Jestem posiadaczką bardzo długich włosów, szampon
do włosów zatem, to kosmetyk, który gości u mnie często w bardzo wielu odsłonach.
Szampon w kostce, francuskiej marki Secrets de Provence, okazał się niesamowitą
niespodzianką i bardzo intrygującym produktem, wspaniałym kosmetykiem, łączącym
w sobie unikalną aplikację, świetne działanie i dobry skład.
Kosmetyki Secrets de Provence, to naturalne
produkty, zawierające ekologiczne komponenty, nie znajdziemy tu parabenów,
slsów, olejów mineralnych, kosmetyki nie są oczywiście testowane na zwierzętach
i posiadają wspaniałe, restrykcyjne, cenione przeze mnie certyfikaty takie jak
Ecocert i Cosmebio. Swoją przygodę z marką, rozpoczęłam od organicznego
szamponu w kostce do włosów normalnych, który sprawdza się znakomicie na moich
długich, mieszanych u nasady i lekko suchych na końcówkach włosach.
Szampon otrzymujemy w nietypowej formie – okrągłego
donuta (85 g), jest to bardzo poręczny kształt, słodziak, nie wyskakuje mi z
rąk, pocierany, niczym mydełko, doskonale wytwarza na mokrych włosach gęstą,
kremową pianę, rozprowadzamy szampon na całej głowie i masujemy, po czym
tradycyjnie spłukujemy głowę. Okrąglaczek mieści się w opakowaniu z przecudnymi
grafikami, charakterystycznymi dla marki, na nim także odnajdziemy informacje
dotyczące kosmetyku, jego właściwości, stosowania, producenta, certyfikaty oraz
skład szamponu. Szampon nie zawiera sls, a łagodne składniki myjące, także nie
spowoduje alergii, świetnie sprawdzi się u osób, u których szampony drogeryjne
powodują podrażnienia. W składzie znajduje się roślinna gliceryna, skrobia i
proteiny pszenicy, olej rycynowy, żółta glinka i masło shea.
Składniki sprawiają, że włosy są czyste, wzmocnione
i gładkie, szampon chroni je także przed czynnikami zewnętrznymi, witalizując
cebulki włosa, głęboko także nawilżając skórę głowy. Szampon ma śliczny,
luksusowy, prowansalski zapach, nieco kwiatowo-roślinny, mój przeznaczony jest
do włosów normalnych, ale dostępna jest też wersja do włosów przetłuszczających
się, z łupieżem, do włosów suchych, ale także dla dzieci.
Intrygująca forma okrągłego pączka, muszę przyznać,
jest bardzo praktyczna, trzymam go na gąbeczce przy wannie, przyciąga wzrok, zajmuje
mało miejsca, jest to zatem super sprawa, przy na przykład wyjazdach,
podróżach, a jego wydajność naprawdę zaskakuje, taki krążek, to podobno jakby
dwie butle standardowego szamponu, potrafi wystarczyć aż do 40-50 zastosowań,
za mną już kilka zabiegów, a zużycie jest ledwo widoczne. Szampon nawilża skórę
głowy, wygładza włosy i oczyszcza świetnie nawet po olejowaniu, obecnie olejuję
włosy olejem Inca Ichni, wróciłam także do oleju kokosowego. Szampon Secrets de
Provence, dostępny jest w Mydlarnia Marsylskie, gdzie kusi także mnóstwo innych
kosmetyków tejże marki, ja jestem zachwycona szamponem, jego nietypowy wygląd,
naturalny skład i efekty, jakie daje, spowodowały, że dołączył do moich
włosowych ulubieńców, a może znacie już szampony w kostkach? Jak na Waszych
włosach, sprawdzają się takie nietypowe rozwiązania? :)
Wygląda jak prawdziwy pączek :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś poklikać w linki w najnowszym poście TU ? Dzięki ;*
Zauroczył mnie właśnie od pierwszego wejrzenia :) Oczywiście idę :)
UsuńNo słodziak niemiłosierny...Aż chce się go zjeść :)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie bym spróbowała takiej formy szamponu
Musisz koniecznie spróbować go, słodziak zaiste :)
UsuńO rany przepadłam! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, ze nie jestem sama :D
UsuńO rany! Ja również przepadłam! :)))
UsuńWygląda jak ciasteczko!:D
OdpowiedzUsuńCudo takie, że hej :)
UsuńAle fajny ma kształt :)
OdpowiedzUsuńTaaak wygląda słodko i super myje :)
UsuńJak te mydełka słodko wyglądają :)
OdpowiedzUsuńTaki pączek, jak prawdziwy :)
UsuńZaskakujący wygląd :D
OdpowiedzUsuńI mnie zaskoczył :)
UsuńPierwszy raz się z czymś takim spotykam :) Bardzo wydajny skoro starczy na 40/50 myć. Produkt ciekawy ale póki dzieci są małe to omijam takie cuda, żeby nie zjadły ;)
OdpowiedzUsuńHihi no dzieci mogłyby się zaiste skusić :)
