Połączenie oleju arganowego z olejem makadamia i
marula, w całej serii Argan + Makadamia + Marula, to świetny sposób na skórę
taką, jak moja, mieszana cera, skłonna do przesuszeń, pokochała bez reszty olejową
linię naszej, polskiej, znanej i cenionej Bielendy, genialnie sprawdził się Krem
nawilżający do twarzy na dzień i na noc z kwasem hialuronowym :)
Krem otrzymujemy w poręcznym, zabezpieczonym,
eleganckim słoiczku (50 ml), z białą nakrętką, ozdobionym charakterystycznymi
dla serii grafikami, słoiczek dodatkowo zapakowano w kartonik, na którym widnieją
informacje na temat kremu, właściwości i skład kosmetyku. Krem dedykowany jest
do stosowania zarówno na dzień, jak i na noc, bazuje na cudownym oleju
arganowym, który nadaje skórze głębokie nawilżenie i piękne odżywienie,
wygładza ją i chroni przed działaniem czynników zewnętrznych, działając również
antybakteryjnie. Olej z orzechów makadamia, to jeden z moich ukochanych olejów,
bogaty jest witaminę młodości – witaminę E, która działa silnie
przeciwstarzeniowo, koi i pielęgnuje. Olej marula, zawarty również w kremie, słynie
z silnych właściwości nawilżających, pozyskiwany jest z nasion owoców marula,
wzmacnia on skórę, działa antystarzeniowo i antyseptycznie. Krem bogaty jest
również w masło shea, aloes i kwas hialuronowy, które również nawilżają, koją, chronią
skórę przed działaniem czynników zewnętrznych, wspomagają jej elastyczność.
Stosuję go codziennie rano, w ciągu dnia, na noc, wedle
potrzeby, idealnie sprawdza się, jako baza pod makijaż, ma niesamowicie lekką, aksamitną,
białą konsystencję, świetnie, momentalnie wchłania się i nawilża moją cerę,
która po aplikacji jest gładka, odżywiona, odprężona i nawilżona. Daje
perfekcyjne nawilżenie, takie, jakie uwielbiam, zwłaszcza teraz podczas zmiennej,
jesiennej pogodny. Krem Argan + Makadamia + Marula, pachnie świetnie, jest to
zapach bardzo świeży, lekko słodki z lekką nutą jakby kwiatową. Jest dobrze
dostępny na drogeryjnych półkach i w sklepie firmowym. Przyznam, ze bardzo się
z nim polubiłam :)
Znacie ten krem? Jakie kremy lubicie jesienią? :)
nie znam ale może powinnam poznać :D tyle, że teraz akurat mam nowiutkie kremy także trzeba je zużyć :)
OdpowiedzUsuńNooo pewnie, że powinnaś, bo świetny jest, na przyszłość zatem polecam bardzo :)
UsuńNie zostało mi dużo kremów w kolejce, więc niedługo może być mój :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie po zapasach skuś się :)
UsuńTeraz używam kremu z awokado i bardzo go sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tej serii awokado, kusząca jest :)
UsuńPrezentuje się bardzo ładnie :) Ten słoiczek wygląda jak rodem z tropików :)
OdpowiedzUsuńFajnym modelem był :)
UsuńWygląda bardzo ładnie :) Niestety mam za dużo kremów w zapasie i już się raczej na niego nie skuszę, pomimo jego dobrego działania ;)
OdpowiedzUsuńWizualnie pięknie wygląda, zachwyca mnie tez jego konsystencja :)
UsuńNie znam tego kremu, ale teraz na jesień lubię bardziej kremy treściwe chroniące skórę przed zmieniającymi się warunkami atmosferycznymi.
OdpowiedzUsuńTen jest idealny na jesień, jest lekki, ale treściwy :)
Usuńzdjęcia są cudowne, pielęgnacji twarzy mam aż za dużo.
