Uwielbiam sama robić, swoje własne kosmetyki i
wzbogacać już gotowe, oczywiście, że nie jestem sama, bo wiele z nas kocha
własnoręcznie wykonane urodowe cuda, wiemy wówczas w 100%, co dokładnie zawiera
wykonany przez nas produkt i jak na nas działa, to idealne, absolutnie nie
zastąpione rozwiązanie. Do wykonania swoich, unikalnych kosmetyków zużywany
półprodukty i przeróżne surowce kosmetyczne, które później w odpowiednich
ilościach, idealnie spełniają swoją funkcję w wykonanym przez nas, specjalnym
kosmetyku. Niesamowicie zatem ucieszyła mnie paczuszka, która już po raz
kolejny trafiła do mnie ze sklepu Helfy zawierająca między innymi 1 % Kwas hialuronowy, który jest nie tylko idealnym składnikiem, do tworzenia swoich
produktów, fantastycznie działa też na skórę jako samodzielny kosmetyk, ale także genialnie wzbogaca skład gotowych
już produktów :)
Kwas hialuronowy w postaci żelu, otrzymujemy w
bardzo praktycznej, smukłej, buteleczce (50 ml) z ciemnego szkła, by ochroniła
kosmetyk przed słońcem. Dokładna aplikacja kwasu jest idealna, dzięki obecności
szklanej pipety, która precyzyjnie pozwala nam dozować hialuronowy żel, co do
kropelki. Na biało-różowej, estetycznej etykiecie możemy zasięgnąć informacji
na temat produktu, jego właściwościach, stosowaniu, dystrybucji oraz poznać
skład żelu.
Jest to 1% roztwór kwasu hialuronowego,
wielocząsteczkowego (HMW), który naturalnie występuje w naszej skórze, wiąże on
wodę w skórze właściwej, wraz z upływem czas, nasza skóra ma go coraz mniej.
Kwasu hialuronowego z wiekiem ubywa, więc na skórze pojawiają się zmarszczki,
skóra traci jędrność i zdolność regeneracji, musimy go zatem uzupełniać,
stosując kosmetyki, które go zawierają :)
Żelowy kwas hialuronowy od Helfy, jako
samodzielny kosmetyk, to świetne serum młodości, gdyż głęboko nawilża i
regeneruje skórę, poprawiając widocznie jej jędrność. Działa fantastycznie na
zmarszczki, wypełnia je i wygładza. Dedykowany jest absolutnie do każdego typu
cery, szczególnie zaś polecam go przy cerze suchej, ze skłonnością do dużych
przesuszeń, wrażliwej, oraz cerze dojrzałej. Nie zatyka on porów, idealnie
sprawdzi się także przy trądzikowej, ale także tłustej cerze. Moja skóra
mieszana w kierunku suchej, pokochała ten kosmetyk. Ma on gęstą, żelową,
przezroczystą konsystencję, jest bezzapachowy. Sam żel, jako serum, nakładam na
noc, na całą twarz (również pod oczy), szyję i dekolt, na lekko wilgotną skórę,
momentalnie się wchłania, pozostawiając bardzo cieniutką, silnie nawilżającą warstewkę
ochronną.
Uwielbiam go dodawać także do gotowych kremów,
wzbogacając ich skład, idealnie miksuje się z każdą konsystencją, pobieram
krem, który chcę nałożyć na twarz, mieszam z trzema kroplami żelu hialuronowego
i odpicowany kremik nakładam na twarz. Zastosowanie żelu jest bardzo
wszechstronne, można go dodawać również do toników, hydrolatów, ja miksuję go
przede wszystkim także z naturalnymi glinkami i maseczkami (np. różaną Hesh),
wówczas maseczka ma dodatkowe właściwości nawilżające. Żel hialuronowy to
również doskonały kosmetyk, odbudowujący włosy, ale także skórę głowy, dodać go
można z powodzeniem do szamponów, odżywek, masek do włosów, sprawi, że włosy
będą szybciej rosły, będą bardziej lśniące i gładkie, a skóra głowy nawilżona i
zdrowa.
Jestem pewna, że pojawi się kilka przepisów
kosmetycznych z jego udziałem :) Słowem, żel ten, to wielozadaniowy cudotwórca,
moim zdaniem, po prostu must have każdej łazienki!
Żel hialuronowy możecie
zakupić w sklepie Helfy :)
Używacie kwasu hialuronowego w takiej postaci?
Lubicie tworzyć własne kosmetyki?
