We wszechogarniającym, przedświątecznym klimacie,
zapraszam Was do poznania ciekawych produktów do pielęgnacji, które z
przyjemnością używam już od jakiegoś czasu. Chusteczki nawilżane Luba, to
świetnej jakości produkty, którym ufam, wykorzystując je na wielu
płaszczyznach, pisałam już o ściereczkach tejże marki, przeznaczonych do
sprzątania, dziś zaś chusteczki nawilżane do pielęgnacji twarzy i ciała. Można
je zakupić w wielu drogeriach internetowo, ale oczywiście również stacjonarnie
w sklepach, marketach, ale szukajcie ich także na stacjach benzynowych.
Luba – Chusteczki do demakijażu z płynem micelarnym
Genialny kosmetyk do demakijażu i oczyszczania cery,
bardzo się z nimi polubiłam, są lekkie i delikatne, wykonane z 100%
naturalnego, biodegradowalnego włókna. Otrzymujemy je w biało-różowym
opakowaniu (15 sztuk), które z pomocą klejącej etykiety, bezpiecznie zamykamy.
Na opakowaniu znajdziemy informacje na temat produktu oraz skład. Chusteczki są
doskonale nasączone, zawierają płyn micelarny, łagodzącą alantoinę, eko aloes,
panthenol, glicerynę. Jest to oczywiście idealny sposób na demakijaż w podróży,
ale ja z powodzeniem używam ich w domowych warunkach. Świetnie sprawdzają się u
mnie przy usuwaniu makijażu, także oczu, ale także przy oczyszczaniu twarzy po
maskach z glinką, wspaniały produkt, który każda z nas powinna mieć zawsze pod
ręką.
Luba – Chusteczki oczyszczające do cery tłustej i
mieszanej
Chusteczki te polecam szczególnie przy wieczornym
rytuale oczyszczającym, zwłaszcza przy cerze problematycznej, trądzikowej,
tłustej, ale też takiej, jak moja, czyli mieszanej, często kapryśnej, skłonnej
do niedoskonałości. Podobnie, jak chusteczki do demakijażu, mieszczą 15 sztuk,
delikatnych chusteczek, które ładnie matują cerę, tonizują, nawilżają, one
również wykonane są z 100% naturalnego, biodegradowalnego włókna pochodzenia
roślinnego. Tu opakowanie zdobią biało-niebieskie odcienie, w składzie mamy tu cenne
dla skór cynk, magnez, ale także kompleks z ziół nagietka i szałwi, dzięki temu
regulują wydzielanie serum przez skórę, można zastosować je przy całej twarzy,
nawet w okolicach oczu.
Luba – Chusteczki do higieny intymnej z ziołowymi
ekstraktami rozpuszczalne w toalecie
To mój prawdziwy hit, planuję już kolejne opakowanie.
Chusteczki #Stay FreshGirl mam zawsze w torebce, by bezpiecznie dbać o higienę
intymną wszędzie, gdzie jestem. Mają genialne, zwracające uwagę, pozytywne
opakowanie w błękitnych odcieniach z sympatyczną dziewczyną, w którym
odnajdziemy 12 sztuk chusteczek. Są dokładnie zabezpieczone, zamykają etykietą,
by nie wyschły. Rozpuszczają się w toalecie, są mega delikatne, zawierają ziołowe
ekstrakty z prawoślazu lekarskiego, żurawiny, alantoinę, kwas mlekowy i
prebiotyki, zapewniając świeżość i czystość, mają idealne ph, polecam je Wam,
stały się u mnie produktem must have.
Luba – Chusteczki antyperspiracyjne – wersja damska i
męska
Warto je mieć pod ręką, nie tylko latem bowiem pocimy
się, ale też w gorących, zaludnionych pomieszczeniach. Takie chusteczki, to
pomoc ratunkowa w każdej sytuacji. Luba oferuje nam je w dwóch odsłonach, for
girls, w różowym, słodkim opakowaniu oraz for boys, w żółtej odsłonie. Różowe
chusteczki #Stay CoolGirl, są oczywiście świetnie zabezpieczone i zamykane,
pachną porzeczkowo, pięknie, są delikatne i zapobiegają poceniu się i rozwojowi
bakterii. Ideał na wypad do siłowni, na fitness, czy podczas domowego treningu.
W obu opakowaniach znajdziemy 10 sztuk chusteczek. Dziewczęca wersja zawiera
jony srebra, które ograniczają rozwój bakterii, zaś chłopięca #Stay CoolBoy
pachnie pięknie zieloną herbatą i zawiera mentol. Chusteczki również wykonane
są z 100% naturalnego, biodegradowalnego włókna pochodzenia roślinnego.
Neutralizują one nieprzyjemne zapachy, zabezpieczają skórę i zapobiegają
poceniu się, mają formułę antyperspirantu. Które z chusteczek Luba
zainteresowały Was najbardziej? Czy u Was też przedświąteczna gorączka? :)
Mam te chusteczki oczyszczające i są bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, świetne są :)
UsuńO nie! jaka świetna grafika chusteczek :) Nigdy ich nie miałam, ale słodko wyglądaja :)
OdpowiedzUsuńFajne zarówno w użyciu, jak i wizualnie :)
UsuńOpakowanie chusteczek antyperspirancyjnych mnie kupuje 😀
OdpowiedzUsuńOj tak, te do higieny intymnej też super są :)
UsuńWyglądają naprawdę fajnie. Warto mieć je pod ręką. Lubię demakijaż z użyciem takich chusteczek, choć akurat tej marki nie znam.
OdpowiedzUsuńOo to polecam Lubę, naprawdę super się sprawdzają :)
Usuńale mają ładne etykietki :D Zachęcają do użycia
OdpowiedzUsuńMi też się bardzo spodobały :)
UsuńJakie ciekawe opakowania. Przykuwają uwagę.
OdpowiedzUsuńKuszą, kuszą :D
UsuńDrugi i trzeci wariant chusteczek bardzo mnie zainteresował. 😊
OdpowiedzUsuńOczyszczające i do higieny intymnej, moje hity :)
UsuńLubię mieć pod ręką jakieś nawilżane chusteczki :)
OdpowiedzUsuńGrafika na opakowaniach super :)
OdpowiedzUsuńŚwietne są, przyciągają oko :)
UsuńIle chusteczke hah, firmy nie znam, ale maja fajny design ;p
OdpowiedzUsuńPolecam je, zachwycają nie tylko wizualnie :)
Usuńpodoba mi sie grfika na opakowaniach, bezbłędna!
OdpowiedzUsuńDokładnie, świetna jest :)
UsuńNie widziałam ich wcześniej nigdzie - fajne - zdecydowanie przydają się na każdą okazję!
OdpowiedzUsuńWesołych i aromatycznych Świąt Bożego Narodzenia!
Warto ich poszukać w sklepach, nawet na stacjach benzynowych :)
UsuńFajna sprawa z takimi chusteczkami! :) Idealne na siłownie ale też na wakacje, kiedy jedziemy w ciepłe kraje :)
OdpowiedzUsuńOj tak, na wakacjach, to już w ogóle trzeba mieć, fajne są do torebki :)
Usuńmiałam produkty tej firmy :) bardzo fajne:)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam <3
UsuńNie znam chusteczek tej firmy.
OdpowiedzUsuńniektóre z nich mają super szatę graficzną. zawsze mam podobne chusteczki wilgotne
OdpowiedzUsuńTe do demakijażu bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że istnieją takie chusteczki antyperspiracyjne :)
OdpowiedzUsuń