wtorek, 16 czerwca 2015

Biolaven – Balsam do ciała i żel do higieny intymnej z olejem z pestek winogron i olejkiem lawendowym :)

Na blogu pisałam już o trzech kosmetykach Biolaven Organic, o świetnym szamponie, żelu do twarzy oraz płynie micelarnym, dziś zaś, dwa kolejne, fantastyczne produkty tejże marki, która produkowana jest przez polską firmę Sylveco, którą nie ukrywam uwielbiam bez reszty, bowiem spod ich rąk, wychodzą same cudowne, ziołowe, naturalne kosmetyki, które nigdy mnie nie zawodzą. Biolaven sukcesywnie podbija serca naturalnych, kosmetycznych maniaków, a produkty marki są coraz lepiej dostępne, nawet stacjonarnie. Balsam do ciała i żel do higieny intymnej, dołączyły do moich ulubieńców, oba kosmetyki sprawdzają się doskonale :)
 
 
Cała seria produktów Biolaven, ma ładne składy i bazuje na oleju z pestek winogron oraz olejku lawendowym, więc i zarówno balsam, jak i żel do higieny intymnej, taką bazę składową posiadają. Oba kosmetyki otrzymujemy w białych, poręcznych butelkach, obie o pojemności aż 300 ml, butelka balsamu jest wysoka i smukła, żelu zaś pękata i szersza, idealnie stoi dzięki temu na umywalce. Buteleczki posiadają czarną, praktyczną, zamykaną pompkę. Uwielbiam pompki, tego typu rozwiązanie jest idealnym, w przypadku produktów codziennego i wielokrotnego użytku, pompeczki działają bez zarzutu, a produkt wydobywamy szybko i bez problemu, przy czym mamy kontrolę nad ilością, jaką chcemy jednorazowo zaaplikować. Schludne, bardzo estetyczne grafiki i cały design, zdobiący całą markę kosmetyków Biolaven, całkowicie skradł mi serce, czyściutki, uroczy layout w odcieniach fioletu, lawendy i jasnej zieleni, uprzyjemnia jak zawsze wizualny odbiór kosmetyków. U dołu butelek znajdują się informacje o terminie przydatności użycia, na opakowaniu zaś odnajdziemy informacje dotyczące produktów, ich właściwości, stosowania, producenta oraz oczywiście, jak zawsze świetny skład obu kosmetyków.
 

Bazą zarówno balsamu, jak i żelu, jest charakterystyczny dla całej serii, cudotwórczy olej z pestek winogron (Vitis Vinifera Seed Oli), który nadaje skórze głębokie nawilżenie i odżywienie, wygładza ją i chroni przed działaniem czynników zewnętrznych, działając również antybakteryjnie. Olej z pestek winogron, bogaty jest witaminę młodości – witaminę E, która działa silnie przeciwstarzeniowo, koi i pielęgnuje. Olejek z lawendy (Lavandula Angustifolia Oli), zawarty również w obu kosmetykach pozyskiwany z kwiatów i łodygi tejże rośliny, wzmacnia skórę, działa odświeżająco i antyseptycznie. Żel do higieny intymnej, ma w składzie bardzo łagodne detergenty pochodzenia naturalnego i niskie ph (4,0), działa delikatnie, nie podrażnia i nie uczula delikatnych okolic intymnych, pozwala utrzymać fizjologiczną równowagę błon śluzowych. Żel działa odświeżająco i dodatkowo chroni przez infekcjami.
 

 Balsam Biolaven, okazał się być moim totalnym hitem, nawilża on i wygładza, zmiękcza i odżywia doskonale moją skórę, Wszystkie kosmetyki Biolaven mają bardzo charakterystyczny, dla mnie niesamowicie piękny zapach, jest to woń bardzo świeża, przywodząca na myśl winogrona z lekką nutą lawendy. Żel ma przezroczystą, leciutką konsystencję, balsam jest treściwy, lecz zarazem również bardzo lekki, szybko się wchłania i pięknie rozprowadza po skórze. 
 

Zarówno balsam, jak i żel do higieny intymnej Biolaven, będą częstymi gośćmi u mnie w łazience, bowiem oba te produkty bardzo polubiłam za skład i super działanie :) Balsam i żel, można zakupić oczywiście w sklepie Biolaven, tu balsam, tu żel :)
 
 

82 komentarze:

  1. żel do higieny intymnej bym sprawdziła.. fajnie, że pachnie winogronem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sandra koniecznie, jest świetny, choć i ten Sylveco z babką lancetowatą tez jest super, oba na przemian stosuję :)

      Usuń
  2. Ze względu na działanie chętnie bym wypróbowała oba, tylko niezbyt przepadam za winogronowymi zapachami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Działanie obu naprawdę super :) To taki świeżutki zapach, najlepiej przekonaj się najpierw w próbeczce :)

      Usuń
  3. Balsamik mam i liczę, że się sprawdzi!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. niestety nie znam firmy, ale kosmetyki bardzo ciekawe :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawią mnie produkty Biolaven :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Seria pachnie bosko, na razie wszystkie produkty u mnie świetnie się sprawdzają :)

      Usuń
  6. Miałam - ba wciaz mam żel i jestem zachwycona! Jest genialny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żel zarówno do twarzy, jak i ten do higieny intymnej u mnie też genialnie :)

      Usuń
  7. Mam żel do mycia twarzy Biolaven i jestem z niego bardzo zadowolona.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakie mają cudownie składy, kusisz nadal niezmiernie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kusze kuszę i skusić się trzeba, bo fantastico są :)

      Usuń
  9. Mam, ale jeszcze nie używałam.

