Lubicie naturalne mydła? Ja uwielbiam, bowiem w ich
skład wchodzą tylko prawdziwe, pochodzące z natury substancje, mydełka pojawiają
się na moim blogu często, ponieważ na co dzień doceniam ich fantastyczne
właściwości, nie kupuję mydeł drogeryjnych, które często wysuszają moją skórę i
zawierają mnóstwo sztucznych dodatków, barwników, konserwantów. Często sięgam zaś
po mydła z Aleppo, są to sprawdzone produkty o niesamowitych właściwościach
oczyszczających i pielęgnujących, znanych od wieków. Syryjskie mydło z Aleppo
12% o zapachu róży damasceńskiej, francuskiej marki Najel, przybyło do mnie z
Mydlarni Marsylskie, to naturalny kosmetyk, nie testowany oczywiście na
zwierzętach. Mydło w czystej postaci, wyprodukowane jest w Syrii, w tradycyjnej,
okrągłej formie (100 g), którą można pokroić sobie także na mniejsze części :)
Mydło wytworzone jest na bazie ekologicznej oliwy z
oliwek z dodatkiem oleju laurowego, które sprawiają, iż skóra jest oczyszczona,
nawilżona i odżywiona. Kosmetyk może służyć nam do mycia ciała, twarzy, ale
także i włosów. Mydełko wygląda bardzo oryginalnie, orientalnie, idealnie
trzyma się je w dłoni, świetnie prezentuje się w łazience i nie rozwarstwia się
pod wpływem wody. Dodatkowo mydło zapakowano w szary papier i estetyczny
kartonik ochronny w różowo-brązowych odcieniach z różanym akcentem, z niego
dowiemy się o właściwościach kosmetyku, producencie i poznamy oczywiście fantastyczny
skład mydła. Mydło zawiera odżywczą oliwę z oliwek, znaną ze swych
dobroczynnych, urodowych właściwości. Oliwa wzbogacona w 12% słynnym olejem
laurowym, działa kojąco i gojąco, ale również bardzo intensywnie nawilża,
wygładza i regeneruje skórę, zawiera cenne kwasy tłuszczowe, witaminy, działa
również przeciwstarzeniowo i antybakteryjnie. Mydło ma przepiękny zapach
laurowy z nutą róży, zapach jest boski, głęboki, to woń specyficzna, naturalna,
każdy, kto zna mydła z Aleppo, wie, jak oryginalny jest to zapach, moja kotka
również go uwielbia :) Mydełko genialnie oczyszcza, używam go wraz z rękawicą
Kessa (poczytajcie o niej więcej tu), pielęgnuje wówczas, masuje, pobudza
krążenie, a zarazem nawilża i odżywia, nie wysuszając mojej skóry.
Mydło łagodzi stany zapalne, odbudowuje naskórek, sprawdzi
się przy każdym typie skóry, idealne będzie przy skórze normalnej, mieszanej, jak
moja, ale również przesuszonej, skłonnej do podrażnień, wyprysków, czy alergii,
mydełko dba bowiem zarówno o czystość i równowagę ph skóry, nie naruszając jej
naturalnej bariery ochronnej. Pieni się kremową pianą, która nie podrażnia,
doskonale myje i nawilża. Uwielbiam je, jeśli jeszcze nie mieliście okazji
stosować mydeł z Aleppo, koniecznie musicie nadrobić, zakupić je można w Mydlarni Marsylskie, gdzie kusi także mnóstwo innych mydeł naturalnych.
Znacie mydła z Aleppo? Jakie naturalne mydła są
Waszymi naj? :)
Nawet kotu się spodobało ;) kuszą mnie zakupy w tym sklepie ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiają je wszystkie moje koty, ten zapach jest taki wciągający :) A w Mydlarni kusi mnóstwo takich cudów :)
UsuńNiestety nie przepadam za zapachem róży ale mydełko bardzo ciekawe :)
OdpowiedzUsuńRóże czuć tak bardzo delikatnie, zdecydowanie laurowy zapach góruje :)
UsuńUwielbiam takie mydełka :)
OdpowiedzUsuńJa koooocham :)
UsuńKocham takie mydełka :) Chętnie tam zajrzę :)
OdpowiedzUsuńA w Mydlarni same cuda :)
Usuńniestety żadnego nie znam, ale chciałabym spróbować :D
OdpowiedzUsuńMydła z Aleppo to kult dla mnie :D
UsuńOjej, jaki śliczny Kotek! Sama słodycz <3 a mydełko chętnie bym wypróbowała :) Lubię klasyczne aleppo, lubię różę damasceńską, może to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńMoja królowa <3 Klasyczne Aleppo tez lubię, z dodatkami również są super :)
UsuńJeszcze nigdy tam nic u nich nie zamawiałam :) Mydełka mnie kuszą od jakiegoś czasu ale obawiam się ściągnięcia :(
OdpowiedzUsuńMydlarnia kusi bardzo swym asortymentem, ach :) Kasia, ja mam suchą skórę i mojej nawet nie ściąga :)
Usuńjakie piękne tłoczenie, świetnie, że jest okrągłe :)
OdpowiedzUsuńPrzeuroczo wygląda :)
UsuńSzkoda, że to akurat róża mimo, że piszesz, że pachnie nią delikatnie, ale wygląda bosko! :-)
OdpowiedzUsuńRóża jest bardzo delikatnie wyczuwalna, zdecydowanie laurowy zapach dominuje, super jest :)
UsuńMydło prezentuje się bardzo dobrze, nigdy nie miałam Aleppo bo bałam się przesuszenia. Ale skoro to nawilża, to jak najbardziej dla mnie na plus. Jaka piękna kicia! :)
OdpowiedzUsuńAleppo nawilża i super myje :) Kicia to Manka, moja Queen <3
Usuńthis is nice
OdpowiedzUsuńOh yes very nice :)
UsuńNie widziałam go jeszcze.
