Iwoniczanka – Peeling do ciała z leczniczą solą iwonicką :)

Peeling, to jeden z moich ulubionych zabiegów pielęgnujących skórę, które wykonuję bardzo, bardzo często w swoim domowym, łazienkowym spa :) Peeling wygładza, złuszcza naskórek, nadaje mu równomierny koloryt, usuwa zanieczyszczenia, pobudza krążenie, przygotowując skórę do kolejnych odżywczych substancji. Peelingi uwielbiam, często je kupuję i testuję, w dużych rzec można ilościach. Zdecydowanie moimi ukochanymi są peelingi enzymatyczne, kremowe i cukrowe, jednakże gdy trafi mi się dobry peeling solny, z równą przyjemnością sięgam również po niego :)

 

 

 Peeling do ciała z leczniczą solą iwonicką, marki Iwoniczanka, jest polskim produktem prosto z Uzdrowiska Iwonicz, powstałym na bazie leczniczej wody termalnej, która bogata jest w duże ilości dobroczynnych minerałów oraz drobno zmielonej, leczniczej soli iwonickiej. Kosmetyk mieści się w białym słoiczku (280g), z tworzywa sztucznego z granatową zakrętką, lubię tego typu opakowania w przypadku peelingów, można wówczas na bieżąco kontrolować ilość pozostałego produktu. 

 

 

 Na opakowaniu znajduje się skład kosmetyku oraz informacje produkcie i firmie. Peeling solny jest mocniejszym peelingiem, kryształki soli iwonickiej, peelingują dość silnie, także jeśli macie wrażliwszą skórę, trzeba uważać z natężeniem i użyciem, ja stosuję go na ciało, pomijając dekolt, na którym mam bardziej delikatną skórę. Świetnie złuszcza on naskórek, zdecydowanie jest to peeling dla miłośniczek mocnych zdzieraczków, do których i ja od czasu do czasu należę. Peeling z solą iwonicka genialnie masuje, wygładza skórę i oczyszcza, zawiera dodatkowo olej słonecznikowy oraz wosk pszczeli, które natłuszczają, nawilżają, a ochronna powłoka pozostaje na skórze po aplikacji kosmetyku.

 

Ma on typowy dla iwonickich kosmetyków zapach solny, konsystencję zbitą, w kolorze żółtawym, treściwą lecz mięciutką, którą łatwo rozprowadza się po skórze. 

 

Peeling jest zdecydowanie miłą odmianą od moich, częstych cukrowych zdzieraczków do ciała :) W kolejce czeka u mnie również żel i balsam Iwoniczanki, recenzja również oczywiście wkrótce :)

Znacie kosmetyki Iwoniczanki? Lubicie peelingi solne? :)