Jakie są Wasze ulubione przepisy? :)
Kw. hialuronowy (podobny ale z innej firmy) wtłaczamy podczas zabiegów kosmetycznych, podobnie jak kolagen i jesteśmy bardzo zadowolone z efektów :) To dobry składnik do domowych kosmetyków na pewno :)
OdpowiedzUsuńSuper :) Kwas hialuronowy działa cuda, wygładza i odżywia :) U mnie sprawdza się świetnie i zgadzam się, genialny składnik domowych kosmetyków :)
UsuńOoo świetny skuszę się chyba na niego! Ja właśnie rozważam mezoterapię czystym kwasem hialuronowym, na który namawia mnie kosmetyczka... ten mógłby być uzupełnieniem kuracji do stosowania w domu chymmm...:)
OdpowiedzUsuńPolecam się skusić, warto :) Mezoterapia z kwasem hialuronowym boska decyzja! :)
UsuńBardzo lubię kwas hialuronowy ale zaopatruję się w niego w sklepach z półproduktami :)
OdpowiedzUsuńJa mam go pierwszy raz, jest tak wydajny, że zapewne na długo mi starczy, ale na pewno będę mu wierna :)
UsuńChyba się skuszę do używania na noc, ale najpierw muszę skończyć to, co w tej chwili używam :)
OdpowiedzUsuńW nocy działa mega silnie nawilża, skóra mięciutka, ze ach :)
Usuńjeszcze nie sięgałam po kwas, ale z pewnością wypróbuje w przyszłości :)
OdpowiedzUsuńNawilżenie, które daje nie da się z niczym porównać :)
UsuńŻelu nie używałam ani też nie używam, nigdy też nie pokusiłam się o wykonanie sobie własnoręcznie kosmetyku i tak szybko chyba to nie nastąpi :-)
OdpowiedzUsuńMimo wszystko polecam go bardzo :) Nic, tak nie cieszy i tak dobrze nie działa, jak idealnie spreparowany przez nas samych kosmetyk :)
UsuńAkurat przejrzałam ofertę sklepu i jest świetna,na pewno coś kupię :)
OdpowiedzUsuńNa Helfy, jak się wejdzie, to szybko się nie wychodzi :D Same cuda orientalne i naturalne <3
UsuńJeszcze go nie wykorzystałem, ale po tej recenzji z pewnością ^^
OdpowiedzUsuńCieszę się Janusz :) Koniecznie :)
UsuńNa razie mam "zapas" kwasu hialuronowego, ale w przyszłości chętnie się na niego skuszę ;)
OdpowiedzUsuńJa polecam go bardzo :)
UsuńOd dawna przymierzam się do zakupu kwasu hialuronowego, ale zawsze coś staje na mojej drodze ;) W gotowych kosmetykach ten składnik świetnie mi służy :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie musisz nadrobić :) Jest świetny, wygładza genialnie :) Ja tez bardzo lubię kremy w nim w składzie :)
Usuńgreat post dear!!!
OdpowiedzUsuńhappy tuesday!
Xx
S.
www.manthroughclothes.blogspot.com
Oh many thanks Simone :D Kisses :)
Usuńja wolę małocząsteczkowy ;)
OdpowiedzUsuńMałocząsteczkowy chyba nie tworzy żelu :)
UsuńHi Diana :) Many thanks for you comment and very nice words :)
OdpowiedzUsuńuwielbiamy kwas hialuronowy, ale jako dodatek do kremów, takiego nie mieliśmy:)
OdpowiedzUsuńZatem polecam bardzo wypróbować go samego, idealnie uzupełnia i wzbogaca składy :)
UsuńMiałam kiedyś kilka kosmetyków z kwasem hialuronowym :D Na pewno jakiś balsam Eveline i coś pod oczy :D
OdpowiedzUsuńTo bardzo fajny składnik, nawilża świetnie :) Lubię kremy z nim :)
UsuńSamego kwasy hialuronowego nigdy nie stosowałam, ale z chęcią sięgam po kosmetyki, w składzie których on się znajduje :)
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz kosmetyki z nim, musisz wypróbować jego całą moc w pełnej okazałości :)
Usuńsuper już od pewnego czasu chodzi mi ten kwas po głowie. Pozdrawiam i obserwuję :)
OdpowiedzUsuńTrzeba się skusić koniecznie :) Dziękuję :)
UsuńOoo na włosach bym go z chęcią przetestowała :D
OdpowiedzUsuńNa włosy nakładam go samego na końcówki, dodaję tez do odzywki :D
UsuńCoś czuję, że taki żel by mi posłużył ;)
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz wzbogacać składy jest ideałem, no i sam działa świetnie :)
UsuńCiekawe, jak sprawdziłby się u mnie:)
OdpowiedzUsuńJest doskonały przy każdego typu cerze, jestem przekonana, ze byś go polubiła :)
UsuńKwas hialuronowy to mój ogromny ulubieniec i zawsze mam go w domu. Dodaje podobnie jak Ty praktycznie do wszystkiego. :)
OdpowiedzUsuńUuu to przybijam piątkę :D
UsuńOj, ja uwielbiam kosmetyki samodzielnie "kręcone". Kwas hialuronowy funkcjonuje w każdym z nich. Przepisy czerpie generalnie ze strony zrob sobie krem- najbardziej odpowiadają mi toniki dwufazowe! Kremy bez bazy raczej kiepsko mi wychodzą ale to pewnie dlatego, ze jestem nieuważna:)
OdpowiedzUsuńZ przyjemnością dołączam do obserwatorów:)
Swoje własne kosmetyki są naj :) Toniku swojego nie robiłam nigdy od podstaw, zawsze wzbogacałam np skład wody różanej, albo hydrolatów :) Dzięki :*
UsuńChyba odwiedzę ten sklep i zobaczę, jaką mają ofertę :) Taki kwas hialuronowy by mi się przydał, zwłaszcza na moje zmarszczki mimiczne, które mnie coraz bardziej denerwują :/
OdpowiedzUsuńHelfy to nieskończona podróż kosmetycznych kusicieli :D Kwas hialuronowy jest idealny, koniecznie musisz wypróbować, świetnie działa na zmarszczki :)
UsuńNigdy go nie używałam, ale zachęciłaś mnie. ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się :) Musisz nadrobić koooniecznie :)
UsuńNaprawde wielozadaniowy jest ten kwas, ja właśnie jestem w trakcie kuracji kwasami i muszę silnie nawilżać swoją twarz, może to by mi pomogło. Świetny pomysł z dodawaniem go do gotowych produktów
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo, w zasadzie do wszystkiego jest idealny :) Ja już po kuracji kwasowej, ale po niej tez zrobiłam zabieg z kwasem hialuronowym, dla nawilżenia, także idealnie :)
UsuńW sumie nigdy nie używałam kwasu hialuronowego, ale myślę, że wszystko przede mną :)
OdpowiedzUsuńDopiero zaczynam przygodę z "kreowaniem" własnych kosmetyków. Na razie zatrzymałam się na domowym balsamie do ust z olejem kokosowym i witaminami :)
Musisz go wypróbować koniecznie, na pewno w kreowaniu swoich kosmetyków się bardzo przyda :) Balsamu do ust swojego, nie robiłam jeszcze, fajnie się zapowiada, jak piszesz o nim :)
UsuńBardzo lubie, zamawiam w sklepach z polproduktami :) Do pielegnacji twarzy faktycznie sprawdza sie u mnie swietnie :)
OdpowiedzUsuńJa mam pierwsza buteleczkę, jest bardzo wydajny, ale na pewno, jak się skończy zamówię kolejną :) Ja dodaję go do wszystkiego :D
UsuńPrzydałby mi się pod oczy;) Jeszcze nigdy nie zamawiałam półproduktów
OdpowiedzUsuńPiękne jest tworzenie kosmetyków, półprodukty same w sobie są cudowne, a i jako składnik, jest super :) Pod oczy idealny :)
UsuńNice blog!
OdpowiedzUsuńI've just followed, would you follow me back?
Hello Bety :) You have so amazing food-photos on your blog wow :)
UsuńŚwietna sprawa, musze się za nim rozejrzeć
OdpowiedzUsuńKoniecznie, idealny jest do wszystkiego :)
UsuńJa wczoraj zamówiłam kwas hialuronowy z Biocosmetics. Oby się dobrze sprawdził:)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, ze tak samo będzie dobry :)
UsuńJa mam przyjemność robienia różnych cudów w laboratorium kosmetologicznym na studiach magisterskich.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem świetna sprawa :)
Kwas hialuronowy który opisałaś z przyjemnością przygarnęłabym także dla siebie :)
Pozdrawiam
Ja na studiach, to jedynie cuda literatury światowej miałam przyjemność poznawać :) A kwas jest świetny :)
Usuń