Khadi, to firma, której kosmetyki skradły moje
serce nie raz, na blogu pisałam już o cudownym mydełku różanym oraz o świetny,
szamponie z amlą, Ajurwedyjski olejek przeciwzmarszczkowy, który przybył do
mnie ze sklepu Helfy, również sprawdza się znakomicie. Nie ukrywam, iż jestem
maniaczką olejową, kocham naturalne oleje i nie wyobrażam sobie pielęgnacji
twarzy, ciała i włosów bez olejów, których wspaniałe właściwości urodowe,
doceniane są właściwie od zarania dziejów. Kocham olej z orzechów makadamia,
olej arganowy, moimi ulubieńcami są też olej z pestek malin i olej monoi, ale
często sięgam też po olej kokosowy, czy przeróżne mieszanki olejowe, które
łączą w sobie miks wspaniałych olejów, będąc totalną bombą witaminową i
odżywczą dla skóry :)
Ajurwedyjski olejek przeciwzmarszczkowy Khadi,
otrzymujemy w szklanej, poręcznej, malutkiej buteleczce (10 ml), z czarną
nakrętką. Olejek wydobywamy za pomocą świetnego aplikatora, który po kropelce,
pozwala na dokładną ilość, którą chcemy jednorazowo wykorzystać, olej nie
wyleje się i jest dokładnie zabezpieczony. Na buteleczce widnieją krótkie
informacje o kosmetyku i produkcji (wyprodukowano w Indiach). Dodatkowo całość
opakowano w zgrabny kartonik w pomarańczowych kolorach, z którego zasięgnąć
można dokładne informacje o produkcie, jego właściwościach, poznać certyfikaty
(posiada on restrykcyjny certyfikat BDIH) i oczywiście świetny skład olejowego
cudu.
Ajurwedyjski olejek przeciwzmarszczkowy, składa się
100% z naturalnych, roślinnych komponentów. Olejek oczywiście nie jest
testowany na zwierzętach, nie zawiera sztucznych dodatków, substancji
zapachowych i barwiących. Khadi, to marka, której absolutnie każdy kosmetyk,
kupuje w ciemno, bowiem produkty te oparte są na 100% naturalnych składnikach,
ziołach, ekstraktach i certyfikowanych olejach, bazują na ajurwedyjskich,
sprawdzonych starożytnych recepturach, są to kosmetyki free cruelty, fair
trade, wolne od olejów mineralnych, syntetycznych dodatków. Olejek
przeciwzmarszczkowy Khadi, to fantastyczna mieszanka olejów dla skóry
dojrzałej, ja już 30+, także to ideał dla mojej mieszanej, w kierunku suchej
cery, likwiduje on przebarwienia, chroni skórę przed szkodliwymi promieniami
UV, odżywia i wzmacnia ją.
Bazuje na oleju sezamowym, który wspaniale sprawdza
się w okresie letnim, ponieważ posiada super właściwości przeciwsłoneczne,
oleju migdałowym i rycynowym, które głęboko nawilżają skórę, oraz wyciągu z
nasion marchwi i kiełków pszenicy, mających właściwości opóźniające starzenie
się skóry, wygładzające, zmiękczające, pszenica, to również źródło witamin A, E
i D, regenerujących naskórek. Dodatkowo w składzie znajduje się piękna roślina
– Manjistha z Kurkumą i sproszkowanym drewnem sandałowym i Brahimi, mająca
właściwości likwidujące plamy słoneczne, przebarwienia, Shatavari i
Ashwagandha, to zioła, które goją i chronią skórę, olejek paczula, działa
antybakteryjnie, dodatkowo uspokaja i relaksuje. Piękny i bogaty skład
kosmetyku, przyznacie robi wrażenie.
Stosuję go codziennie na noc, na skórę twarzy, szyi
i dekoltu, pięknie odżywia i nawilża, rano skóra jest ukojona i miękka. Ma on
oleistą konsystencję w kolorze pomarańczowym i przepiękny, naturalny, świeży
zapach, który uprzyjemnia jego aplikację, jest to woń lekko cytrynowo-ziołowa. To
idealny produkt na zbliżające się lato, ochrona przeciwsłoneczna skóry jest
bardzo, bardzo ważna, także będzie mi towarzyszył podczas najbliższych
miesięcy, jest bardzo wydajny wystarczą dwie, trzy krople, by zaaplikować go na
całą twarz. Można go zakupić w sklepie Helfy, gdzie znaleźć można także jego
większą wersję.
Stosujecie oleje w pielęgnacji? Jak chronicie skórę
przed słońcem? Macie jakieś sprawdzone produkty w tym temacie? :)
Kusi mnie któryś olejek khadi do twarzy, mają kilka do wyboru i coś czuję, że kiedyś jakiś do mnie trafi :):)
OdpowiedzUsuńJest mnóstwo super olejków do wyboru, na Helfy, to można godzinami siedzieć i sobie wybierać :)
UsuńSkórę przed słońcem? Jeśli chodzi o opalanie, to zanabyłam Laverę - krem do ciała z filtrem. A tego, co dziś pokazałaś, nie znam, natomiast pochwalę ci się, że poszalałam i krem do twarzy Alteya jest mój! :D Całe 50 ml :D
OdpowiedzUsuńO łoł krem Alteya musi być boski, poka, poka :D Oleje genialnie chronią przed słońcem, miałam Lavery przeciwsłoneczny też, on ma chyba tez w składzie oleje :)
UsuńJest super, skład ma świetny, nawilża dobrze i jak pachnie!
UsuńChcęęęę :D
UsuńUwielbiam olejki w wieczornej pielęgnacji :) Najlepiej sprawdził się u mnie jojoba, z czarnuszki i Magic Rose od Evree z rycynowym ;)
OdpowiedzUsuńJa teeeeż, ten sposób aplikacji kocham :) Właśnie kusi mnie z czarnuszki :)
UsuńUwielbiam olejki, nie ma nic lepszego do pielęgnacji. :-) Ten bardzo bym chętnie wypróbowała!
OdpowiedzUsuńZgadzam się w całej rozciągłości :) Ten maluszek, jest super :)
UsuńMam jeszcze ten olejek Khadi do włosów. Ten również mnie bardzo zaciekawił, może się kiedyś na niego skuszę :)
OdpowiedzUsuńDo włosów Khadi, ma mistrzowskie kosmetyki :)
UsuńMiałam go dawniej tylko w dużej butli i uwielbiałam :) Musze do niego powrócić :)
OdpowiedzUsuńTaak jest też w dużej butli, ale jest tak wydajny, ze ten maluch chyba dla mnie jest w porządku :)
UsuńO, jak robi takie cuda z cerą to muszę go wypróbować :)
OdpowiedzUsuńOleje, to cudo dla skórki :)
UsuńMiałam sobie kupić:)
OdpowiedzUsuńPolecam bardzo, u mnie super działa :)
UsuńŚwietny olejek :)
OdpowiedzUsuńZaiste świetny jest :)
UsuńPrzez te Helfy to pójdziemy z torbami ale tez nie umiem sie powstrzymać przed wciaz nowymi zakupami :). Kocham ten sklep ale nie ten produkt. Kochana mam ten olejek - niestety u mnie fatalnie sie spisuje. Po każdym użyciu twarz jest pryszczata jak u nastolatka:)
OdpowiedzUsuńOj tak, można szaleć na Helfy :D O kurka wodna, czyli któryś z olejów ze składu zapycha Twoje pory, porki hmmm szkoda cholipa, bo ma tak ładny skład :)
UsuńAle mnie zachęciłaś tym opisem:-), z pewnością go zakupię:-). Uwielbiam oleje. Aktualnie stosuję olej kokosowy do ciała (muszę jeszcze przetestować go na włosach) oraz arganowy na twarz. Szukałam czegoś przeciwzmarszczkowego, bo wiek powyżej 30-tki do czegoś zobowiązuje:-), więc dziękuję Ci za ten wpis. Chyba jednak zdrowiej wklepywać w skórę olejki z fajnym składem niż sklepową chemię. Buziaki.
OdpowiedzUsuńOleje rulez :) U mnie kokosowy do ciała się nie sprawdza, wysusza lekko mnie, za to na włosach super :D Arganowy, to król olejów, kocham go, niedługo o nim tez napiszę dużo :) No my 30+ musimy sobie radzić :) :***
UsuńPrzed wyjściem na słońce używam olejku kokosowego :) tego nie znam :)
OdpowiedzUsuńU mnie kokosowy na włosach się sprawdza, na twarz argan i makadamia, z pestek malin, a ta mieszanka Khadi boska jest :)
UsuńU Ciebie zawsze same cudeńka, ze sklepikiem się zaprzyjaźnię zaraz po wypłacie ;)
OdpowiedzUsuńCiesze się :** Na Helfy można siedzieć godzinami, nigdy z pustymi rękoma się nie wyjdzie :D
UsuńKuszące olejki:) cudeńka ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPewnie, że cudeńka, natura 100% :)
UsuńTakie olejki to ja lubię, chętnie wypróbuję :))
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię, ten jest super :)
UsuńJa stosuję i uwielbiam oleje w pielęgnacji. Do włosów mam arganowy, kokosowy, do twarzy olej z pestek granatu oraz elixir (kompleks pielęgnacyjny z 7 olejkami z pharmatheiss), a do ciała również mam z pharmatheiss, ale kompleks urodowy z 7 olejkami (arganowy,z dzikiej róży, pestek winogron,migdałowy,awokado,z pestek moreli i oliwa z oliwek) powiem Ci kochana, że nie mogę się nim nacieszyć :) Ajurwedyjski olejek przeciwzmarszczkowy jeszcze nie miałam :)
OdpowiedzUsuńOch ja również, mam podobnie :) Olej z pestek granatu chcę oj chcę :D Ja tez tak oleje przeżywam :D
UsuńNie znam tego olejku, ale oleje do twarzy się u mnie nie sprawdzają - nie wchłaniają się wcale ;(
OdpowiedzUsuńOleje są przeróżne, niektóre się szybko wchłaniają (np. makadamia, czy z pestek malin), niektóre zaś dłużej, te lepiej nawilżają i dłużej tworzą ochronną warstwę, ten miks wchłania się po całej nocy :) Zawsze możesz Kochana dodawać krople oleju do kremów, wtedy szybciej się wchłoną :)
UsuńJa prawie wcale nie uzywam kosmetykow. Czesto swedzi mnie potem cala twarz .Ale wygladaja zachecajaco :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTo naturalne oleje, nie spowodują swędzenia :)
UsuńJa stosuję olej ze słodkich migdałów i fajnie odzywia cerę;)
OdpowiedzUsuńMm kocham tez olej migdałowy :)
UsuńCo prawda zmarszczek jeszcze raczej nie mamy ale chętnie taki olejek byśmy wypróbowały tak w celu prewencji. Nie stosowałyśmy jeszcze żadnego oleju.
