Mroźna zima znów powróciła, w takie dni,
wieczorami, kocham otulać się olejkowymi, naturalnymi mieszankami, moim ukochańcem
stał się zatem słynny, nagradzany bio-olejek do ciała niemieckiej firmy Kneipp,
który nie tylko niezwykle przyjemnie się aplikuje, ale także pięknie ujędrnia
skórę, poprawia jej elastyczność, nawilża i zmiękcza, a to wszystko w
towarzystwie przepięknego, naturalnego zapachu. Certyfikowany bio-olejek, to mieszanka
wyłącznie naturalnych olejów, która sprawdziła się u mnie doskonale.
Kosmetyki Kneipp, które bez problemu, dostępne są w
drogeriach sieciowych, uwielbiam nie tylko za umilacze kąpielowe, płyny, czy
sole, ale także za idealne, olejkowe cudeńka. Bio olejek, prócz idealnego
składu, posiada restrykcyjny, ceniony przeze mnie certyfikat Natrue, mamy więc
do czynienia z prawdziwie naturalnym kosmetykiem, bez barwników, konserwantów,
olejów parafinowych, silikonów, czy innych niepotrzebnych sztucznych dodatków,
olejek nie jest testowany na zwierzętach. Mieści się w poręcznej, przezroczystej,
szklanej buteleczce (100 ml), bardzo lubię te urocze, solidne buteleczki
Kneippa. Dokładna aplikacja olejku, jest możliwa, dzięki obecności plastikowej
nakładki, która precyzyjnie pozwala nam dozować produkt, olejek wydobywamy bez
problemu, nie ma obawy przed wylaniem się produktu. Na eko-kartoniku znajdziemy
informacje na temat olejku, jego właściwości, certyfikat i świetny, naturalny
skład.
W jego skład wchodzą: olej z krokosza barwierskiego,
który otwiera INCI, pochodzący z kontrolowanych upraw ekologicznych, oliwa z
oliwek, regenerujący olejek grejpfrutowy oraz wszechstronny olej z nasion
słonecznika, całości dopełnia witamina E, będąca naturalnym konserwantem. Jak
już wspominałam, aplikacja olejku, to istna przyjemność, momentalnie zmiękcza
skórę, wygładza i nawilża, szybciutko się wchłania, poprawia elastyczność,
dodatkowo pięknie pachnie, jest to woń owocowa.
Jeśli zmagacie się ze skórą suchą, podatną na
podrażnienia, musicie go mieć, idealny zaś jest do każdego rodzaju skóry,
polecam go nie tylko do ciała, ale z takim składem, bez problemu spełni się w
pielęgnacji twarzy, doskonale sprawdza się także przy masażu, działając
dodatkowo aromaterapeutycznie. To świetny olejkowy towarzysz dla przyszłych
mam, bowiem zawalczy z rozstępami, spłyca też blizny, słowem, certyfikowany
bio-olejek skradł moje serce i na pewno będę często do niego wracać, a Wy go
znacie? Jakie olejki lubicie zimą? :)
Mam jeden z tych olejków i jak najbardziej lubię go stosować , skóra po nich nieziemska. Ale też często sięgam po olejek od Equivalenza Cosmetics, o przecudownym zapachu.
OdpowiedzUsuńOj tak olejki Kneippa są boskie, nie zawiodłam się na żadnym, ale zaintrygował mnie ten, który polecasz, poszukam go :)
Usuńbardzo fajny, szczęśliwie mam go z ShinyBoxa lub Inspired By
OdpowiedzUsuńO to super, otwórz koniecznie :)
Usuńuwielbiam ten olejek
OdpowiedzUsuńPiona Wera :**
Usuńbardzo lubie używać olejków, choc ostatnio rzadziej po nie sięgam
OdpowiedzUsuńJa też i nie przestają mnie zachwycać :)
UsuńMuszę go wypróbować, nie spotkałam jeszcze odpowiedniego olejku do twarzy:)
OdpowiedzUsuńJest świetny, w tym temacie olejków do twarzy polecam mocno serum Biolaven i Nourish :)
UsuńBardzo ciekawy produkt:) chętnie bym go przetestowała:)
OdpowiedzUsuńKoniecznie, jest ładnie dostępny :)
UsuńBrzmi kusząco muszę powiedzieć. U mnie na blizny króluje akurat Bio Oil :)
OdpowiedzUsuńNie miałam bio oil, jestem ciekawa :*
UsuńOj, a Ty dalej kusisz olejkami. Aż o Twoim wpisie wspomniałam w ostatnim poście :P
OdpowiedzUsuńA co, jak zawsze :D :** Idę poczytać <3
UsuńCoraz częściej na niego trafiam. Olejki ostatnio bardzo polubiłam i z chęcią spróbuję jak skończę aktualny :)
OdpowiedzUsuńMa same dobre opinie chyba, polecam bardzo :)
UsuńNigdy nie miałam nic tej marki - może kiedyś ;)
OdpowiedzUsuńKneippa koniecznie olejki musisz poznać i płyny :*
UsuńBardzo lubię ten olejek za zapach i działanie, zużyłam chyba z 3 opakowania :D
OdpowiedzUsuńFanki olejku łączcie się :** :D
UsuńOoo, mam kilka próbek tego olejku :) Używam do ciążowego brzuszka, spisuje się również dobrze na włosach - uwielbiam olej krokoszowy :D
OdpowiedzUsuńOoo bosko <3 Jest idealny do brzuszka, właśnie chciałabym kiedyś poznać olej krokoszowy w 100% stężeniu, bo jeszcze nie miałam :)
UsuńMam go! Ciekawe, czy go też polubię;)
OdpowiedzUsuńOł je, jestem ciekawa :*
UsuńMam go u siebie, ale jeszcze chwilkę musi poczekać na swoją premierę w mojej łazience :D
OdpowiedzUsuńU mnie tez czekał, aleee zakochałam się :)
Usuńnie przepadam za olejkami a jeśli już to bardziej na wakacje, gdy jest gorąco i szybciej się wchłaniają :)
OdpowiedzUsuńU mnie zaś przez caaały rok, zawsze :)
Usuńmiałam ten olejek w łapkach ale oddałam do potrzebującej mamusi :-)
OdpowiedzUsuńSuper, na pewno go polubi :)
UsuńUwielbiam olejki do ciała :)
OdpowiedzUsuńTa firma ma świetne produkty, jestem ciekawa tego olejku :)
Mam to samo :) Oj tak Kneipp ma świetny asortyment :)
Usuń;)
OdpowiedzUsuńJakiś olejek muszę na pewno kupić, bo ćwiczę a nie chcę mieć więcej rozstępów, niż do tej pory :D
OdpowiedzUsuńBędzie idealny :*
UsuńJak tylko widzę słowo olejek...to wiem, że post jest typowo dla mnie :D
OdpowiedzUsuńNo ba :)
UsuńBędę musiała wypróbować :) obserwuje i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJa już jestem dawno u Ciebie, także miło mi :*
Usuńja uwielbiam wszystkie produkty tej marki ;)
OdpowiedzUsuńJa też, Kneipp <3
UsuńGęsty i treściwy,takie lubię :)
OdpowiedzUsuńJest lekkim olejkiem, pięknie nawilża <3
UsuńAktualnie stosuję ten olejek i uważam, że jest fantastyczny. I spełnia wszystkie moje oczekiwania.
OdpowiedzUsuń:*
Noo to piona, ja go kocham ;)
UsuńBrzmi super!
OdpowiedzUsuń