Polska firma Sylveco, spod której skrzydeł,
wychodzą same cudowne, ziołowe, naturalne kosmetyki, nieustannie nas zaskakuje,
wprowadzając wciąż to nowe, fantastyczne produkty i rozszerzając swój
asortyment, nie zawodzi mnie w żadnym calu, każdy bowiem kosmetyk Sylveco, to
istny, naturalny majstersztyk pod względem zarówno składu, zapachu, jak
opakowania i oczywiście działania, co widać po moich licznych recenzjach.
Sylveco wiosną tego roku, wprowadziło na rynek, swoją nową markę Biolaven
Organic, która bazuje na oleju z pestek winogron i olejku lawendowym. Cała
seria, to kompleksowy zestaw kosmetyków pielęgnacyjnych o pięknym zapachu
świeżych winogron z nutą lawendy, mieszczących się w eleganckich, białych
opakowaniach. Kosmetyki te można zakupić w sklepie Biolaven. Miałam przyjemność
wypróbować wszystkie dostępne obecnie produkty z tejże serii, postanowiłam
zatem zebrać wszystkie ich recenzje, by każdy kto tu trafi, miał pełen jej
obraz :)
Żel myjący do ciała z olejem z pestek winogron i
olejkiem lawendowym
Kosmetyk ma żelową, lekką, przezroczystą konsystencję,
pieni się kremowo i nie podrażnia, dzięki tak wspaniałym komponentom, jest
delikatny i naturalny, sprawdzi się także u osób, które posiadają skórę
wrażliwą, skłonną do podrażnień, bowiem w składzie znajdują się bardzo
delikatne, składniki myjące. Oczyszcza doskonale, skóra po kąpieli z nim, jest
odżywiona, miękka, zrelaksowana. Jest to jeden z lepszych żeli do kąpieli,
jakie miałam okazję stosować.
Nawilżająco-ochronny krem do twarzy na dzień i
Nawilżajaco-regenerujący krem do twarzy na noc z olejem z pestek winogron i
olejkiem lawendowym
Oba kremy, bazują na oleju z pestek winogron, który
nadaje skórze głębokie nawilżenie i piękne odżywienie, wygładza ją i chroni
przed działaniem czynników zewnętrznych, działając również antybakteryjnie.
Olejek z lawendy, zawarty również w obu kremach, wzmacnia skórę, działa
odświeżająco i antyseptycznie. Krem na dzień, bogaty jest również w ksylitol i
mocznik, które chronią skórę prze działaniem czynników zewnętrznych, wspomagają
jej elastyczność, a w kremie na noc w kremie działa dodatkowo masło awokado,
mocznik, skwalan, panthenol i oczywiście witamina E. Kremowy duet idealny.
Szampon do włosów (wzmacniająco-wygładzający) z olejem
z pestek winogron i olejkiem lawendowym)
Szampon bazuje na charakterystycznym dla całej serii,
oleju z pestek winogron, który sprawia, że włosy są miękkie, lśniące, gładkie,
chroni je także przed czynnikami zewnętrznymi. Olej z pestek winogron, to bogactwo
witaminy młodości – witaminy E, która działa przeciwstarzeniowo, koi,
pielęgnuje, poprawia także stan skóry głowy, odżywia ją i nawilża. Szampon
zawiera także olejek z lawendy, pozyskiwany z kwiatów i łodygi rośliny,
wzmacnia on, stymuluje włos do wzrostu i odświeża zarówno włosy, jak i skórę
głowy. Prócz składu, kolejnym, wielkim atutem szamponu jest jego boski zapach,
to woń niesamowicie świeża, przywodząca na myśl zdecydowanie winogrona z lekką
nutą lawendy.
PEŁNA RECENZJA TU
Żel myjący do twarzy z olejem z pestek winogron i
olejkiem lawendowym
Żel otrzymujemy w białej, smukłej i bardzo poręcznej
buteleczce (150 ml) z czarną, praktyczną, zamykaną pompką. Żel bazuje na oleju
z pestek winogron (Vitis Vinifera Seed Oli), który nadaje skórze głębokie
nawilżenie i odżywienie, wygładza ją i chroni przed działaniem czynników zewnętrznych.