OdpowiedzUsuńJak je zobaczyłam, była miłość od pierwszego wejrzenia :D
UsuńRobiłam jedno podejście do mydła Aleppo i niestety byłam nim zawiedziona. Zapach mocno przeciętny, a co najgorsze brak jakiegokolwiek działania. Chyba pozostanę przy sprawdzonych olejach, piankach i kremach do mycia twarzy :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam zarówno tradycyjne, jak i z dodatkami :) Mimo mojej skóry z tendencją do wysuszania, mydła są super dla mnie, szkoda że Ci się nie spodobało, ale przecież każdy inaczej ma :)
UsuńLubię mydło Aleppo, ale takiego zapachowego jeszcze nie miałam. Od kilku mies. używam zwykłe, tradycyjne 40-50% na zmiany trądzikowe i blizny potrądzikowe. Spisuje się świetnie.
OdpowiedzUsuńOooo takiego 50% nie miałam, fajnie, ze Ci się ładnie sprawdza :)
UsuńŻe też Twój kot przytulił się do mydła! Moja Tosia jak tylko wyczuje perfumowany kosmetyk to krzywi się i ucieka :P Za to jak nałożę spirulinę na twarz, to bardzo się cieszy i próbuje mnie lizać xD
OdpowiedzUsuńOna tylko do Aleppo się przytula zawsze, lubi chyba ten specyficzny zapach, spirulina rządzi :D
UsuńUroczy kociak :) Osobiście kiedyś używałam mydła Aleppo, ale po pewnym czasie mi się znudziło i znalazłam nowych ulubieńców.
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu mej kici <3 Ja jestem wierna Aleppo już ze trzy lata :D
UsuńPierwszy raz słyszę o tym mydełku,
OdpowiedzUsuńale Twoja recenzja bardzo zachęca ;)
Pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion :) ♡
Marysieńko Piękna, cudne jest, tak czyści skórę, ze heja :)
UsuńRzadko używam mydeł w kostkach, ale może kiedyś... kto wie. Słodki kociak :)
OdpowiedzUsuńMoja królowa <3 Mydełko godne polecenia :)
UsuńJa mam wersję z czarnuszką ;)
OdpowiedzUsuńŁał tez bym chciała tą wersję :D
Usuńo rany jak się kotek przytulił! ♥
OdpowiedzUsuńOna ma jakaś fazę na Aleppo :)
UsuńKot boski :D
OdpowiedzUsuńNajel? Mam ałun od nich, a z mydeł wielbię CzysteMydło.pl
Miauuuu ^^ Ałun super, nie miałam z Najel ałunu, nadrobię :D
UsuńNaprawdę ciekawi mnie zapach tego mydła :) Ślicznie wygląda i wielkość dla mnie w sam raz
OdpowiedzUsuńZapach jest specyficzny, głęboki, ach ja kocham :)
UsuńBardzo ciekawe mydło, ale kociak robi furorę :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie Manka moja kupiła post i lubi to mydełko :)
UsuńW sam raz dla mojej bardzo wymagajacej skóry ;)
OdpowiedzUsuńZgadza się, sprawdzi się przy wymagającej skórze na pewno :)
UsuńZapach róży nie zawsze nam odpowiada. Jesteśmy co do tego bardzo wybredne :)
OdpowiedzUsuńRóży prawie nie czuć w mydełku, także spodobałoby się Wam :)
Usuńogólne uwielbiam mydełka Aleppo ;)
OdpowiedzUsuńNo to przybijam pionę :)
UsuńSkoro aż kot się tak przywiązał to musi być bardzo dobre :D
OdpowiedzUsuńDokładnie, to najlepsza rekomendacja :D
UsuńKonieczniee :) Moja królowa <3 Ma około 11 lat, dokładnie nie wiemy kiedy się urodziła, bo wzięłam ją, jak wszystkie moje, z ulicy <3
OdpowiedzUsuńbędę musiała wypróbować :) kiciuś śliczny !
OdpowiedzUsuńMiau miau ^^ :* Koniecznie, bo jest super :)
UsuńNapewno fajne. Ale niedługo nie będzie komu robić tych mydeł bo wszyscy producenci znajdą się w Niemczech :-)
OdpowiedzUsuńTaaak tez o tym myślałam...
UsuńA tak poza tym to zastanawiam się czy rzeczywiście te mydła są oryginalne. Nie dalej jak wczoraj widziałam reportaż właśnie o Syrii i powiedziano w nim coś takiego , że Aleppo jest najbardziej zniszczonym miastem w Syrii. Nie sądzę, że w obliczu takiej tragedii jak wojna ktoś siedzi i w spokoju ducha klei sobie mydełka.
UsuńKot wygrał post! :):):)
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle to uwielbiam różę damasceńską :)
Ona uwielbia Aleppo, to mydło jest tak wciągające, zapach świetny, taki pierwotny, naturalny :)
UsuńRazem z żoną korzystamy z mydła aleppo nie byliśmy na początku do niego przekonani ale zdanie zmienilliśmy o 180 stopni , jesteśmy bardzo zadowoleni i napewno nie zminimy teraz mydła na zwykłe jakie są na sklepowych półkach polecam to https://eko-banka.pl/pl/p/Mydlo-syryjskie-z-Aleppo-20-Sultan-dAlep-200g/927 serdecznie polecam wypróbowac . Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń