Od kiedy makijaż stał się dla mnie ważnym elementem
codziennego upiększania mojej twarzy, zawsze zależało mi na jego trwałym
efekcie, gdy kilka lat temu zajęłam się makijażem również na polu
hobbistycznym, lecz bardziej zaawansowanym, malując na planach filmów,
teledysków, ślubów, sesji, zaczęłam używać fixerów, które utrwalały gotowy
makijaż i przedłużały jego trwałość. Niestety fixery, w większości, nie są
produktami, które powinniśmy używać codziennie, bowiem zawierają komponenty,
które na dłuższa metę, źle działają na skórę twarzy, mogą wysuszać i zapychać,
z pomocą przyszła nam wspaniała, brytyjska firma Lily Lolo, która do swego,
bogatego już asortymentu, dodała niedawno nowość - Naturalną Mgiełkę Utrwalającą,
która zawiera składniki bezpieczne, naturalne, nie tylko utrwalające makijaż,
ale również pielęgnujące skórę, zatem jest to naturalny fixer na co dzień.
Kosmetyki Lily Lolo, to najwyższej jakości
produkty, wytwarzane wyłącznie z naturalnych i mineralnych składników, nie
zawierają sztucznych aromatów, parabenów, nanoczasteczek, substancji
konserwujących, mają zawsze piękne składy, są to kosmetyki free cruelty, nie są
oczywiście testowane na zwierzętach. Makeup Mist od Lily Lolo, ma świetne,
estetyczne, bardzo solidne i poręczne opakowanie (50 ml) z nakładką, w
biało-czarnych, eleganckich, firmowych odcieniach, bez problemów otwiera się i
dobrze zamyka, aplikator sprayu, działa również bezawaryjnie. Kosmetyk dodatkowo
zapakowano w świetny kartonik, z którego zasięgnąć możemy informacji o
produkcie oraz poznać jej wspaniały, naturalny skład. Mgiełkę idealnie rozpryskuje
się na twarz, jest fantastyczna, ma niesamowicie lekką, wodną konsystencję,
jednocześnie pięknie utrwala każdy makijaż. Mgiełka nie ma jednoznacznego
zapachu, jest raczej bezwonna. Trwałość makeupu, zawsze przedłużam nią po
totalnym ukończeniu, gdy twarz jest już finalnie gotowa do jej aplikacji,
makijaż przygotowany w ten sposób, będzie trwały, bez uszczerbku naprawdę przed
wiele, wiele godzin. Należy ją aplikować spryskując twarz w odległości od 15-20
cm, nie należy przesadzać, cztery, pięć „psiknięć”, wystarczą, odświeżą twarz i
utrwalą makijaż. Mgiełka nie wysusza skóry, za to pięknie je pielęgnuje i odżywia,
dzięki świetnym komponentom, z jakich się składa, bowiem skład mgiełki, na tle
innych, dostępnych na rynku fixerów, jest naprawdę imponujący. Zawiera naturalne
ekstrakty z aloesu, nasion grapefruita, jagód goji, granatu i liści zielonej
herbaty, także dodatkowo spełnia funkcje nawilżające i odżywiające. Mgiełkę utrwalającą
Lily Lolo, wzbogacono także o panthenol, który koi i regeneruje skórę.
Makeup Mist ma idealny, naturalny skład, dzięki
temu prócz trwałego makijażu, bez smug i niedoskonałości, otrzymujemy odświeżenie
i naturalną pielęgnację, która nie podrażni, nie uczuli, nawet bardzo
wrażliwej, delikatnej skóry. Jest to zdecydowanie najlepszy utrwalacz makijażu,
jaki miałam, mgiełkę można zakupić w sklepie Costasy, gdzie znajdziecie
oczywiście także cały asortyment kosmetyków Lily Lolo. Przy okazji przypominam
i zapraszam do konkursu, który odbywa się na moim facebooku, do wygrania są aż
3 zestawy kosmetyków Lily Lolo! :)
Używacie produktów utrwalających makijaż? Macie swoich
ulubieńców w tym temacie? :)
Takiej mgiełki nie bałabym się stosować na co dzień ;)
OdpowiedzUsuńZ takim pięknym składem, pielęgnującym ach :)
UsuńBrzmi fajnie!
OdpowiedzUsuńSkład ma genialny :)
Usuńja zupełnie nie używam takich mgiełek chociaż opis tej brzmi świetnie :)
OdpowiedzUsuńTa jest super nawet na co dzień, makijaż nie do zdarcia :)
UsuńUtrwalacz? Zawsze! Kochana z innej beczki- nie moge znalezc posta, w ktorym pisałas o kremie do tatuażu. Z przerażeniem zauwazylam wcziraj, ze moje rysunki mocno bledną! Przypomnij, jak ten specyfik sie nazywał, bardzo prosze.
OdpowiedzUsuńLovely Sis s'il vous plait <3 http://chbelleap.blogspot.com/2015/06/alteya-organics-organiczna-masc-do.html :) Tak btw w grudniu idę na kolejny tat2 :D Buziaki!
UsuńDzieki :). Ja wlasnie kolejny zrobiłam:). Plecki rysuję etapami:)
UsuńŁoo to super <3
UsuńJa nie używam takich specyfików, choć kilka razy zastanawiałam się nad ich kupnem.
OdpowiedzUsuńMiałam Kryolana, Kobo i inne, ale ta przebija wszystkie :)
UsuńA to dla nas świetna nowość :) Owszem gdzieś obiło nam się o uszy, że utrwala się czymś makijaż ale nie wiedziałyśmy, że można używać go w codziennym upiększaniu :) Ciekawe jak nasze problematyczne buzie na to by zareagowały :/
OdpowiedzUsuńSkład ma boski, naturalny, na bank byście się z nią polubiły :)
UsuńJeszcze nigdy nie miałam mgiełki utrwalającej makijaż, a może by mi się przydała? :)
OdpowiedzUsuńAlicja na pewno byś doceniła jej właściwości :)
UsuńCiekawy produkt, bardzo ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńFajna i przydatna sprawa :)
UsuńJa ostatnio nabyłam fixer z make up revolution, ale ten rownież chętnie przetestuje.
OdpowiedzUsuńZapraszam http://lovebabyblue.blogspot.com/?m=1
Nie miałam, go, a mgiełkę polecam bardzo :)
UsuńI heard so many good things about Lily Lolo cosmetics and I want to try some product asap! This spray fixative sholud be great! ^-^
OdpowiedzUsuńxoxo
www.milleunrossetto.blogspot.it
It`s really great, I love it and I love LL products :)
UsuńCiekawy produkt, ale nie dla mnie raczej bo chyba stałby tylko na półce i zbierał kurz ;)
OdpowiedzUsuńUtrwala i przedłuża fajnie makijaż, mimo to polecam Kochana :)
UsuńBardzo kusząca :)
OdpowiedzUsuńŚwietna jest :)
UsuńCiekawa rzecz. Ja fixera używał w życiu może ze 4 razy. Ale ten bardzo mi się podoba i chciałabym go mieć.
OdpowiedzUsuńJa te chemicznym tez tylko okazyjnie, ale z takim składem, można codziennie :)
UsuńNie wiedziałam, że mają taką w ofercie :). Wygląda bardzo fajnie, ale u mnie raczej nie byłby często używany :)
OdpowiedzUsuńBo to ciepła nowość :) Można ją stosować codziennie bez przeszkód :)
Usuńnigdy nie miałam kosmetyków Lily Lolo ani w ogóle mgiełki utrwalającej i już wiem, że taki kosmetyk jest niezbędny do ładnego i trwałego makijażu
OdpowiedzUsuńMusisz koniecznie nadrobić, bo są idealne :) Mgiełkę polecam, bo składowo rządzi po prostu :)
UsuńUwielbiam tą markę! Mają piękne opakowania. Tej mgiełki nie znam ale do makijażu by mi się przydała!
OdpowiedzUsuńOOO ja tez <3 Mgiełka nowość, genialna :)
UsuńNie używam takich produktów, ale myślę, że do tego mogłabym się przekonać :D
OdpowiedzUsuńPięknie utrwala makeup :)
UsuńO, zachęciłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńCieszę się i polecam :)
UsuńChętnie się za nią rozejrzę :)
OdpowiedzUsuńNa Costasy jest dostępna :)
UsuńRzadko używam ;)
OdpowiedzUsuńTę można co dzień :)
UsuńNie używałam nigdy mgiełek do utrwalania makijażu. Dlatego tym bardziej ta mgiełka mnie kusi, chociaż ta gliceryna na drugim miejscu w składzie skutecznie mnie hamuje.
OdpowiedzUsuńMgiełka jest boska, to gliceryna roślinna, całkowicie bezpieczna :)
UsuńNie znam tej firmy za bardzo ;) ale kusisz
OdpowiedzUsuńLily Lolo rządzi :)
UsuńNie znam tej firmy za bardzo ;) ale kusisz
OdpowiedzUsuńMusisz wypróbować :)
UsuńNie znam tej firmy za bardzo ;) ale kusisz
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
Usuńnigdy nie miałam takiej dobroci:)
OdpowiedzUsuńPolecam, cały czas niezawodna :)
UsuńNigdy nie miałam takiego produktu więc tym bardziej jestem go ciekawa..
OdpowiedzUsuńJa próbowałam już kliku utrwalaczy, mgiełka rządzi :)
UsuńPierwszy raz slysze o takiej mgielce :)! Fajna sprawa :) Niezle Kochana, ze kiedys w tak powaznym stopniu zajmowalas sie makijazem, ale w sumie patrzac na Twoja znajomosc produktow, skladow, itd, do tego zmysl artystyczny przy wykonywaniu zdjec, nie powinno mnie to dziwic ;)
OdpowiedzUsuńJest świetna, przy makijażach wieczorowych, na wyjścia ideał :) DZIĘKUJĘ KOCHANA DZIĘKIIIIIIIIIIIII <3
UsuńNigdy nie miałam takiego kosmetyku utrwalającego makijaż. Zazwyczaj przy ważniejszych imprezach, weselach itp., malując się myślę sobie że taki produkt by się przydał, ale że nie mam go pod ręką to szybko zapominam... aż do następnego ważnego wyjścia. Nie wiedziałam nawet, że Lily Lolo ma takie coś w ofercie, cenię sobie kosmetyki naturalne i mineralne, więc dobrze wiedzieć o jego istnieniu! :)
OdpowiedzUsuńBardzo się przydaje, na wyjścia tym bardziej, choć tu tak ładny skład, ze na co dzień ja używam :) To jedna z nowości :)
Usuń