środa, 20 września 2017

Medium - Joanna Dobkowska - Wydawnictwo Arkady – Książka na jesienne wieczory!

Jestem przekonana, że podobnie jak ja, mocno czujecie już jesień. Zbliża się czas, gdy dni będą coraz krótsze, wcześniej będziemy witać wieczory, a co za tym idzie, częściej sięgać będziemy po ciepły koc, herbatę i co najważniejsze po książkę. Dziś zapraszam Was na recenzję książki, która idealnie wypełni jesienne wieczory, wciągając nas niesamowitym klimatem i przenosząc w nieznane i tajemnicze rejony, odrealnionego, spirytystycznego świata.  


Joanna Dobkowska - Medium
Premiera: wrzesień 2016
Wydawnictwo: Arkady
Oprawa: okładka miękka ze skrzydełkami
Ilość stron: 320
 

Joanna Dobkowska, autorka Medium, zadebiutowała w 2009 roku, powieścią Wygraj lepsze wcielenie, jest także współautorką ciekawej książki W cieniu koronkowej parasolki. O modzie i obyczajach XIX wieku, pracuje, jako dziennikarka, a w kręgu jej zainteresowań znajduje się między innymi historia magii i okultyzmu, jakże ważna w przypadku mojej dzisiejszej recenzji.


Powieść Medium intrygowała mnie długo, przede wszystkim ze względu na bliską mi tematykę i poruszane w niej spirytystyczne wątki, klimat bowiem, jaki odczuwamy czytając Medium, jest jedyny w swoim rodzaju. Dodatkowym bodźcem, kuszącym po sięgnięcie po tę właśnie książkę, jest według mnie genialna, matowa okładka z psychodelicznymi dłońmi z seansu, bardzo klimatyczna, mroczna, idealnie trafiająca w moje gusta i świetnie oddająca ciekawą fabułę powieści, na uwagę zasługują także dziewiętnastowieczne zdjęcia, Wydawnictwo Arkady, zadbało zatem o każdy szczegół.
 

Jest rok 1913, prowadząca dość poukładane życie, rozwiedziona nauczycielka - Ilzyda Filomena Bonusch z domu Taffel vel Tąfel, dowiaduje się o śmierci matki Anny, która zamieszkiwała w małym, nadmorskim miasteczku niedaleko Szczecina. Kobieta udaje się zatem na miejsce, do Hole am Meer, by pochować rodzicielkę, pomimo, iż ich stosunki, gdy żyła, były zdecydowanie oziębłe. Anna Eudora Tąfel von Taffel, za życia była bardzo słynnym medium, przybrała tytuł hrabiny i prowadziła spirytystyczne seanse, niezbyt wiele czasu poświęcając córce. Po jej śmierci w pensjonacie Szczęście Adeliny, na Ilzydę czekają prywatne rzeczy i rodzinne pamiątki. Pogrzeb przebiega szybko, a Ilzyda, zmuszona po upadku do pozostania na miejscu, rozpoczyna nieplanowaną drogę ku nowemu życiu, wyzwoleniu, ponownemu poznaniu siebie i zarazem próbie zrozumienia matki.


Hrabina von Taffel przez jakiś czas głosiła, ze Izyda Filomena wcale nie jest jej córką, tylko zmaterializowaną podczas seansu astralną sierotą, która nie chce wracać w zaświaty. Adoptowała ją więc i przyucza z powrotem do ziemskiego żywota.
 

Mroczny, owiany specyficznym, ciemnym klimatem świat powieści od początku niesamowicie wciągnął mnie. Małe, posępne miasteczko, stary, nawiedzony pensjonat z trzeszczącymi schodami, pokojami zamykanymi na klucz, tajemniczymi dekoracjami, starymi sukniami, staje się idealnym tłem dla wizji, wielu życiowych wspomnień i wyobrażeń nawiedzających Ilzydę. Na kartach powieści, poznajemy również historię pięknej Adeliny, której duch egzystuje i łączy się z główną bohaterką oraz jej siostrę Hertę.  



W Medium nie ma jednego, realnego świata, są oba na raz, świat duchowy egzystuje tu równolegle z rzeczywistością, duchy pojawiają się i znikają: (…) W ciemności przychodzi do niej dziewczyna (…) Znika. Za chwilę pojawia się z drugiej strony ciemności.
Powieść Dobkowskiej, idealnie trafiła w moje czytelnicze gusta, jest tu niesamowity, jedyny w swym rodzaju klimat, atmosfera grozy, mroczne tło, nierealny świat, świetnie zaznaczona, ciekawa i złożona kobieca bohaterka, dodatkowy atutem jest także polska rzeczywistość. Jeśli zatem szukacie świetnej, polskiej powieści na długie jesienne wieczory, koniecznie sięgnijcie po Medium, polecam z całego serca! 


28 komentarzy:

  1. lubię książki z takim klimatem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zatem, to książka zdecydowanie dla Ciebie! Ja tez kocham taki klimat :)

      Usuń
  2. Z chęcią bym przeczytała, a już dawno nic nowego sobie nie kupowałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam bardzo, niesamowity klimat i ciekawa fabuła :)

      Usuń
  3. Pierwsze widzę tę książkę, a trochę w swoim życiu ich już przeczytałam. Aktualnie będę zabierać się za czytanie książki pt. : Kolekcjonerka perfum. Zobaczymy czy da radę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miała premierę w zeszłym roku, polecam po nią sięgnąć, niesamowity klimat! Nie czytałam "Kolekcjonerki perfum", zaraz wyszukam :)

      Usuń
  4. Fajna propozycja:) Chętnie przeczytam:)
    http://swiatwkolorzeblond.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie, jesień to idealny czas na te książkę :)

      Usuń
  5. Już wiem na pewno, że ta książka przypadłaby mi do gustu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wciąga bardzo, jestem przekonana, że by Ci się spodobała :)

      Usuń
  6. Okładka naprawdę świetna, chętnie sięgnę po tą pozycje teraz będę miała więcej wieczorów wolnych :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie dla miłośników tego typu klimatów :)

      Usuń
  8. Najważniejsze, że Ci się spodobała i warto było ją przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Szczerze mówiąc nie wiem czy bym sięgała po tą książkę gdybym ją zobaczyła w sklepie. Twój opis jej jednak intryguje by jednak to zrobić :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze się :D Fabuła i klimat jest naprawdę świetny :)

      Usuń
  10. Ojjj tak, podoba mi się :) Ja obecnie czytam Tulipanową Gorączke :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przeczytaj koniecznie :) Tulipanową mam w planach :)

      Usuń
  11. Oooo to temat idealny dla Angeliki :) Dość często ją takie tematy pochłaniają :P

    OdpowiedzUsuń