Jako olejowa mega maniaczka, mam swoją listę hitów
wśród olejów naturalnych, w tymże zestawieniu, nieustannie od lat, widnieje,
jeden z najbardziej popularnych olejów - olej avocado, o którym więcej dziś.
Mój olej avocado, jest certyfikowanym, 100 %
naturalnym, organicznym, ekologicznym, tłoczonym na zimno produktem z miąższu
owoców awokado, olej pochodzi spod skrzydeł polskiej firmy Etja, której najwyższej
jakości produkty nigdy mnie nie zawodzą. Czyściutki Persea Gratissima Oil,
otrzymujemy w smukłej, szklanej (ciemne szkło chroni olej przed promieniami
słonecznymi) buteleczce (50 ml) z praktyczną pompką. Kosmetyk jest dobrze
zabezpieczony i dodatkowo zapakowany w kartonik z licznymi informacjami na
temat oleju, które znajdziemy także na dołączonej ulotce. Jest to olej wolny od
jakichkolwiek sztucznych dodatków, aromatów, bezpieczny i absolutnie doskonały.
Nieskazitelny olej avocado, idealnie pielęgnuje
absolutnie każdy rodzaj skóry, idealny do cery suchej, zmęczonej, zniszczonej,
szarej, świetnie sprawdzi się nawet przy cerach wrażliwych, skłonnych do
alergii, wyprysków, przesuszonych, z AZS, czy łuszczycą, moja skóra mieszana w
kierunku suchej, kocha ten olej z wzajemnością od wielu lat. Olej avocado, nie jest
bardzo tłustym olejem, mimo, iż jest gęsty, skóra całego ciała, nawet w
stężeniu 100%, szybko go wchłania, ma on świetne właściwości
przeciwstarzeniowe, wygładza, regeneruje naskórek, co ważne jest on także super
rozwiązaniem na słoneczne dni, stanowi bowiem naturalny filtr przeciwsłoneczny
(do 15 SPF).
To niesamowity kosmetyk kojący i odżywiający, który
zawiera wysokie stężenie dobroczynnych kwasów tłuszczowych (palmitynowy, oleinowy,
linolowy, stearynowy, linolenowy), które idealnie regenerują i łagodzą wszelkie
podrażnienia. Olej bogaty jest także w mnóstwo witamin, nazywa się go olejem
siedmiu witamin: A, B, D, E, H, K, PP. Olej avocado ma charakterystyczną ciemno-zieloną
barwę, pachnie dość intensywnie, to jakby woń samej pestki awokado,
roślinno-orzechowa.
Olej avocado idealnie miesza się z innymi olejami, ja
mieszam go obecnie z olejem marchewkowym (wkrótce zagości także na blogu) i
olejem z Pachnotki. Stosowany przy olejowaniu włosów, idealnie wygładza je i odżywia
skalp, doskonale dba także o stopy i dłonie.
Maseczka naturalna do twarzy z avocado – Domowa
maseczka diy własnej roboty z awokado - przepis
Kocham tworzyć kosmetyki, sprawia mi tą przeogromną radość,
a moja skóra jest z tego jeszcze bardziej zadowolona. Oto często przygotowywana
przez mnie, zwłaszcza teraz wiosną i latem, naturalna maseczka do twarzy z
miąższu owocu awokado. Maseczkę przygotowuję z 1 sztuki dojrzałego owocu
awokado (musi być mięciutkie, takie, jakie potrzebujemy do guacamole) oraz
oleju avocado, na maseczkę wystarczy 1-2 duże łyżki oleju avocado. Możemy dodać
tu także kroplę olejku eterycznego na przykład cytrynowego, bądź bergamotowego,
ale nie jest to konieczne. Awokado ucieramy widelcem wraz z olejem, bardzo
dokładnie, ja robię to w wyparzonej miseczce, należy zadbać, by wszystkie
przedmioty, służące nam podczas wykonywania kosmetyku, były czyste. Wymieszaną
i roztartą maseczkę nakładam na twarz i rozkoszuję się nią, leżąc około 15
minut. Maseczka jest przyjemnie puszysta, świeża, ma treściwą, gęstą
konsystencję. Najlepiej zawsze na bieżąco przygotowywać taką maskę i od razu
cieszyć nią naszą skórę :)
Nie wiem czy dałabym radę zrobić taką maseczkę.... pewnie zeżarłabym awokado i nałożyła sam olej :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam awokado. A olej z awokado to jeden z moich najbardziej ulubionych.
Hehe :) Trzeba się powstrzymać, albo nakładać jak się jest najedzonym :D Ja tez bardzo lubię zarówno jeść awokado, jak i stosować olej :)
UsuńJa nie przepadam smakowo za awokado,ale maseczka może być
OdpowiedzUsuńGenialnie działa na skórę, polecam, do dzieła :)
UsuńZ olejem z awokadao się nie lubię ;/
OdpowiedzUsuńJa bardzo, ja to jestem ewenement olejowy :)
UsuńZnam i bardzo lubię ☺
OdpowiedzUsuńPiona :)
UsuńOlej z Avocado mam dużą chęć wypróbować :) Pewnie kiedyś się na niego skuszę, bo oleje w pielęgnacji to sprawa świetna!
OdpowiedzUsuńMusisz go Martyna spróbować, bo wiem, ze oleje tez lubisz bardzo :)
UsuńChętnie wypróbuję olej i maseczkę, bardzo fajny pomysł na pielęgnację :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Mam nadzieję, ze maseczka i ojej posłużą cerze :)
UsuńZastanawiałam się ostatnio nad nim, ale wybrałam inny:)
OdpowiedzUsuńJest tyle boskich olejów <3
UsuńAvocado nie lubię, ale maseczkę wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie, pięknie nawilża :)
UsuńRównież lubię olej z avocado i właśnie stale gości na mojej skórze i włosach. Ja zakupiłam ten z Rossmana, nowość od Venus :)
OdpowiedzUsuńO to super, przybija piątkę, tego Venus nie znam :)
UsuńOlej avocado to ulubieniem moich włosów:)
OdpowiedzUsuńU mnie zdecydowanie skóry ciała :)
UsuńUwielbiam wszelkie olejki, najczęściej do włosów sięgam po lniany ale avokado też lubię :)
OdpowiedzUsuńOj tak lniany na włosy u mnie tez super działa, no i wszelkie z nasion owoców, awokado wspaniały jest :)
UsuńMiałam nie raz, choć innej firmy :)
OdpowiedzUsuńTu Etja bio i czyściutki :)
Usuńuwielbiam olej avocado do pielęgnacji ciała :)
OdpowiedzUsuńMam to samo :)
UsuńAleż zjadłabym teraz awokado :)
OdpowiedzUsuńU mnie już zjedzone, ale dziś znów kupię :)
UsuńUwielbiam olejek z awokado, działa u mnie cuda :)
OdpowiedzUsuńGenialny i mega wszechstronny olej :)
Usuńolej a avocado, bardzo dobrze mi służy
OdpowiedzUsuńSuper, u mnie również super się sprawdza :)
UsuńMusze sprobować z tą maseczka :3
OdpowiedzUsuńKooniecznie, kup awokado i olej i do dzieła :)
UsuńAż nabrałyśmy ochoty na awokado... zamiast umieścić je na skórze wylądowałoby w brzuchu :P
OdpowiedzUsuńOlej z awokado jest świetny- używam w kuchni i do pielęgnacji włosów :)
OdpowiedzUsuń