czwartek, 14 kwietnia 2016

Konturowanie twarzy z Lily Lolo – Naturalny zestaw do modelowania twarzy – Genialna nowość Lily Lolo, czyli Sculpt and Glow Contour Duo :)

Pogoda dziś nieco mniej wiosenna, zatem rozsiądźcie się wygodnie i poczytajcie o jednym z moich hitów pośród naturalnych kosmetyków do makijażu - Sculpt and Glow Contour Duo, brytyjskiej marki Lily Lolo. Konturowanie twarzy, to jedna z najważniejszych dla mnie czynności w przy okazji wykonywania każdego makijażu, bowiem poprawnie zaaplikowany bronzer i rozświetlacz, to absolutna magia, która potrafi wyczarować zupełnie nowy wymiar wykonanego make-upu, kosmetyki do konturowania, to według mnie must have każdej kobiety.
 
 
 Naturalny zestaw do modelowania twarzy, to nowość w asortymencie Costasy, wyłącznego dystrybutora wspaniałej marki Lily Lolo w naszym kraju. Kosmetyki mineralne Lily Lolo, produkowane są wyłącznie z naturalnych i mineralnych składników, nie zawierają sztucznych aromatów, parabenów, nanoczasteczek, substancji konserwujących, mają piękne, naturalne składy, są to oczywiście kosmetyki free cruelty, nie testowane na zwierzętach na żadnym etapie ich produkcji. Lily Lolo nie zawodzi mnie zarówno w temacie kosmetyków kolorowych, jak i akcesoriów oraz solidnych pędzli, zawsze jest to najwyższa jakość produktów, trwałość i wygoda w użytkowaniu, połączona z przyjaźnią do zwierząt i środowiska, ideał.
 
 
Sculpt and Glow Contour Duo, jest fantastycznym, wszechstronnym kosmetykiem, dającym idealny efekt na mojej twarzy. Zestaw mieści się w eleganckim, poręcznym, prostokątnym opakowaniu (10 g) w czarno-białych, firmowych kolorach z wygrawerowanym logo firmy na wieczku z lusterkiem, dodatkowo zapakowano go w luksusowy, biało-czarny kartonik, z którego zasięgnąć możemy informacji o produkcie, producencie, dystrybucji i oczywiście ładnym składzie duetu. Zestaw do modelowania, zawiera mikę, dzięki której kosmetyk jest ultra-leciutki, naturalne oleje, które pielęgnują, regenerują i odżywiają skórę: złoto Maroka - olej arganowy, wygładzający olej z nasion granatu, olej rycynowy, olej z nasion słonecznika, olej manuka, gładkiej konsystencji nadaje wosk pozyskiwany z liści wilczomlecza meksykańskiego, wzbogacony o witaminę młodości - witaminę E,  oraz proteiny z Mikołajka nadmorskiego i pigmenty, jest to kosmetyk wegański, nie zawiera żadnych substancji odzwierzęcych. 
 
 
Contour Duo Lily Lolo, idealnie sprawdzi się przy każdego rodzaju cerze, nawet bardzo wrażliwej, skłonnej do podrażnień, wyprysków, czy alergii, bowiem nie zawiera żadnych drażniących komponentów, nie zapycha porów, działa antybakteryjnie, a nasza skóra oddycha wiosną.   
 
 
 Ma on aksamitną formułę, bardzo przyjemną w aplikacji, a wykończenie, jakie uzyskuję po jego użyciu jest idealne. Do aplikacji bronzera używam pędzla Bronzer Brush Lily Lolo, do rozświetlacza zaś służy mi pędzel do różu Blush Brush. Bronzer, znajduje się po lewej stronie zestawu, nakładam go poniżej kości policzkowych, konturując twarz także przy linii włosów na czole, ale również przy skrzydełkach nosa oraz na linii żuchwy. Rozświetlasz, znajdujący się po stronie prawej, nakładam na szczyty kości policzkowych, pod łuki brwi oraz na grzbiet nosa, pamiętajmy, ze rozświetlasz uwypukla te miejsca na twarzy, dlatego warto go też stosować na przykład na łuk kupidyna, już po pomalowaniu ust. Duecik jest genialnie sprasowany i dzięki temu bardzo wydajny i trwały. Wypróbowałam go zarówno w makijażach dziennych, jak i wieczorowych, zawsze doskonale spełnia swą rolę, jest bowiem bardzo dobrze napigmentowany i daje idealne wykończenie, dostępny jest w sklepie Costasy, gdzie kuszą inne, naturalne wspaniałości od Lily Lolo
 
 
Znacie już ten zestaw? Konturujecie na co dzień twarz? :)
 

59 komentarzy:

  1. Nie wyobrażam sobie makijażu bez konturowania, świetny duet :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja bez konturowania ani rusz :) Duecik jest boski :)

      Usuń
  2. Ja konturuję i chociaż paletka ABH nie ma tak wspaniałego składu to jak na razie nie znalazłam lepszych tego typu produktów. Nie wyobrażam sobie bez niej mojego makijażu, zwłaszcza wieczorowego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno składem powala :) Konturowanie musi być :)

      Usuń
  3. Wydaje mi się, że bronzer byłby dla mnie za ciepły :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma ładny, uniwersalny odcień, będą z nim makijaże :)

