W miniony, grudniowy piątek, pomimo nieco
deszczowej pogody, wpadłam w pierwszy wir świątecznego szaleństwa zakupowego, w
tym dniu zawitałam także do niedawno otwartej Drogerii Misumi na ulicy
Dworcowej 8, w mojej rodzinnej Bydgoszczy. Drogeria ta, to także firmowy sklep
bydgoskiej marki Deni Carte, przeniesiony z pobliskiej lokalizacji, w którym
znajdziemy również mnóstwo kosmetycznych, polskich i nie tylko marek. Deszcz
dawał się we znaki, a w środku przywitał mnie wspaniały, świąteczny, ciepły
klimat i przemiła, pomocna obsługa sklepu.
Podczas buszowania po rozlicznych półkach, na
których widnieje mnóstwo produktów, wybierałam kosmetyki dla siebie i oczywiście
na prezenty. W sklepie, na wejściu znajduje się strefa makijażu i zapachów, w
której zapoznamy się z kosmetykami Deni Carte (kolejny raz w mym koszyku
znalazł się rozświetlasz, ale wypróbuję też korektor i kredkę) i innych
makijażowych marek. Świetną sprawą jest możliwość wyboru w naszych, rodzimych
markach, nie tylko w kosmetykach do makijażu, ale także do pielęgnacji, także
dla dzieci, za to między innymi cenię to miejsce, sądzę, iż należy wspierać
polskie, dobre firmy, których kosmetyki nie ustępując jaskością, a kosztują o
wiele mniej. Sklep bogaty jest w ofertę akcesoriów, kosmetyczek, firmowych
pędzli, szczotek, świec, wosków, mnie skusiła między innymi słodka gąbka –
arbuz :)
Najpiękniejszą strefą w drogerii, jest miejsce, gdzie kusi cała gama kosmetyków naturalnych, zakupimy tu nie tylko naturalne kremy, balsamy, szampony, żele, peelingi, ale także wodę różaną, naturalne mydła i olejki świetnych marek: Sylveco, Biolaven, Khadi, Ecolab, Planeta Organica, Bania i Babuszka Agafii. Urzekający jest również przepiękny wystrój, dominuje tu drewno, gałązki, całość naprawdę zachwyca, a zakupy w takim miejscu, to czysta przyjemność. Będę zdecydowanie częstym gościem w progach Misumi, to rozkoszne, pachnące miejsce, pełne fantastycznych kosmetyków, jeszcze przed świętami wybiorę się tam po olej arganowy i naturalną pastę do zębów.
Sama chciałabym mieć taki sklep :)
OdpowiedzUsuńJa bym chyba nie dała rady powstrzymać przed tymi cudeńkami wszystkimi :)
UsuńSklep robi wrażenie :]
OdpowiedzUsuńZdecydowanie, nokautuje sieciowe drogerie :)
UsuńDobrze, że w pobliżu mnie nie ma takich sklepów, bo pewnie bym zbankrutowała :)
OdpowiedzUsuńOj zgadzam się, można popłynąć z takimi kosmetykami :D
UsuńChyba byłabym tam codziennie ;-)
OdpowiedzUsuńJa tez nie prędko chciałam wyjść :)
UsuńNie znam tej drogerii ale wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje sie świetnie, wizualnie i w asortymencie :)
UsuńWow ależ w nim dużo cudowności :)
OdpowiedzUsuńTaaaak bajka normalnie bajka :)
UsuńOj coś czuje że długo bym z tamtad nie wyszła...;) ja na szczęście kupowanie prezentów mam już za sobą w tym roku :) pozdrawiam i zapraszam
OdpowiedzUsuńU mnie tak pół na pół, dużo prezentów przygotowuję w tym roku własnoręcznie :)
UsuńJak ja wyjechałam na ten rok z Bydgoszczy to tu takie perełki powstają :P Chętnie bym tam zajrzała :)
OdpowiedzUsuńNooo to jak przyjedziesz, to zajrzyj koniecznie :)
Usuńz pewnością nie przeszłabym obok niej obojętnie i a moje funduszy znacznie by się zmniejszyły :D
OdpowiedzUsuńHihi znam to, znam :)
UsuńSuper sprawa, napewno tam zajrze. W sobote poszalalam w krakowskim Pigmencie i tez zaopatrzylam sie w kilka naturalnych kosmetykow!