Usuńwygląda kusząco, muszę koniecznie wypróbować taką formę szamponu :)
OdpowiedzUsuńRenia koniecznie, zachwyca :)
Usuńto na pewno jest do mycia ? ;>
OdpowiedzUsuńTak, tak do kudełków :D
UsuńTooo jest do mycia????? Matko kochana, ja bym to zjadła! :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, mikrouszkodzeniaa.wordpress.com
Nie ukrywam, że mam ochotę :D
UsuńW życiu nie domyśliłabym się, że to szampon! Wygląda bardzo realistycznie:)
OdpowiedzUsuńWyglądem skusi chyba każdego :)
UsuńWygląda super, aż chce się zjeść. Nigdy nie miałam szamponu w takiej formie, bardzo mi się podoba. Zapisuję i chętnie wypróbuję w przyszłości :)
OdpowiedzUsuńAch tak :D U mnie tez pierwszy raz w takiej formie :)
UsuńWizualnie prezentuje się świetnie i dobrze, że działanie idzie w parze :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, wspaniały pączuś :)
UsuńZgłodniałam jak tylko zobaczyłam donuta :D
OdpowiedzUsuńKusi, kusi mocno :)
UsuńNo wizualnie cudo, naprawdę apetyczne cudo. I fajnie,że działa. Ja szamponu w kostce jeszcze nie próbowałam, na razie mnie nie ciągnie do takich rozwiązań akurat :)
OdpowiedzUsuńZgadza się apetyczny kosmetyk :) Ja tez mam pierwszy raz w takiej formie szampon, ciekawa sprawa, polecam :)
UsuńCudnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńPrawda omnomnom :D
UsuńNawet pamiętam,ze kiedyś go miałam ;)
OdpowiedzUsuńI jak się sprawdzał? :)
UsuńAż się człowiek głodny robi na jego widok :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, jak karmelowy donut :)
Usuńnigdy nie miałam takiego szamponu, ale wygląda ciekawie :)
OdpowiedzUsuńJa tez mam taki pierwszy raz, wygląd bosko :)
UsuńJest przeapetyczny:)))
OdpowiedzUsuńOj tak, taki jakby karmelowy słodziak, ale zapach ma typowo prowansalski :)
UsuńTakiego szamponu to ja w życiu nie widziałam!
OdpowiedzUsuńI ja byłam zaskoczona, taka byłam ciekawa, ze hej :)
Usuńjuż ze względu na sam wygląd skusiłabym się na niego :-)
OdpowiedzUsuńI do tego cenę ma fajną, nic tylko się skusić :)
UsuńWow kompletna nowość dla mnie nigdy nie przepuszczałabym że szampon może być w postaci kostki mydełka !! a na dodatek wyglądający jak pączek cudeńko!!
OdpowiedzUsuńMarka, jak i szampon tez są dla mnie nowością, wspaniały jest, a niebawem u mnie tez mydło do golenia :)
UsuńRównież mam bardzo długie włosy :) A taki szampon chętnie bym wypróbowała, choć pewnie przez kilka dni leżał by u mnie na półce bo szkoda by mi było go marnować, taki ładny jest :)
OdpowiedzUsuńDo długich ładnie się sprawdza też :) Ja się dorwałam od razu do niego :)
UsuńMyślała bym, że to do jedzenia - a tu niespodzianka :)
OdpowiedzUsuńhttp://luksusowezycie.pl/
Zachwyca wizualnie i składem :)
UsuńWidziałam na fb! Wygląda pysznie i już chciałam to zjeść, a mimo wszystko okazuje się, że raczej w smaku by mnie nie zachwycił! Haha :D
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :D Pączuś do mycia włosów :)
UsuńO matko i córko! Ale one wyglądają pysznie :D wybacz, ale już na sam widok, pachnie mi słodkościami pod noskiem i czuję ten pyszny smak :D No nie wiem czy dałabym radę umyć włosy takimi łakociami :D hihi
OdpowiedzUsuńOj tak smakowicie wygląda, ale i działa super :)
UsuńJak to apetycznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie :)
Włoski pokochały to cudo :)
UsuńPrezentuje się pięknie! I dosyć smakowicie... ;)
OdpowiedzUsuńOj tak, mniam :D
UsuńTego rodzaju szampon to dla nas nowość :D
OdpowiedzUsuńŚwietna alternatywa :)
Usuńwygada na prawdę świetnie :D
OdpowiedzUsuńGenialny wizualnie i nie tylko :)
UsuńJestem w szoku, że taki pączek starczy aż na 40-50 myć! Zupełnie mnie tym zaskoczyłaś :)
OdpowiedzUsuńWygląda uroczo!
Tak powiada producent, jest mega wydajny, na moich długich włosach pewnie szybciej :)
UsuńWygląda rewelacyjnie :D Must have dla łasuchów :P
OdpowiedzUsuńDokładnie tak ;P
UsuńO jeeej nie pomyślałabym, że może być to szampon do włosów :D Bardzo interesujący :) Ciekawa jestem czy jest taki dobry i jeszcze takie certyfikaty :) To chyba miód na włosy :D
OdpowiedzUsuńPrawda? Taki słodziak :) Ma świetny skład i certyfikaty, także nic tylko próbować :)
UsuńTotalnie mnie zauroczył!<3 Chcę go <3
OdpowiedzUsuńKoniecznie, boski <3
Usuń