
organizm, a naturalny Błonnik Primvitalny, stał się moim codziennym
przyjacielem w trosce o dobre samopoczucie i zdrowy stan ciała.
Błonnik Primvitalny Mapa Zdrowia, otrzymujemy w dużym,
starannie zabezpieczonym opakowaniu 360
g, które starcza aż na 60 porcji błonnika. Po otwarciu opakowanie możemy
zamknąć strunowo, zawsze widząc ile produktu nam jeszcze pozostało. Do
błonnika, dołączono bardzo praktyczną i wygodną, jasno-zieloną łyżeczkę, która
pozwala mi na dokładne odmierzanie jego ilości, jedna miarka, to 6 gram, tyle
mieści owa łyżeczka i jest to idealna, jednorazowa porcja, którą należy
przyjmować dwa razy dziennie. Jak przygotować błonnik do spożycia? Porcję
jednej miarki, wsypujemy do szklanki z letnią wodą i w przeciągu 5 minut,
wypijamy, przed jedzeniem, dodatkowo popijając wodą. Taką kurację stosujemy 30
dni, na tyle starcza calutkie opakowanie.
Jest to produkt, który świetnie wpływa przede
wszystkim na funkcjonowanie naszego układu pokarmowego, ale też na cały
organizm. Składa się on z oczyszczonych, żywych nasion babki płesznik (uprawianej
i zebranej na Kujawach) oraz łupin nasiennych babki jajowatej (pochodzących z
Indii), te dwa, ziołowe składniki genialnie ze sobą współgrają, oczyszczając
nasz organizm. Błonnik zawiera mnóstwo witamin i związków mineralnych, obniża
poziom cholesterolu, łagodzi stany zapalne, buduje odporność, wspiera
witalność, ale przed wszystkim działa zbawienie na układ pokarmowy, jelita, czy
żołądek, no i oczywiście wspomaga diety odchudzające, świetnie oczyszczając nasz
organizm i przyśpiesza przemianę materii.
Błonnik Primvitalny, nie zawiera konserwantów, czy innych
sztucznych dodatków, to produkt wegański, bez dodatków odzwierzęcych, jest 100%
naturalny i bezpieczny, tym także skradł moje serce. W czasie, gdy stosujemy
błonnik, trzeba dużo pić, ziarenka błonnika pęcznieją i zwiększają swoją
objętość w jelitach, dzięki temu nie czuję potrzeby zjedzenia czegoś
niezdrowego, a ciało oczyszcza się i cieszy się z naturalnego, zdrowego funkcjonowania.
Stosujecie błonnik? Jakie naturalne metody wspomagania
organizmu polecacie? :)
Osobiście już nie potrzebujemy błonnika bo dostarczamy go w wystarczającej ilości w pożywieniu ale takie gotowe mieszanki są bardzo dobre :)
OdpowiedzUsuńTu mieszanka tylko dwóch składników, ale działa cudownie :) U mnie tez błonnik w kaszach no i teraz w malinkach :)
UsuńTylko cena tego błonnika przeraża ;)
OdpowiedzUsuńNie jest zaiste niska, ale to czysta natura, warta swej ceny :)
UsuńMoże był by dobry dla mojego leniwego brzucha
OdpowiedzUsuńO tak, zdecydowanie, na leniwe jelitka, ideał :)
Usuńmiałam ten błonnik, biorę od lat witalny ispadul i inne formy, warto się wspomagać gdy mamy ciągły apetyt na coś a jednak nie chcemy tyć
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, warto zawsze :)
UsuńKupuję sobie błonnik, tylko z innej firmy. :-)
OdpowiedzUsuńKażdy kroczek dla zdrowia jest ważny :*
UsuńO tak! warto włączyć do diety błonnik witalny ;)
OdpowiedzUsuńOj tak <3
UsuńTakie mieszanki naprawdę bywają przydatne! :) Często mnie ratowały
OdpowiedzUsuńBardzo przydatne :)
Usuńdla mojej mamy byłby super pomysłem :D
OdpowiedzUsuńBankowo mama by się polubiła z nim :)
UsuńCiekawy produkt, ale nie wiem czy bym sie na niego zdecydowała ;)
OdpowiedzUsuńPolecam bardzo :)
UsuńKoniecznie muszę spróbować :) nastawiam się na dietowanie, które bardzo by mi się przydało..
OdpowiedzUsuńTo będzie idealny :)
UsuńStosowałam go i ja, warty polecenia naprawdę działa :)
OdpowiedzUsuńPiona :)
UsuńNie korzystam z błonnika. Nie mam większych problemów i wydaje mi się, że spożywam go sporo z pożywieniem :)
OdpowiedzUsuńTen błonnik jest bardzo dobry. Można go stosować do wypieków bezglutenówych, bo świetnie łączy...
OdpowiedzUsuńJa staram się jeść warzywa z sporą zawartością błonnika :)
OdpowiedzUsuńlukaszmakeup
Nie jadłam nigdy w tej formie.
OdpowiedzUsuńPiję błonnik - ma zbawienny wpływ :D
OdpowiedzUsuńMiałam jakieś przygody z błonnikiem ale na co dzień nie stosuję. Odkąd jem więcej warzyw czuję się lepiej :)
OdpowiedzUsuńteż go testuję, wkrótce u siebie opiszę :)
OdpowiedzUsuńpowinnam przetetować
OdpowiedzUsuń