OdpowiedzUsuńPrewencja jak najbardziej :) Oleje Kochane, to cud, cud!
UsuńOj lubię olejki i to bardzo :) Muszę przyznać, że nawet cenowo wypada dobrze. Myślałam, że za taką małą buteleczkę będzie trzeba zapłacić więcej :)
OdpowiedzUsuńCena mała, akuratna :D
UsuńNie znałam tego produktu, pomału czas się za czyms takim rozglądać
OdpowiedzUsuńPo 23 roku życia już powinno się działać przecizmarszczowo :)
Usuńna razie mam zapas olei, ale chętnie kiedyś się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńJa tez mam, ale oleje mnie tak kuszą, ze mam zawsze klika :D
UsuńKhadi znam jedynie z blogów :) Używałam ostatnio serum z mazideł na noc jednak taki olejek na lato myślę, że bym polubiła :)
OdpowiedzUsuńZ Khadi miałam też mydełko i mieszankę olejów, super kosmetyki :)
UsuńJeszcze się nie przekonałam do stosowania olejków na twarzy :-)
OdpowiedzUsuńNa noc, doskonałe :)
Usuńmam go w zapasach:)
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy go polubisz, jak ja :)
UsuńZmarszczek jeszcze nie mam,więc olejek nie dla mnie, a jeżeli chodzi o olejki ogólnie to bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńJa kocham oleje :)
Usuńmuszę podsunąć ten post mamie :P
OdpowiedzUsuńDla mam, idealny, zresztą on dla każdego jest super :)
Usuńnie stosuję żadnych olejów, ale muszę to zmienić :)
OdpowiedzUsuńJa sobie nie wyobrażam bez olejów żyć :D
UsuńUlala... kusząca propozycja :D
OdpowiedzUsuńMalutki cudny :)
UsuńBardzo lubię produkty z tej firmy,olejek jest dośc ciekawy;))
OdpowiedzUsuńKhadi u mnie się tez doskonale sprawdza :)
UsuńJa w tej chwili nie stosuję olejków na twarz, ale ten jest naprawdę kuszący :)
OdpowiedzUsuńMożna go dodać parę kropel do kremu tez :)
Usuńuwielbiam olejki, na khadi ostatnio natknęłam się jak krążyłam po jakiejś drogerii internetowej i bardzo mnie zaciekawiły ich kosmetyki, chyba zaryzykuję i w coś się zaopatrzę ;)
OdpowiedzUsuńWspaniały jest, Khadi jest świetną marką :)
UsuńNie znam tego cuda.
OdpowiedzUsuńKhadi rządzi :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie znam ale chętnie wypróbuję bo cenię sobie te cudeńka za ich świetne właściwości :)
OdpowiedzUsuńZachęcam, świetny jest i ma wspaniałe właściwości :)
UsuńNie znam ale chętnie wypróbuję bo cenię sobie te cudeńka za ich świetne właściwości :)
OdpowiedzUsuńNie znam ale chętnie wypróbuję bo cenię sobie te cudeńka za ich świetne właściwości :)
OdpowiedzUsuńOlejki wyglądają obiecująco :D
OdpowiedzUsuńWszystkie oleje naturalne, to cudo :)
UsuńI heard so many good things about this oil, so I would like to try it as soon as possible! ^-^
OdpowiedzUsuńHave a nice day!
www.milleunrossetto.blogspot.it
Oil is great, and brand Khadi I love it :)
UsuńUwielbiam oleje w pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńJa też, kocham :)
UsuńJa się nie mogę przełamać do olejów, ale tak to pięknie wszystko opisałaś, że zapragnęłam go mieć.
OdpowiedzUsuńJak już się przekonasz, to końca nie ma, wspaniałe są :)
UsuńOlejków używam codziennie wieczorem, bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńOd czasu do czasu lubię olejki :]
OdpowiedzUsuńMają nieocenione właściwości :)
UsuńNie przepadam za olejkami w mojej pielęgnacji, ale nie wykluczam, że kiedyś zechcę go przetestować.
OdpowiedzUsuńKoniecznie Kasia, wypróbuj go :)
Usuń