Każdy rodzaj skóry potrzebuje nawilżenia i odżywienia
przez cały rok, jednakże jesienią, należy dbać o cerę ze szczególną uwagą,
stosując najlepszej jakości kosmetyki.
Marka Sesderma, to hiszpańskie, wielokrotnie
nagradzane dermokosmetyki z klasą. Maski, o których więcej u mnie dziś,
polubiłam tak bardzo, iż z chęcią sięgnę po kolejne ich produkty. Asortyment Sesderma,
możecie zobaczyć i zakupić w polecanym przez mnie i zaufanym sklepie
topestetic, tam skuszą Was marki z całego świata, świetne dermokosmetyki, ale
też suplementy i kosmetyki do makijażu, to kopalnia cudów, polecam zatem
pobuszować, jeśli szukacie kosmetyków dobrej jakości, pewnych i oryginalnych.
Maski Sesderma, zakrólowały u mnie w czterech odsłonach, oto maska przeciwstarzeniowa,
rewitalizująca, ujędrniająca i nawilżająca. Uwielbiam maski na tkaninie, kocham
tą formę pielęgnacji twarzy wieczornej, łączącej się także z chwilą dla siebie,
której tak przecież na co dzień potrzebujemy. Wszystkie cztery maski Sesderma, momentalnie
po zabiegu, dają efekty na skórze, moja cera mieszana w kierunku suchej, bardzo
polubiła cały kwartet maseczek, ale dobrze jest wybrać najlepszą dla siebie. Każda
z nich wykonana jest z białej tkaniny, idealna pod względem dopasowania jej do
mojej twarzy, maski są bardzo dobrze nasączone, skóra chłonie je, a po zabiegu,
jest zdecydowanie odżywiona. Maski umieszczono w saszetkach, po ich wyjęciu,
otrzymujemy tkaninę na twarz, należy ją dobrze rozłożyć, delikatnie zaaplikować
i pozostawić na 30 minut. Zabieg umila bardzo delikatny, higieniczny zapach, po
zakończeniu, pozostałości kosmetyku wmasowuję w skórę, po czym nakładam krem.
Którą wybieracie?
Jako pierwszą wypróbowałam maskę przeciwstarzeniową,
do cery starzejącej się, ze zmarszczkami i skłonnościami do nich, będzie tez
świetna do cery dojrzałej, potrzebującej ujędrnienia. Zawiera ona trójfosforan
adenozyny, czyli ATP, rybozę i tlen, maska ma działanie przeciwstarzeniowe,
spłyca tez zmarszczki i powoduje, ze skóra oddycha. Stała się jedną z moich
naj!
Genialna maska! Zawierająca witaminę C, czy ekstrakt z
Ginko biloba, cudo, które przepięknie odżywia i rewitalizuje cerę. Dodaje jej
blasku, działa także przeciwstarzeniowo. Wspaniała do każdego rodzaju skóry,
szczególnie do skóry potrzebującej wyrównania kolorytu, zmęczonej i zniszczonej
przez słońce.
Maska ujędrniająca, to ideał do skóry dojrzałej,
suchej, skłonnej do zmarszczek, potrzebującej ujędrnienia. W składzie znajmy tu
kwas mlekowy oraz ciekawy składnik DMAE, który stymuluje w skórze syntezę kolagenu i elastyny. Maska jest doskonałym
zabiegiem po ciężkim dniu w pracy.
Chyba najbardziej uniwersalna maska z tejże czwórki,
pokocha ją każda z Was, a nawet Wasi faceci! Ekstremalnie nawilża, pięknie
odświeża skórę, ładnie wygładza i zmiękcza skórę. Jest tu oczywiście
nawilżający kwas hialuronowy oraz witamina E i łagodzący panthenol.
Bardzo ciekawie wyglądają, będę musiała się w jakąś zaopatrzyć bo mam powoli braki :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie, bo naprawdę są świetne :)
Usuńrównież mam te maski, pierwsze testy rozpoczynałam od nawilżającej i jestem bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńSuper! Zdecydowanie pełna zgoda, genialne maski :)
UsuńUwielbiam maseczki, ale tych jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńZatem musisz je poznać :*
UsuńCzęsto robię sobie maseczki, ale te tkaninowe lubię najmniej:/
OdpowiedzUsuńU mnie maseczki w każdej formie, zawsze i wszędzie :)
UsuńNie lubię maseczek z tkanin :(
OdpowiedzUsuńMarka ma tak szeroki asortyment, ze na pewno znajdziesz coś dla siebie :)
UsuńNa rewitalizującą i nawilżającą, chętnie się skuszę.:)
OdpowiedzUsuńSą ekstra, obie polecam bardzo :)
Usuńrozpieszczasz się ;)
OdpowiedzUsuńA jakże, trzeba :)
UsuńOj ja już dawno nie miałam żadnej maseczki, czas to zmienić ;)
OdpowiedzUsuńCzas to zmienić, zdecydowanie :)
UsuńTych masek jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńMusisz je poznać zatem :)
UsuńNawilżającą i rewitalizującą muszę koniecznie spróbować! :)
OdpowiedzUsuńObie te są super, ale cała czwórka by Ci się spodobała :)
UsuńChętnie bym je poznała :)
OdpowiedzUsuńMusisz je poznać, naprawdę cudowne są :)
UsuńNie znam w ogóle kosmetyków tej firmy, a maseczki pierwszy raz widzę ;)
OdpowiedzUsuńU mnie marka też pierwszy raz :)
Usuńprzyznam szczerze, że nie miałam jeszcze żadnej maski w płacie! :) może czas to zmienić, być może sięgnę po którąś z tych :)
OdpowiedzUsuńOoo to trzeba wypróbować, czy taka forma Ci pasuje, ja bardzo lubię :)
UsuńBardzo polubiłam krem i serum tej marki. :)
OdpowiedzUsuńOoo poszukam ich zatem :)
UsuńNie miałam nic z Sesdermy, ale bardzo mnie zainteresowałaś maską z wit C :)
OdpowiedzUsuńTa z witaminą C, jest świetna :)
UsuńOo jeszcze nie mialam tych maseczek :)
OdpowiedzUsuńPolecam je poznać, świetne :)
UsuńKOcham płachty wiec chętnie bym sie ku nim skłoniła :)
OdpowiedzUsuńOoo to zdecydowanie coś dla Ciebie, są genialne :)
UsuńCzuję się skuszona! Uwielbiam maski w takiej formie, więc skoro się sprawdzają to koniecznie muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńCieszę się no i polecam je :)
Usuń