poniedziałek, 13 marca 2017

Naturalna pasta do zębów – Organiczna, wegańska pasta Babci Agafii (syberyjska z melisą, solna z miętą) i ziołowa Himalaya Herbals :)


Dziś u mnie naturalna pielęgnacja jamy ustnej, w postaci past, na których zakup, skusiłam się jeszcze w minionym już roku. Miałam naturalne pasty do zębów przeróżnych marek, zawsze sprawdzały się one doskonale. 


Rosyjskie, organiczne pasty Babuszki Agafii występują w wielu odsłonach, kupiłam je stacjonarnie, w cenie około 14 zł, także mam zamiar sprawdzić też ich inne wersje. Mam pastę syberyjską z melisą i solną z miętą, obie są pięknie zapakowane w eko-kartoniki, pełne informacji o składnikach i ich działaniu. Mieszkają w wygodnych i zabezpieczonych przed otwarciem tubkach o objętości 75 ml.
Pasta syberyjska, w kolorze fioletu, jest przeznaczona do przeciwdziałania próchnicy, wzmacnia szkliwo i zawiera organiczny ekstrakt z melisy, który działa przeciwbakteryjnie i przeciwwirusowo, jest tu też rokitnik, prawoślaz lekarski, pokrzywa, olejek różany, lawendowy, szałwia, mięta, łopian, mydlnica lekarska, krwawnik, rumianek, kasztanowiec i wapń.
Turkusowa wersja, solna z miętą, zawiera sól solankową, żel aloesowy, melisę, kolendrę, rozmaryn, olejek jodłowy, różany, cedrowy, miętowy, czy eukaliptus. Pasta zapewnia świeży oddech, wzmacnia zęby i przeciwdziała próchnicy. 


Obie pasty, to mnóstwo ziół, nie znajdziemy tu SLSów, olejów parafinowych, parabenów, czy fluoru, nie ma tu także składników pochodzenia zwierzęcego, także każda z nich, to wegańska pasta do zębów. Warto tez zwrócić uwagę na ich certyfikat naturalności ICEA. Obie świetnie, świeżo pachną i naprawdę górują składem nad tradycyjnymi, napakowanymi chemią pastami.


Pierwszy raz też gości u mnie produkt Himalaya Herbals w postaci ziołowej pasty do zębów Sparkly White i muszę przyznać, że i tu jestem bardzo zadowolona, pasta nie zawiera parabenów i fluoru, pozbawiona jest też składników odzwierzęcych, znajdziemy tu zaś naturalne środki ścierające, ekstrakty z miswak (gałąź drzewa arakowego, służy także jako szczoteczka) papai, mięty, ananasa, migdałów, cynamonu i goździków, pasta również świeżo pachnie.

Macie doświadczenia z naturalnymi pastami do zębów? 
Jakie polecacie? :)

27 komentarzy:

  1. Ja używam past leczniczych przeciw parodontozie

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest kilka past, które bardzo podrażniają nam zęby lub powodują, że za mała ilość fluoru osłabia je. Ciekawe jakby było z takimi naturalnymi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja je bardzo lubię, ciekawe, czy byście polubiły :*

      Usuń
  3. od pewnego czasu zastanawiam się nad kupnem pasty Agafii, widzę, że wersja syberyjska niebieska byłaby dla mnie idealna

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdarzało mi się kupić pastę Himalaya, ale częściej u mnie goszczą te nienaturalne:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba nie stosowałam jeszcze tego typu naturalnej pasty :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubię produkty Agafii :) używałam tej solnej, którą prezentujesz i miałam jeszcze propolisową. Zdecydowanie propolisowa przypadła mi do gustu - zęby skrzypiały po umyciu :) Solna trochę mnie mdliła na dłuższą metę. Polecam Ci jeszcze czarną pastę z Ecodenty - jeśli znajdziesz chwilkę to zapraszam na bloga :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę zatem poznać tę propolisową :) Tę czarną na bank kupię :)

      Usuń
  7. Może i pasty Babuszki Agafii mają wegański skład, ale ich status cruelty free jest dosyć niepewny (z resztą jak większość kosmetyków produkowanych w Rosji). Natomiast pasty Himalaya bardzo lubię i używam ich dosyć regularnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mają certyfikat ICEA, którego dyrektywą jest nie testowanie produktu i składników na zwierzętach :)

      Usuń
    2. Nie wiem czy wiesz, ale większość marek najzwyczaniej w świecie płaci za certyfikaty.

      Usuń
  8. produkt Himalaya Herbals w postaci ziołowej pasty do zębów jest mi dobrze znana,moja mama uwielbia ten produkt

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam tych produktów. Chętnie wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  10. Będę musiała kiedyś sięgnąć po pasty z bardziej naturalnym składem. Ostatnio mam problem z dziąsłami.

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeszcze nigdy nie miałam naturalnej pasty :O Czas to chyba zmienić ^^

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeszcze naturalnych past nie stosowałam, chyba skuszę się w końcu ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja nie miałam jeszcze żadnej naturalnej pasty :D

    OdpowiedzUsuń

  14. W sumie to nie miałam takich past jeszcze u siebie.

    OdpowiedzUsuń