Za siedem dni święta! Gorączka przedświąteczna
odczuwalna jest już bardzo w zatłoczonych sklepach, księgarniach, w
cukierniach, marketach, sklepach dla dzieci, ale także na licznych jarmarkach. Chcąc
cały czas zachęcać Was do prezentów książkowych, tworzę na blogu serię Książka
na świąteczny prezent. Dziś polecam Wam przepiękny duet powieści spod skrzydeł
Wydawnictwa Edipresse Książki. Tylko jeden wieczór Krystyny Mirek oraz Pocztówki
z Amsterdamu Agnieszki Zakrzewskiej, będą doskonałym podarunkiem dla każdej
kobiety, dla mamy, babci, cioci, przyjaciółki, koleżanki z pracy, są to ciepłe,
piękne, polskie powieści, które poruszą serca wrażliwych czytelniczek,
miłośniczek współczesnej literatury obyczajowej, bliskiej każdej z nas.
Podnośmy więc niechlubne statystyki czytelnictwa w Polsce, czytajmy i podarujmy
pod choinkę książki naszym bliskim.
Tylko jeden wieczór - Krystyna Mirek
Premiera: 14 listopada 2018
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Oprawa: miękka
Ilość stron: 312
Czasem kusząca bajka okazuje się pułapką, a zwyczajne
życie może stać się bajką. Zanurz się w świecie świątecznych emocji.
Jeśli istnieje idealna książka pod choinkę, to Tylko
jeden wieczór Krystyny Mirek, nią właśnie jest! Powieść polskiej pisarki,
przesiąknięta jest magią świąt, już okładka skusi Was w księgarni piękną oprawą
z zimowym zdjęciem radosnej pary z prezentem ze złotymi gwiazdkami. Jest to już
moje kolejne spotkanie z tą autorką, jeśli jesteście miłośnikami polskiej
literatury obyczajowej, pisarka ta, na pewno jest Wam także doskonale znana,
napisała bowiem już ponad dwadzieścia powieści, w których wielu czytelników
odnajduje siebie samych, jej książki są pełne uczuć, przeróżnych sytuacji
życiowych, trudnych wyborów, jakie dokonuje każdy człowiek, chyba w tym tkwi
jej wielka siła i niewątpliwy, literacki sukces, jest mi bliska, bowiem,
podobnie, jak ja jest polonistką, a jej książki nieustannie intrygują mnie, gdy
tylko pojawiają się w zapowiedziach wydawniczych. Tylko jeden wieczór, to
książkowy must have na grudniowy czas świąt, powieść zachwyci Was wciągająca,
dobrze postępującą i doskonale skrojoną fabułą, przystępnym językiem, jest
doskonale napisana. Nie można oderwać się od niej, szybko wchodząc w jej magiczny
świat. Oto Amelia Diamond, popularna, serialowa aktorka, która przybierając
pseudonim artystyczny, naprawdę nazywa się Sylwia Nowak. Sylwia pokładała własne
życie według swoich zasad, nie brakuje jej pieniędzy, żyje w blasku fleszy, jest
znana, podziwiana, piękna, do tego do dochodzi kochający mąż, cudowne dzieci i
wymarzony, luksusowy dom. Wydawać by się mogło, iż kobieta obecnie wygrała
życie, ale czy na pewno do końca tak jest? Czy bajka ta jest na wskroś
prawdziwa? Co stanie się, gdy pseudo-kolorowa, bańka mydlana pęknie?
Tradycyjnie bowiem życie skrywa trudne tajemnice z przeszłości. Zbliża się
piękny, wymarzony okres świąteczny, na kolacji wigilijnej u Sylwii, pojawia się
Julka, córka jej dawno nie widzianej, zmarłej siostry Marty. Powieść Krystyny
Mirek, ponownie zachwyciła mnie świetną i ciekawą historią, życiowymi
bohaterami z krwi i kości, z którymi czujemy wieź, jest to ciepła, przyjemna, piękna
książka, którą polecam zdecydowanie na prezent dla bliskiej osoby, ale też po
prostu – dla siebie.
Pocztówki z Amsterdamu - Agnieszka Zakrzewska
Premiera: 14 listopada 2018
Wydawnictwo: Edipresse Książki
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Ilość stron: 400
… kiedy wspomnienia są kluczem do przyszłości…
W tym wypadku, jest to moje pierwsze spotkanie z
autorką. Agnieszka Zakrzewska, to polska pisarka, która ma już za sobą powieść Do
jutra w Amsterdamie, która poprzedza właśnie powieść Pocztówki z Amsterdamu. Pomimo,
iż nie miałam okazji poznać pierwszej odsłony, z wielką przyjemnością
pochłonęłam kontynuację, iście ekspresowo, dosłownie w dwa, grudniowe wieczorki
z kawą zbożową w dłoni. Muszę obowiązkowo zwrócić Waszą uwagę na przecudnej
urody okładkę tejże książki. Zachwyca kolorami, pastelami, ślicznym zdjęciem,
totalnie przyciąga oko, nie przeoczcie jej w księgarni. O czym opowiada powieść
Pocztówki z Amsterdamu? Od razu zdradzę, iż fabuła jest świetnie skonstruowana,
wciąga i pozostawia cały czas czytelnika w książkowym świecie, tak, jak lubię. Agnieszka,
to młoda, ładna dziewczyna, której złamano serce. Miłość okazała się być
ciosem, zatem dziewczyna kieruje się do rodzinnego domu w Drawnie na Pojezierzu
Pomorskim. Ponownie podejmuje pracę w redakcji miejscowej gazety i odświeża
dawne przyjaźnie, wiele miejsce przywołuje tu wspomnienia, przypadkowo
Agnieszka odkrywa także lokalną aferę, w jej rozwiązaniu pomaga jej Holender
imieniem Johan. Myśli mącą jej przybywające pocztówki z Amsterdamu, któż śle
je? Rozwiązanie tej zagadki leżało na wyciągnięcie ręki. Powieść Agnieszki
Zakrzewskiej, jest ciepłą, piękną przygodą, pełną humoru, ciekawych rozwiązań
fabularnych, które ani na moment nie nudzą czytelnika. Obie książki, zarówno Tylko
jeden wieczór, jak i Pocztówki z Amsterdamu, będą pięknymi, książkowymi
podarunkami na tegoroczne święta.
Po książki pani Krysi Mirek, zawsze sięgam z wielką przyjemnością i ochotą. 😊
OdpowiedzUsuńMam to samo :)
UsuńKsiążka Pocztówki z Amsterdamu mnie zaintrygowała, coś czuję, że mogłaby mi się spodobać :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę piękna, ciepła powieść :)
UsuńAle cudnie zapakowane te książki 😍 Chętnie przeczytałabym obie.
OdpowiedzUsuńPrzy książce, wystarczy ładna wstążeczka :)
Usuńhmmmm ciekawe może coś z tego wykorzystam jako pomysł ;)
OdpowiedzUsuńPolecam obie bardzo :)
UsuńKsiążkę Krysi Mirek muszę koniecznie przeczytać.
OdpowiedzUsuńWarto, ta autorka nie zawodzi :)
UsuńKsiążka to zawsze dobry pomysł ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :)
UsuńNie czytałam jeszcze książek tych autorek, ale na pewno to zmienię :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie, bo obie warte uwagi :)
Usuńobie chętnie bym przygarnęła :D
OdpowiedzUsuńSpraw sobie na święta :)
Usuńpiękne zdjęcia, moja przyjaciółka dużo czyta i książki to idealny prezent dla niej
OdpowiedzUsuńDziękuję <3 Poleca koniecznie dla przyjaciółki :)
UsuńDla lubiących ten gatunek będzie to prezent idealny!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Idealny zaiste :)
UsuńBardzo lubimy kupować książki w prezencie :)
OdpowiedzUsuńJa także <3
UsuńTakie pozycje bym chętnie przygarnęła :D
OdpowiedzUsuńZamów pod choinkę :)
UsuńMyślę, że obie książki mogłyby trafić do mojej biblioteczki ;)
OdpowiedzUsuńNiechaj trafią <3
UsuńJa na pewno sięgnę po ksiązkę Pani Mirek, bo uwielbiam jej pióro...
OdpowiedzUsuń