    OdpowiedzUsuń
  10. witam, produkty te są naprawdę dobre! Patrzę teraz na moim blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Z tej dwójki zdecydowanie mocniej zaciekawił mnie balsam do ciała, chętnie go wypróbuję!

    OdpowiedzUsuń
  12. Winogrono uwielbiam więc za sam zapach już bym je chciała. :P Do tego mają cudowne te opakowania. :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zel do higieny intymnej chętnie poznam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, ze ma 300 ml, bo Sylveco malutkie od razu dwa brałam :D

      Usuń
  14. Nie miałam jeszcze tych kosmetyków :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam zapach lawendy, jest taki kojący, próbowałam tez picia zaparzonej lawendy, ale to już zupełnie mi nie smakuje:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu zdecydowanie winogronko dominuje, ale lawendę w balsamie lekko wyczuwam :)

      Usuń
  16. Chodzą za mną odkąd się pojawiły :P.

    OdpowiedzUsuń
  17. Kusi mnie balsam do ciała :) Ja mam tonik i jest ok oraz szampon do włosów, tu niestety znalazły się minusy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bardzo polubiłam te produkty, szampon jest bardzo lekki, mało gęsty, ale lubię go bardzo :)

      Usuń
  18. Winogrono i lawenda to musi być przyjemna mieszanka zapachowa :) Chętnie bym wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Chętnie bym spróbowała, sam zapach kusi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, zapaszek jest super, świeży idealny na lato teraz :)

      Usuń
  20. Kusisz i kusisz, chyba w końcu złożę na te kosmetyki zamówienie w którymś ze sklepów ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. mam od nich żel do mycia twarzy ale jeszcze nie próbowałam sama ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem ciekawa, jak żel się u Ciebie sprawdzi, ja go tez bardzo lubię :)

      Usuń
  22. Wydaja się być ciekawe i chętnie poznam je bliżej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam Kochana, ciekawe i dobre, no i ceny mają tez akuratne :)

      Usuń
  23. fajne są te kosmetyki, nie da się ukryć :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Kusisz no cóż trzeba wypróbować :]

    OdpowiedzUsuń
  25. Już nas kuszą opakowania z fioletowym akcentem :) Oczywiście działaniem również :P

    OdpowiedzUsuń
  26. mnie zainteresował zapach i jestem bardzo jego ciekawa :)

    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  27. Żelu z Ziaji nie zdradzę, ale jestem bardzo ciekawa balsamu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana ja lata byłam wierna Ziaji w tym temacie, potem z Sylveco zdradziłam, teraz Biolaven zawładnął, także Ziaja poszła na spacer na razie :D

      Usuń
  28. Właśnie wygrałam ten balsam u Ekocentryczki, więc będę mieć przyjemność testować :) się nie mogę doczekać, bo uwielbiam lawendę, jeszcze TY takie dobroci o nim piszesz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łoooo to ekstra :D No to moja droga czekam na Twą opinię o nim :D

      Usuń
  29. zapach musi być fajny tychże produktów:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cała seria pachnie tak samo, pięknymi winogronami z leciutką nutką lawendy :)

      Usuń
  30. Widzę, że masz dni Sylveco :D Ja mam tylko szampon i żel do twarzy Biolaven. Z szamponu jestem bardzo zadowolona, natomiast żel, to dla mnie trochę niewypał niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  31. Mam z tej serii płyn micelarny i bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  32. planowałam kupić płyn micelarny Biolaven jak tylko "wykończę" swój tonik ale teraz widzę, że chyba też płyn do higieny intymnej pójdzie w odstawkę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Micel jest świetny, żel tez, także dwa od razu :)

      Usuń
  33. Dobrze że nie pachną lawendą, bo nie przepadam :) A tak na pewno wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  34. Zgadzam się w pełni, sama jestem zachwycona ta serią cudownie pachnie i idealnie działa! ;) perfekcyjne kosmetyki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie i to tego ceny są całkiem sympatyczne :)

      Usuń
  35. Kuszą mnie te kosmetyki, ale na chwile obecną mam spore zapasy, więc raczej się nie skuszę. Może kiedyś...

    OdpowiedzUsuń
  36. Kusisz, oj okrutnie kusisz ;)!

    OdpowiedzUsuń
  37. Kosmetyki są wspaniałe , używam ich już od dłuższego czasu i jestem bardzo zadowolona.
    Polecam !! Ja kupuje je tutaj https://eko-banka.pl/pl/c/SERIA-BIOLAVEN/300
    Pozdrawiam Serdecznie !:)

    OdpowiedzUsuń