piątek, 23 marca 2018

Gotuję, nie marnuję. Kuchnia ZERO WASTE po polsku - Sylwia Majcher – Nowość Wydawnictwa Buchmann – Nie marnujmy jedzenia!

Święta Wielkanocne za pasem, już niedługo tłumnie ruszymy do sklepów, marketów, na rynki i świąteczne jarmarki, pamiętajmy zatem, by w ten czas, nie kupować zbyt dużo jedzenia! Po cóż bowiem bogacimy ogromne zapasy, przygotowujemy posiłki, w ilościach tak wielkich, że później wiele z nich musimy po prostu wyrzucić i zmarnować?


Gotuję, nie marnuję.
Kuchnia ZERO WASTE po polsku
Premiera: 14 marca 2018
Wydawnictwo: Buchmann
Oprawa: okładka twarda
Ilość stron: 208


Książka Gotuję, nie marnuję. Kuchnia ZERO WASTE po polsku, której autorką jest Sylwia Majcher, to zdecydowanie skarb w mojej domowej biblioteczce, książka uczy nas na wielu płaszczyznach, otwiera oczy i skłania do działania i eksperymentów w kuchni. Na półkach księgarni skusi Was iście genialną okładką, w żółtych odcieniach z cennymi resztkami, z których zawsze można wyczarować nowe danie. Dzięki niej wiem już, iż każdy w zasadzie produkt, może w naszej kuchni otrzymać nowe, drugie życie, nie wyrzucajcie więc do śmieci cennych pozostałości i koniecznie sięgnijcie po tę świetną książkę!


Resztki z lodówki i pozostałości z kuchennych szafeczek z małą dozą kreatywności, zyskają nowy wymiar i zaskoczą nas, gwarantuję Wam, że nie spodziewacie się, jakie czary można skonstruować z na pozór nieużytecznych produktów. Dane odnośnie marnowania żywności, mrożą mi krew w żyłach, do śmietników trafia aż 1,3 miliarda ton żywności na rok! Wyobrażacie to sobie? Tylko w naszym kraju jest to 9 milionów ton, to bardzo smutny wynik. Do tego dochodzi marnowanie wody, której na naszym globie wciąż ubywa…Książce patronuje między innymi organizacja Banki Żywności oraz Polskie Stowarzyszenie Zero Waste, które za misję postawiło sobie działania uświadamiające i popularyzowanie świadomej konsumpcji, którą i ja popieram także od lat w temacie kosmetycznym.


Gotuję, nie marnuję. Kuchnia ZERO WASTE po polsku, to przepiękne zdjęcia i genialne, proste i szybkie w przygotowaniu przepisy. Nauczymy się tu też jak dobrze mrozić produkty, kisić, suszyć, czy też pasteryzować, wszystko po to, by jak najmniej żywności wykorzystać i jej po prostu nie wyrzucać. W moim, rodzinnym domu nigdy nie wyrzucało się chleba, przejęłam ten nawyk i w moim domu również pilnuję tej zasady. Jak świetnie wykorzystać recykling w kuchni i panować nad tym, co mamy obecnie w lodówce i szafkach? Sylwia Majcher radzi, by sprawdzać daty przydatności, nie robić ogromnych, przesadzonych zakupów, a zaplanować je, dodatkowo musimy nauczyć się przechowywać żywność i wiedzieć jak wykorzystać jej resztki. Podaje nam 5 zasad, które powinniśmy zapamiętać: planowanie, ograniczanie, przechowywanie, przetwarzanie oraz wykorzystywanie resztek.


Stosując się do tychże zasad, nie będziemy wyrzucać żywności i dodatkowo umiejętnie zaplanujemy też nasz budżet. Przyznajcie, ile razy skusiliście się na coś pod wpływem promocji, potem zaś po upływie terminu przydatności, musieliście wyrzucić produkt? Unikajmy takich sytuacji i kupujmy z głową, resztki zaś kreatywnie wykorzystajmy do nowych dań, których w książce znajdziemy co nie miara. Szybkie grzanki z cynamonem, bruschetta z pomidorami lub cukinią, krem z pieczonych pomidorów z bagietką, to dopiero początek smakowitej przygody! Na bank zrobię klopsiki z chleba w sosie pomidorowym i babeczki z pulpy marchewkowej i gruszkowej, bowiem często pozostają mi po wykonywaniu soków!


Czyż nie pięknie brzmi krem śliwkowy z kakao? Kopytka ziołowe, albo chipsy z obierek ziemniaków!? Mmmm na samą myśl robi mi się ciepło w żołądku. Zaciekawił mnie też napar z łupin cebuli, który też na pewno wykonam. Książkę Gotuję, nie marnuję. Kuchnia ZERO WASTE po polsku, zdecydowanie trzeba mieć w swojej kuchni, koniecznie zawsze na wyciągnięcie ręki, by pamiętać, jak ważne jest dla nas jedzenie i że nie należy go nigdy zmarnować, a dać mu po prostu drugie, cenne dla naszego zdrowia życie! 


26 komentarzy:

  1. No proszę, nawet nie wiedziałam, że gotuję wedle tej filozofii :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cudownie! :) Jednak niestety jesteśmy w mniejszości, mnóstwo ludzi, w mieszkaniach, domach i restauracjach marnuje ogromne ilości, niestety...

      Usuń
  2. Obowiązkowa pozycja dla mnie, bo zawsze brak mi pomysłów na wykorzystywanie resztek :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna książka, co niektorych napewno się przyda. U nas zasady, stosowane do pustej lodowki, nic sie nie marnuje..my wszystkozerni hihi i lubimy eksperymentowac. Mama nauczyła i to samo przekaze córce. Oj chlebek całować nie wyrzucac tego babcia uczyla:-) :-) :-) smażony w jajku pychota lub nawet polany wodą z cukrem, smak z dzieciństwa. Z takich resztek lecza są przepyszne:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj taaak, zdecydowanie! Mam nadzieję, ze dzięki niej choć kilka osób zwróci na to uwagę :) Ja nie mogę wytrzymać, jak widzę, ile ludzie w knajpach i restauracjach zostawiają na talerzach i jest to wyrzucane! U mnie tez całuje się chleb, a smażony na patelni, boskość <3

      Usuń
  4. Nigdy staram się nie marnować jedzenia, kupuje mniejsze ilości które wiem, że z pewnością zjem :) chipsy z obierek z ziemniaków? ;p a to mnie zaskoczyłaś ;p muszę koniecznie przeczytać!;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! Doceniam to bardzo :) Te chipsy z obierek, to genialny pomysł :)

      Usuń
  5. staram się nie marnować żywności, wody bo wiem , że ktoś w innym kraju marzy aby mieć to czego ja się pozbywam. książka na pewno jest interesująca

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka otworzy mam nadzieję oczy wieli ludziom :) Zgoda pełna, trzeba szanować jedzenie :)

      Usuń
  6. Fajne i trochę azjatyckie podejście. Tan podobno nawet nie marnuje się poszczególnych części kurczaka, ktoś normalnie podczas obróbki trafiają do kosza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Azjaci zaiste mają też takie podejście, zwłaszcza w tych biedniejszych rejonach, warto w książce poczytać o tym, jak zmienić i swoje nawyki :)

      Usuń
  7. powiem szczerze, że ja kompletnie nic nie marnuje gdyż mieszkam na wsi i wszelakie resztki lądują u kur mojej babci, a jak powszechnie wiadomo jedzą wszystko :) chociaż staram się gotować tak żeby marnowało się jak najmniej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurki na pewno zadowolone zatem :) Fajnie, ze dbasz o to, by nic nie zmarnować w kuchni :)

      Usuń
  8. Pozycja bardzo ciekawa i z wielką chęcią bym przeczytała :). Zaciekawiłaś mnie klopsikami z chleba, choć tam pewnie całe mnóstwo fajnych pomysłów. U mnie chleba też się nigdy nie wyrzucało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cudownie! Super sprawa te klopsiki z chleba :) Pełno pomysłów i mega łatwych :)

      Usuń
  9. rzadko kiedy wyrzucam jedzenie, z resztek zazwyczaj robię różnego rodzaju zapiekanki :P bardzo ciekawi mnie książka, muszę ją obejrzeć w empiku :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też zapiekanki ratują często sytuację :) Koniecznie, na pewno juz w empiku będzie :)

      Usuń
  10. Ale fajna ta ksiązka :)))

    www.natalia-i-jej-świat.pl

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam takie poradniki kulinarne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także, do tego tu mamy przepisy i ciekawe informacje :)

      Usuń
  12. Książka nie dla mnie, też nie podążam za 'zero waste' :) ale co do marnowania jedzenia to nie zdarza mi się zbyt często, bo kupuję tylko to co potrzeba, nie robię specjalnie zapasów, by miało się zepsuć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dobre działanie, nie robić zbyt dużych zapasów, no i filozofia zero waste, warta uwagi!

      Usuń
  13. No i super! Ludzie powinni zacząć myśleć podczas kupowania jedzenia jak i podczas jego przygotowywania. Nienawidzimy marnowania żywności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piona! Zdecydowanie tak, kupować z głową i już :)

      Usuń