Olejek z lawendy (Lavandula Angustifolia Oli), wzmacnia skórę, działa
odświeżająco i antyseptycznie. Żel pięknie oczyszcza skórę z wszelkich
zanieczyszczeń i resztek makijażu, ma w składzie bardzo łagodne detergenty,
pochodzenia naturalnego, działające delikatnie, które nie podrażnią i nie
uczulą nawet bardzo suchej, czy też skłonnej do alergii skóry oraz
fizjologiczne ph.
Płyn micelarny do twarzy z olejem z pestek winogron i
olejkiem lawendowym
Płyn micelarny, to kosmetyk, który połączył funkcje
mleczka, toniku i płynów dwufazowych. Płyn Biolaven, jak cała seria, posiada
piękny zapach świeżych winogron, który zdecydowanie umila obcowanie z nim.
Płyn, zawiera delikatne składniki myjące, które doskonale oczyszczają twarz,
zmywają makijaż (nawet ten wodoodporny), nie wysuszają, nie podrażniają, nie
ściągają skóry, dodatkowo zaś pielęgnują ją i koją. Płynu używam nie tylko do
zmywania makijażu, ale także, jako toniku, bowiem ma piękny, naturalny skład, a
skóra po zastosowaniu go, jest świeża, rześka i czysta.
Balsam do ciała z olejem z pestek winogron i olejkiem
lawendowym
Bazą zarówno balsamu jest oczywiście olej z pestek winogron,
który nadaje skórze głębokie nawilżenie i odżywienie, wygładza ją i chroni
przed działaniem czynników zewnętrznych, działając również antybakteryjnie,
silnie przeciwstarzeniowo, koi i pielęgnuje. Olejek z lawendy, zawarty w
balsamie, wzmacnia skórę, działa odświeżająco i antyseptycznie. Balsam
Biolaven, okazał się być moim totalnym hitem, nawilża on i wygładza, zmiękcza i
odżywia doskonale moją skórę.
PEŁNA RECENZJA TU
Żel do higieny intymnej z olejem z pestek winogron i
olejkiem lawendowym
Żel to oczywiście połączenie oleju z pestek winogron i
olejku lawendowego, buteleczka, w której się mieści, posiada czarną,
praktyczną, zamykaną pompkę. Żel do higieny intymnej, ma w składzie bardzo
łagodne detergenty pochodzenia naturalnego i niskie ph (4,0), działa
delikatnie, nie podrażnia i nie uczula delikatnych okolic intymnych, pozwala
utrzymać fizjologiczną równowagę błon śluzowych. Żel działa odświeżająco i
dodatkowo chroni przez infekcjami.
Znacie Biolaven? Który z kosmetyków najbardziej
przypadł Wam do gustu? :)
No trochę ich przerabiałaś:) ja na razie mam za sobą żel do twarzy;)
OdpowiedzUsuńCała seria mnie zachwyciła, nie ma tu żadnego kosmetyku, który by się u mnie nie sprawdził :) Żel jest świetny :)
UsuńSporo poznałaś produktów tej marki, na razie nie poznałam żadnego.
OdpowiedzUsuńKooooniecznie musisz nadrobić Kochana ;)
UsuńMiałam micel i żel do twarzy i niestety nie przypadły mi specjalnie do gustu ;(
OdpowiedzUsuńMicel jest genialny dla mnie, żel tez świetnie u mnie się spisuje, ale wiadomo, każdy ma swoje gusta :)
UsuńMiałam żel do twarzy ;)
OdpowiedzUsuńŻel do twarzy był chyba tez w jakimś boxie? :)
UsuńZakochałam sie w tych produktach. A zel do mycia twarzy jest absolutnie doskonały!
OdpowiedzUsuńOoo tak, żel ma wielu zwolenników, super jest :)
Usuńja jeszcze nic nie miałam z Biolaven
OdpowiedzUsuńSeria cała godna grzeszku :D
Usuńdobrze wiedzieć:)
UsuńJeszcze nie wypróbowałam żadnego kosmetyku z Biolaven, ale, ale już czeka na zużycie żel o mycia twarzy. Na razie muszę wykończyć inny ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy Ci się spodoba, a seria cała wspaniała jest :)
UsuńNa szampon z pewnością się skuszę :) ciekawią mnie jeszcze produkty Sylveco typu żel do twarzy, tonik i peeling :)
OdpowiedzUsuńSzampon jest super, oczyszcza doskonale oleje :) A Sylveco, to w ogóle bajka, hibiskusowy tonik, jest boooski <3
UsuńSzampon mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńJest super świeżutki i ładnie oczyszcza włoski :)
Usuńmam ten żel do mycia twarzy, tak cudnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńMmm ja tez lubię ten zapaszek, tak pachną wszystkie kosmetyki tej serii :)
Usuńwow :) lawendy nie lubie ;p
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam lawendę, zapach Biolaven, to zdecydowanie przewaga wonnych winogron w zapachu :)
UsuńNiezła kolekcja :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o czekolady Raush z Kauflandu to niestety odpisano nam, że już nie będą w ich asortymencie :(
Ładna, ładna :) Szkoda :)
UsuńOo zaciekawil mnie ten krem :)
OdpowiedzUsuńKlikniesz w linki w nowym poście będę wdzięczna ;))
Kremy oba super są :) Pewnie :)
UsuńJeszcze nie zdążyłam kupić jednego, a Ty już całą serię przerobiłaś :D. Mi ciężko się zdecydować, na razie mam zapasy, ale za jakiś czas to bym chyba właśnie całą serię kupiła :D
OdpowiedzUsuńHihi koniecznie nadrób zaległości moja droga :)
UsuńJeszcze nigdy nie stosowałam tych kosetyków,ale wydają się być całkiem ciekawe. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie,będę wdzięczna za poklikanie we wszystkie linki. :)
http://evelinololove.blogspot.com/2015/09/powrot-do-formy.html
Cała seria godna uwagi jest :)
Usuńmam zel czeka w kolejce
OdpowiedzUsuńDo ciała i do twarzy są super :)
UsuńŚwietna kolekcja, ja uwielbiam tę markę. :-)
OdpowiedzUsuńPiątunia zatem :*
UsuńMam najwiekszą ochotę na szampon do włosów i płyn micelarny :)
OdpowiedzUsuńMicele jest boski, szampon zresztą też ;D
UsuńNic nie mialam z tych kosmetykow. Mialam jedynie krem z betulina z Sylveco i byl spoko, ale jakos mnie nie zachwycil. Ale z Biolaven ciekawi mnie zel do mycia twarzy!
OdpowiedzUsuńKremy Sylveco, to jedne z najlepszych moich kremików :) Żel do twarzy polecam :)
UsuńJeszcze nic z tej marki nie miałam, ale przyznam ze post fajny i dobrze że wszytko jest na miejscu. Przyda się na pewno w przypadku zakupów :)
OdpowiedzUsuńSuper <3 Przez zakupami, zawsze warto sobie sprawdzić :)
Usuńmnie jakoś kompletnie te kosmetyki nie kuszą.. ale mam jakąś próbkę :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie sięgnij po próbkę :)
Usuńdzięki Twoim recenzjom używam płynu micelarnego i żelu do mycia twarzy - nie są idealne, ale jestem zadowolona :) no i ten zapach!
OdpowiedzUsuńWOW cieszę się super :) Zapach mnie tez zachwyca :)
UsuńChociaż jestem zwolenniczką Sylveco, Biolaven nie zawiódł mnie- mimo uboższych składów, nadal bardzo dobrze spisuje się na mojej skórze :)
OdpowiedzUsuńSylveco nr 1 - zawsze, Biolaven tez zdobywa grono zwolenników :)
UsuńJa znam tylko żel do twarzy :))
OdpowiedzUsuńJa tez zaczęłam od żelu do twarzy :)
UsuńPo Twoich pierwszych recenzjach postanowiłam sięgnąć po ich preparaty i jestem z nich zadowolona :) BTW jaka świeża zmiana bloga :)))
OdpowiedzUsuńSuper Ola :) No i fajowo, ze Ci się podoba :**
UsuńNie znam kosmetyków Biolaven.
OdpowiedzUsuńEva polecam :D
UsuńJa najbardziej polubiłam ich płyn micelarny i skusiłam się na kolejna buteleczkę :)
OdpowiedzUsuńMicel u mnie lipowy króluje, Biolaven tez super jest :)
UsuńBardzo ciekawa jest ta seria :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekaw, czy będzie powiększana :)
UsuńByłoby miło, gdyby wszystkie te kosmetyki zawitały do mojej kosmetyczki :)
OdpowiedzUsuńPewnie, wszystkie godne grzeszku :D
UsuńJa skusiłabym się na żel myjący do twarzy, najbardziej mnie interesuje :)
OdpowiedzUsuńJest super, odświeża skórę i oczyszcza :)
UsuńTeż miałam już wszystkie kosmetyki z linii Biolaven:
OdpowiedzUsuńSzampon - super, polecam jak ktoś ma problemy ze skórą głowy łzs, azs, alergie. Zatrzymał mi wypadanie włosów (trzymam go czasami po 10 -15 min na głowie, tonizuje skórę głowy i pielęgnuje włosy).
Balsam - rewelacyjnie nawilża nawet suchą skórę przy niedoczynności tarczycy. Zniknęły mi pręgi a'la rozstępy z ud.
Żel do twarzy - oczyszcza skórę z makijażu i zwęża pory. Stosuję codziennie wieczorem (rano rumiankowy z Sylveco).
Żel pod prysznic - nie tylko nie wysusza skóry, ale ją nawilża! Koniec z piekącą, bolącą i swędzącą skórą po prysznicu/kąpieli.
Krem na dzień - mam mieszaną cerę i sprawdza się rewelacyjnie, nie zatyka porów i super odżywia/nawilża.
Krem na noc - najlepszy krem jaki miałam. Po prostu ideał.
Płynu do higieny intymnej - dobrze się spłukuje, nie uczula, nie powoduje infekcji nawet u bardzo wrażliwych osób.
Płyn micelarny - jest na podium nr 1. wraz z lipowym płynem micelarnym Sylveco.
Kosmetyki mają świetny skład są bardzo wydajne i w rewelacyjnych cenach. Brakuje mi peelingu do ciała z Sylveco lub Biolaven. Może się doczekam :D
Nooo to rozumiem :D U mnie najlepiej balsam i micel się sprawdziły, tez czekam na peeling do ciała :)
UsuńNa szampon mam wielką ochotę :)
OdpowiedzUsuńPolecam go, po olejowaniu nawet ładnie oczyszcza włoski :)
UsuńJa nie znam ale zaczęłabym od czegoś do włosów ;)
OdpowiedzUsuńSzampon bardzo fajny, zapach ma świetny, jak cała seria zresztą :)
UsuńGreat post
OdpowiedzUsuńLove Vikee
www.slavetofashion9771.blogspot.com
Thanks Vikee :)
Usuńja póki co, nabyłam żel do twarzy i jak wykończę mój krem na noc, to kupię z Biolavenu :) miałam próbkę i się zakochałam <3
OdpowiedzUsuńKrem na noc jest rewelacyjny. Lepszego nie ma. Balsam do ciała jest cudowny wygładził mi rozstępy.
OdpowiedzUsuńZ Biolavenu poznałam szampon i żel do intymnej. Produkty wypadły bardzo dobrze, jedynie w obu przypadkach były za rzadkie.
OdpowiedzUsuń