Większość z nas, nie wyobraża sobie wykonania
codziennego makijażu bez podkładu do twarzy. Dobry podkład pokrywa nierówności,
niedoskonałości i przebarwienia naszej skóry, ukrywa zmarszczki, wyrównuje koloryt
cery, ale również pielęgnuje ją i ochrania. Wybór idealnego podkładu, to czasem
niedoścignione marzenie, szukamy, wybieramy, testujemy :) Ważne jest to, by
podkład nie tylko spełniał nasze oczekiwania odnośnie odcienia (sprawdzajmy do
zawsze na linii żuchwy, nie na nadgarstku), konsystencji i swej funkcji
(nawilżającej, matującej, kryjącej, rozświetlającej itd.), ale także dbał o
skórę.
Podkład bydgoskiej marki Deni Carte, mieści się w
smukłej, przezroczystej, szklanej buteleczce (30 ml) z czarną nakrętką wraz z
łopatką do aplikacji. Na buteleczce odnajdziemy oczywiście informacje o
produkcie i firmie, ale także skład kosmetyku. Excellent Matt Fluid zawiera:
witaminę E, witaminę młodości, odpowiedzialną za nawilżanie i poprawiającą
elastyczność skóry, wyciąg z oliwy z oliwek i oleju migdałowego, które
zawierają szereg substancji odżywczych, nadają skórze miękkość, gładkość, są
naturalnym antyoksydantem, działają przeciwstarzeniowo i stanowią naturalną
barierę ochronną dla skóry, tlenek cynku, ma genialne właściwości matujące i
kryjące, łagodzi on i koi, dodatkowo podkład wzmocniono dodając tocobiol,
naturalny przeciwutleniacz. Ciekawym składnikiem podkładu jest gatuline in-tens,
roślinna substancja, zwana naturalnym botoxem.
Mój odcień ma numer 50 pastelowy, to bodaj najjaśniejszy
kolor z całej palety. To odcień idealny dla bladzioszków, takich, jak ja :) Bardzo
ładnie stapia się ze skórą, ma miłą, miękką, kremową, gładką konsystencję, która
idealnie rozprowadza się i współpracuje z innymi kosmetykami typu róż, brązer,
czy rozświetlasz.
Łopatką nakładam go na nadgarstek, po czym
gąbeczką, tudzież jajeczkiem Inglota, na skórę. Jestem zdeklarowaną
zwolenniczką nakładania podkładów płynnych pędzlem - Hakuro H51, kremowe i te w
formie musu nakładam wyłącznie gąbeczkami na skórę, także i ten – kryjący,
polecam nakładać w tenże sposób, uprzednio zwilżając nieco wodą termalną gąbeczkę/jajko.
Podkład Deni Carte daje matowe, świetne, pudrowe wykończenie, które nawet po
długim czasie, wygląda fantastycznie (zawsze polecam pod podkład zaaplikować bazę
oraz zastosować wykończenie makijażu pudrem sypkim). Ma wspaniałe właściwości
kryjące, krycie jest doskonałe, nie daje jednocześnie efektu maski, po
aplikacji nadajemy skórze naturalny, zdrowy wygląd :)
Nie ciemnieje, a stosować go mogą osoby z każdym typem
cery, nawet te, które mają skłonności do alergii, podkład nie uczula, jest
całkowicie bezpieczny i odżywczy dla skóry.
Można go zakupić w sklepie Deni Carte
Macie swoich ulubieńców wśród kryjących, polskich podkładów? :)
Kompletnie nie znam tej firmy :-( Chyba muszę to nadrobić w najbliższym czasie, moim faworytem jest niezmiennie Double Wear EL <3
OdpowiedzUsuńTo polska firma z Bydgoszczy :) Ja lubię tez bardzo podkłady z Bourjois :)
UsuńFajny ten podkład, ale ja się nastawiłam na mineralny od też polskiej firmy Anabelle. Natomiast przejrzałam produkty Deni Carte i zainteresowała mnie baza pod makijaż:
OdpowiedzUsuńhttp://denicarte.pl/pl/baza-pod-makijaz/245-baza-wygladzajaca-pod-makijaa.html
miałaś z nią do czynienia? Czy może możesz jakieś inne bazy polecić?
Mineralne podkłady są tez boskie :) Nie miałam akurat z Annabelle Minerals, a bazy Deni Carte niestety nie miałam okazji wypróbować, ja lubię bazę z Pupy i Nyxa, z tańszych fajną bazę ma Essence (koło 15 zł, w promocji 9,90), no i Inglot też ma fajną bazę, choć miałam jedynie próbkę, wspominam bardzo fajnie :)
UsuńJa również preferuję minerały :)
UsuńMiałam kiedyś podkład z Deni Carte, ale beznadziejnie się rozprowadzał.
Planuje zaopatrzyć się teraz w minerałki z Lili Lolo :)
UsuńPodoba mi się ta kremowa konsystencja :) Nie znam kompletnie tej marki !
OdpowiedzUsuńKonsystencja jest kremowa, ale lekka, podkład ładnie kryje :)
UsuńBardzo gęsty podkład, jeszcze nigdy takiego nie miałam :D Nawet nie wiedziałam, ze ta firma jest z Bydgoszczy, ciekawa informacja. Moimi ulubionymi podkładami są chyba te z Loreal, a konkretnie True Match :D
OdpowiedzUsuńGęsty, treściwy bardzo, bo ładnie kryje i matuje :)
UsuńPierwszy raz słyszę o samej firmie. Ja osobiście bardzo lubię podkład z Rimmela :)
OdpowiedzUsuńMiło, że u mnie :) Widzę, ze te podkłady mają wiele zwolenniczek :)
UsuńNie mamy zbyt dużego doświadczenia z podkładami. Już od kilku lat bardzo odpowiada nam kryjący podkład z rimmela i tego się trzymamy :)
OdpowiedzUsuńWarto zaszaleć i czegoś innego czasem spróbować :D Ja lubię podkłady Bourjois i tez czasem robię skoki w bok :D
UsuńFirmę znam, czytałam o niej w sieci, jednak podkładów prawie nie używam.
OdpowiedzUsuńJeśli na co dzień nie używasz podkładu, to może kremik jakiś BB, dla wyrównania koloryty? Taki podkład możesz aplikować sobie na jakieś większe wyjścia zapewne :)
UsuńPrzyznam, że podkład bardzo mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńTreściwy, ale lekki na skórze super wygląda :)
UsuńBardzo fajny produkt:)
OdpowiedzUsuńMi tez się podoba :)
Usuńniestety używam tylko kremów BB :) lubię taki naturalny efekt :)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej rozumiem :) ja BB stosuję często, jako bazę :)
UsuńPierwszy raz o nim słyszę. A jak się sprawuje w kwestii suchych skórek?
OdpowiedzUsuńJa mam cerę mieszanką w kierunku suchej i idealnie się sprawdza, nie podkreśla suchych skórek :)
Usuńprodukty tej firmy ciekawią mnie od jakiegoś czasu i muszę w końcu coś wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńDeni Carte ma świetne kosmetyki, tanie, dobre i polskie :)
UsuńPierwszy raz słyszę o tej firmie!
OdpowiedzUsuńMiło, że u mnie :)
Usuńpierwszy raz słyszę o tej firmie ;-) bardzo ciekawy produkt ;-)
OdpowiedzUsuńPolska marka z Bydgoszczy :) Podkład jest super :)
UsuńPierwszy raz widzę tę nazwę firmy! Nie zapycha? Bladziochem jestem i ciężko mi znaleźć odpowiedni kolor podkładu, a tu widzę, że może-może? Choć pozostaję wierna Revlonowi, jak na razie ;) Niemniej zapisuję sobie nazwę, żeby w razie przypadku zakupić ;)
OdpowiedzUsuńTen odcień pastelowy jest idealny dla bladzioszków, którym sama jestem :)
UsuńFajną ma konsystencję. Pamiętam jak X lat temu moja mama miała podkład z taka łopatką
OdpowiedzUsuńKonsystencja gęsta i dlatego tak ładnie kryje i matuje :)
UsuńNie widziałam takich kosmetyków w swoim mieście. Recenzja brzmi zachęcająco.
OdpowiedzUsuńNa stronie DC jest lista, gdzie można zakupić kosmetyki :)
Usuńnie znam tej firmy, ale bardzo mnie zaciekawił ten podkład. wlaśnie jestem na etapie szukania czegoś fajnego, więc może się skuszę na ten :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńKoniecznie wypróbuj go, jest wydajny i pięknie kryje :) No i odcień idealny :)
UsuńOj zarabiście mnie on ciekawi :)
OdpowiedzUsuńNa sesje foto, czy przy okazji makijaży wieczorowych, jest idealny, na co dzień zresztą tez :)
UsuńNie słysząłam o tej firmie ale ciekawi mnie i jeszcze ten jakby pędzel / szpatułka :)
OdpowiedzUsuńSzpatułką nakładam sobie podkład na nadgarstek i z niego aplikuje na gąbeczkę :)
UsuńJestem osobą, która nie wyobraża sobie makijażu bez podkładu, aktualnie używam Revlona, ale ciągle szukam ideału, zupełnie nie znam tej firmy, zaraz popatrzę na ich stronę :)
OdpowiedzUsuńJa również, podkład, to podstawa, totalna :) Revlon - do obadania, a na stronce polecam pobuszować :)
UsuńNigdy go nie miałam. Teraz jestem zachwycona Revlon, idealnie się u mnie sprawdza :)
OdpowiedzUsuńTe podkłady Revlonu słynne są, ja nie miałam nigdy Revlonu, muszę obadać :)
UsuńThanks for visiting my blog, I follow you !!kisses...
OdpowiedzUsuńThanks dear, kisses :*
UsuńNie miałam jeszcze takiego podkładu, ale mogłabym wypróbować :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny, matowy efekt daje :)
Usuńlooks like a nice product :)
OdpowiedzUsuńlets follow eachother! just let me know and I will follow back :)
- www.angelaah91.blogspot.nl
Yes, it is very good, polish cosmetic :)
Usuńчто-то новенькое, интересно было ознакомится))
OdpowiedzUsuńYes really great product :)
Usuńwygląda jak by miał musową konsystencje coś w moim stylu, a poszukuję swojego ideału :)
OdpowiedzUsuńTak jest lekko musowa, gęściutka :)
Usuń