      Usuń
  4. Rozświetlacza nie używam, ale bronzer by mi się przydał. :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Widziałam, że pokochasz go równie mocno jak ja :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Naprawdę piękna jest ta paletka. Lily Lolo mnie zauroczyło :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda super, kusża mnie kosmetyki lily lolo ;) narazie mam paletkędo konturowania ze Sleeka ;) i nie wyobrażam sobie makijażu bez bronzera ;D
    Ps. Mogę prosić o kliknięcie w 2 ostatnie linki w poście ? http://zlota-orchidea.blogspot.com/2016/04/zamowienie-z-wholesalebuying-i.html
    Bardzo mi pomożesz;) Buziaki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bronzer to mus, ale i rozświetlasz fajny efekt daje :) Idę zatem do Ciebie :)

      Usuń
  8. Bardzo ładnie się prezentuje ten produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny duet, czytałam wiele pozytywnych opinii na temat produktów tej marki

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam konturowanie ;) A ten zestaw prezentuje się wyśmienicie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładnie się prezentuje :) Opakowania Lily Lolo są urocze <3

    OdpowiedzUsuń
  12. Bronzer jest ciut za ciepły. Ale i tak fajnie, że mineralne firmy też oferują swoje w kwestii konturowania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daje ładny efekt, delikatny, pokażę go w makijażu tez :)

      Usuń
  13. Jestem bardzo ciekawa kosmetyków tej firmy. Az wstyd się przyznać, ale nie mam żadnego kosmetyku z tamtąd ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jaki tam wstyd, trzeba poznać, bo naprawdę cudowne skłądy mają i efekty dają :) :)

      Usuń
  14. Muszę przyznać, że jeśli chodzi o konturowanie twarzy to jestem zielona :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja twarz bez konturowania, wygląda jak balonik :D

      Usuń
  15. O, dużo piszesz o tej marce i praktycznie każda recenzja jest pozytywna - chyba coś od nich w końcu wypróbuję :)) Na co dzień nie konturuję twarzy ponieważ jestem z tych co wolą rano dłużej pospać :P

    Zapraszam Na Mojego Bloga Sakurakotoo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj zgadza się, LL mnie nie zawodzi, kolorówka z takim składem i super efektami, dlatego mnie zachwyca :D

      Usuń
  16. Wygląda ładnie ale bronzer byłby dla mnie za ciemny i ciepły. :(
    Sama używam teraz pudru z Kobo, ma idealny dla mnie kolor. Zwlaszcza, że przygodę z konturowaniem zaczynam. Nie konturuje się na codzień, tylko na jakieś większe wyjścia albo gdy mam na to po prostu ochotę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej samemu oblukać, bo odcień jest delikatny, można go stopniować, wygląda na ciemny, jednak potrafi dać leciutki efekt tez :)

      Usuń
    2. Aaaa na ten z Kobo tez mam ochotę, bo dużo pozytywnych opinii ma :)

      Usuń
  17. Kolorystyka nie do końca mi odpowiada, ale mam nadzieję że wprowadzą inne warianty. Gdyby był nieco chłodniejszy chętnie bym kupiła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, ciekawe, czy będą inne wersje dueciku :)

      Usuń
  18. Trochę ponad rok temu odkryłam konturowanie i makijaż z prawdziwego zdarzenia, a nie tylko tusz do rzęs :D Mój wybór padł na Sleek i jestem z niego bardzo zadowolona, jednak wciąż nie zdoobyłam idealnego pędzla do konturowania i wciąż uczę się tej trudnej sztuki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba codziennie ćwiczyć na sobie :D Ja bez konturowania chyba z domu nie wyjdę :D Fajnie, ze u Ciebie do przodu w tej kwestii :*

      Usuń
  19. Nie mamy dużego doświadczenia z konturowaniem. Na jakieś większe wyjście robi nam to siostra, która się na tym zna :) Fajnie mieć taki zestaw :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Lili Lolo coraz bardziej mnie zaskakuje :) Ich oferta jest rzeczywiście ciekawa! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Lily Lolo jak zawsze kusząc, marzy mi się kiedyś coś zakupić. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Kuszący produkt, ale ja bym musiała najpierw nauczyć się konturowania twarzy. Pewnie w końcu pójdę do kogoś, kto pokaże mi jak się do tego zabrać, bo bardzo chciałabym korzystać z tej umiejętności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karo, to prosta sprawa, więcej piszę o tym w recenzji bronzera :) Na bank docenisz tę praktykę, bo twarz nabiera innego wymiaru :)

      Usuń
  23. Nigdy nie konturowalam twarzy, ale chcialabym sie w koncu nauczyc :-D

    OdpowiedzUsuń
  24. nie znam :) właściwie żadnej jeszcze paletki do konturowania nie miałam. Jakoś do tej pory ciągle wybieram produkty w osobnych opakowaniach :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Paletka wygląda obiecująco, a swatchy nie ma?

    OdpowiedzUsuń
  26. Pięknie się prezentuje ta paletka :) Ja na co dzień raczej nie wykonuję konturowania, chyba że bardzo delikatne, czego może nawet konturowaniem nie można nazwać, ale jak tylko mam więcej czasu to lubię pobawić się z makijażem :) Bronzer pięknie potrafi ocieplić twarz i nadać makijażowi charakterku :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Bardzo podobają mi się opakowania tych produktów, ale na razie mam taki zapaś tego typu kosmetyków, że nieprędko kupię coś nowego.

    OdpowiedzUsuń