OdpowiedzUsuńMnóstwo kuszących kosmetyków :D W Pigmencie nie byłam, ale bym chciałaaa :)
UsuńJaki fajny asortyment! I eko kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńOł jes :) Rosyjskie i nasze, polskie :)
UsuńUwielbiam tak pięknie urządzone sklepy - od razu zachęcają by rozejrzeć się :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się, klimat piękny zachęca :)
Usuńwow, dział naturalny jest absolutnie uroczy i z chęcią bym w niego zanurkowała :-) wydałabym wszystkie pieniądze, bo widzę tam same perełki, jak Biolaven, Bania Agafii czy Planeta Organica
OdpowiedzUsuńJa ponurkowałam i wyjść nie mogłam :)
UsuńSzkoda, że ten sklep mieści się w Bygdoszczy a nie w moim mieście bo ma fajny asortyment z tego co widzę.
OdpowiedzUsuńMamy farta w Bydzi :D
UsuńNie pogardziłabym taką drogerią u siebie :)
OdpowiedzUsuńSuper, ze coraz więcej kosmetyków tego typu jest dostępnych stacjonarnie :)
UsuńChętnie bym tam pobuszowała ;)
OdpowiedzUsuńBuszująca w Misumi hihi przybywaj :)
Usuńwow, pewnie szybko bym nie wyszła z takiego sklepu :D
OdpowiedzUsuńU mnie są tylko Drogerie Polskie, w których też mają te rosyjskie kosmetyki i Sylveco, Biolaven.
OdpowiedzUsuńOOo w Bydgoszczy chyba nie ma tych drogerii, fajnie, ze są coraz lepiej dostępne :)
UsuńBiolaven i Sylveco, ach wzięłabym wszystkie!
OdpowiedzUsuńKosmetyki pierwsza klasa :)
UsuńSzkoda, że w miejscu w którym mieszkam nie ma ppodobnego miejsca :)
OdpowiedzUsuńDo Bydzi przybywaj :)
UsuńJeszcze się do świąt nie przygotowuje, jak na razie nadal żyję całkowicie studiami a zwłaszcza egzaminami :p
OdpowiedzUsuń____________________________________
Zapraszam wszystkich na azjatycko- naturalne rozdanie!
http://sweetrecipee.blogspot.com/2015/12/pierwsze-azjatycko-naturalne-rozdanie.html
Nooo to powodzenia :* Tez bym chciała do czasów studiów się przenieść znów :)
UsuńTaki sklep, to raj dla każdej kobiety :)
OdpowiedzUsuńZgadza się, raj :)
UsuńPoszalałabym w tym sklepie!
OdpowiedzUsuńNiebezpiecznie mam go w moim mieście :)
Usuńileż cudowności!
OdpowiedzUsuńSandicious
Mnóstwooo :)
UsuńAle bogaty w dobrocie sklep, szkoda, że nie ma takiego w pobliżu mnie ;)
OdpowiedzUsuńBydgoszcz zaprasza :)
UsuńJejku, ale cudowna drogeria...
OdpowiedzUsuńTeż jestem pod wrażeniem :)
UsuńJaki kusiciel.. miliony bym tu zostawiła :D
OdpowiedzUsuńOj tak, można tu zaszaleć :)
Usuńpół wypłaty bym chyba zostawiła!
OdpowiedzUsuń:D Nie dziwota :)
Usuńjejciu jak to wszystko ładne, jakby trafiła do takiego sklepu to czułabym się jak w niebie ;D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że u mnie w mieście takiej nie ma.
OdpowiedzUsuńWchodząc do takiej drogerii można dostać oczopląsu.
OdpowiedzUsuń