Lubicie wszechstronne i wielofunkcyjne kosmetyki? Ja
uwielbiam! Często taki produkt jest świetnym rozwiązaniem w pielęgnacji skóry
całego ciała, takim właśnie kosmetykiem jest emOILent do suchych partii ciała, polskiej,
cenionej już przez pokolenia marki Biały Jeleń.
Zdradzę Wam, że Biały Jeleń, cały czas mnie
pozytywnie zaskakuje, wprowadzając coraz to ciekawsze kosmetyki do asortymentu,
wśród nowości znaleźć można linię Organic-natura, do której należy dzisiejszy
bohater. EmOILent znajduje się w bardzo eleganckim słoiczku (100 ml) z ciemnego
szkła, które chroni kosmetyk przed promieniami słonecznymi. Słoiczek zamykamy
za pomocą czarnej nakrętki. Dodatkowo słoiczek, podobnie jak maskę z tejże
linii, o której pisałam także na blogu, umieszczono w eko-tubce, na której
znajdziemy informacje o kosmetyku, składnikach i właściwościach produktu.
Kosmetyk, zawiera olej migdałowy i olej z ostropestu,
które nawilżają, natłuszczają i koją, jest tu też wyciąg z nasion słonecznika,
a całość wzbogacono także o witaminę młodości – witaminę E. EmOILent jest
doskonały do całego ciała, każda partia skóry, która dotknięta jest nadmierną
suchością, będzie zadowolona z tego kosmetyku. Na opakowaniu mamy informację,
iż stacza on na 100 aplikacji, jest tak wydajny, że myślę, iż na jeszcze
więcej, oczywiście wszystko zależy od naszego użytkowania i częstotliwości.
Nakładam go wedle potrzeby, na stopy, pięty, łokcie,
ramiona, jest to mega wielofunkcyjny produkt, dla osób z cerą bardzo suchą,
sprawdzi się do całego ciała, także przy cerach skłonnym do podrażnień,
wrażliwych czy atopowych. Kosmetyk ma delikatny, świeży zapach i gęstą,
treściwą, konsystencję w białym kolorze. Aby w pełni cieszyć się z jego
działania, należy rozgrzać go w dłoniach, wówczas topi się, nieco, jak masło
shea, masując, należy wcierać w skórę.
EmOILent pozostawia moją skórę bardzo miękką,
nawilżoną, jędrną i gładką, lubię jego aplikację i to jak pięknie rozpuszcza się
pod ciepłem skóry, uwielbiam stosować go po kąpieli, doskonały jest także po
depilacji. Tak wielozadaniowy kosmetyk, powinien znaleźć się w każdym domu! :)
Coraz ciekawsze mają te kosmetyki :D
OdpowiedzUsuńZgadza się, asortyment coraz piękniejszy :)
UsuńWstyd! Ja z tej firmy jeszcze nic nie używałam! :(
OdpowiedzUsuńUuuu musisz nadrobić koniecznie :)
Usuńoglądałam już kilka kosmetyków z tej serii i jak tylko wykończę zapasy to skuszę się na coś :-)
OdpowiedzUsuńSeria kusząca, koniecznie :)
UsuńPrzydałby się taki kosmetyk i u mnie:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i wielofunkcyjny :)
Usuńwidzialam je wrosmanie i bardzo mnie zaciekawily
OdpowiedzUsuńKuszą nie tylko opakowaniem :)
UsuńKiedyś marka nie kojarzyła mi się z dobrymi składami, ale chyba idą w dobrą stronę :)
OdpowiedzUsuńPolecam nowości, jak i kultowe kosmetyki :)
UsuńCo raz fajniejsze kosmetyki wypuszcza Biały Jeleń :)
OdpowiedzUsuńPełna zgoda :*
UsuńBiały jeleń szaleje! :D MA świetne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńOdpowiada mi to szaleństwo :D
UsuńO, nawet nie wiedziałam że Biały Jeleń produkuje takie rzeczy :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, ze u mnie się zatem zapoznaliście :)
UsuńCo jak co, ale Biały Jeleń chyba nigdy nie zawiedzie :)
OdpowiedzUsuńDokłądnie, mnie nie zawodzi :)
UsuńFaktycznie, Biały Jeleń ma coraz fajniejsze kosmetyki i opakowania :)
OdpowiedzUsuńFirma z klasą :)
UsuńChyba będę musiała się za nim rozejrzeć :))
OdpowiedzUsuńSą w drogeriach już :)
UsuńWidzę, że marka sie coraz bardziej rozwija :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe nowości, no i ta linia :)
UsuńBardzo ciekawy kosmetyk. Z Białego Jelenia miałam tylko kiedyś szampon, ale dobrze go wspominam :)
OdpowiedzUsuńSzampony Jelenia tez uwielbiam :)
UsuńPrzyznaję, że i ja jestem zaskoczona tym, jak rozwija się asortyment tej marki.
OdpowiedzUsuńIdzie z duchem czasu, klasyka w pięknym wydaniu :)
Usuń