OdpowiedzUsuńDzięki Kochana <3 Ja tez mam zapasy i kremik też czekał :)
UsuńMam go i obecnie używam i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńŁoo no to piąteczka :)
UsuńBardzo ladny moja mama go stosuje ja tradycyjnie krem Ziaja:)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia dla mamuśki :)
UsuńNie miałam jeszcze tego kremu. Mam jeszcze spory zapas tego typu kosmetyków...ale kto wie- może kiedyś :D
OdpowiedzUsuńPrzyszłościowo polecam Kochana :)
UsuńIt should be a great moisturizing cream, thanks for your review dear! ^-^
OdpowiedzUsuńxoxo
www.milleunrossetto.blogspot.it
Great, mamy thanks Roberta :***
UsuńNie przepadam za Bielendą... Alteyę wielbię, ale już praktycznie się skończyła, buuu :(
OdpowiedzUsuńJa od zawsze lubiłam Bielendę, mam sentyment :) Alteya boska firma ach chciałabym ten kremik :)
UsuńBielenda jest jeszcze dla mnie obca. :)
OdpowiedzUsuńMusisz nadrobić, firma ma perełki w ofercie :)
UsuńMam ten krem z swoich zbiorach ale jeszcze nie testowałam. Mam nadzieję że u mnie też się spisze ;)
OdpowiedzUsuńhttp://zakochanawpasji.blogspot.com/
OOo to czekam na Twa opinię :)
UsuńMam inny z Bielendy i go uwielbiam! :-)
OdpowiedzUsuńJaki masz? Bielenda ma kilka fajnych kremików :)
UsuńMam serum z Bielendy i bardzo je lubię. Ten krem ma naprawdę dobry skład, muszę się mu bliżej przyjrzeć i pokazać mamie ich produkty - może się u niej sprawdzą :D
OdpowiedzUsuńSerum to mnie intryguje, a krem polecam bardzo :)
UsuńOstatnio bardzo polubiłam kilka kosmetyków z Bielendy :)
OdpowiedzUsuńTak, jak ja :*
UsuńNie znam tego kremu.
OdpowiedzUsuńSeria ta olejowa cała super :)
UsuńMam go, leży jeszcze w zapasach :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie dawaj znać, jak u Ciebie się sprawdzi :)
UsuńTak go zachwalasz, że nic tylko go kupić :)
OdpowiedzUsuńNo ba :D
UsuńHaha a już myślałyśmy, że będzie żółty tek kremik :D
OdpowiedzUsuńTe orzechy makadamia brzmią super :)
Jest bialutki, a w składzie ładne oleje :)
UsuńCzytałam o nim dzisiaj :P, podoba mi się działanie :). Dawno nie miałam nic z Bielendy, ale może skuszę się na ten krem. Bardzo ładne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie :*** U mnie świetny jest na dzień. pod makijaż i na noc tez :)
UsuńPlanuję go kupić ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe, czy polubisz go, jak ja :)
UsuńOpakowanie tego kremu przypomina mi wakacje,więc pewnie się skuszę niebawem :))
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy kremik. Muszę sobie zapisać nazwę i kupić w przyszłości, bo na razie muszę zużyć te kremy, które mam już otwarte :)
OdpowiedzUsuńKremy Bielendy są genialnie nawilżające, ale niestety producent zapomina o osobach, których cera ma skłonności do zapychania. :( Miałam już ich dwa kremy i oba mnie zapchały. A działanie nawilżające, odżywcze i zapach były niesamowite. :(
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim przepiękne zdjęcia. A z Bielendy dawno nic nie miałam, więc z pewnością rozejrzę się z tym kremem. Obecnie używam krem nawilżający z Oillan.
OdpowiedzUsuń:*
Marke i produkty bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńWidzialam go u nas w polskim sklepie i chyba w takim razie sie skusze ;)
OdpowiedzUsuńNie znam go kompletnie. Ja na zimę będę tworzyć sama krem na dzień i na noc. Już zacieram ręce :)
OdpowiedzUsuńO przydałby mi się taki kremik, ja od jakiegoś czasu męczę z YR i nie mogę skończyć.. :)
OdpowiedzUsuńLubię firmę Bielenda , tego kremu jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuń