Oto nastała wiekopomna, piękna chwila - Naturalnie z pudełka
- Box dla maniaków naturalnych kosmetyków, jest u mnie! Co miesiąc Naturalnie z pudełka,
serwuje nam inny zestaw 100% naturalnych produktów, u mnie jego październikowa
odsłona! Zawsze bałam się pudełeczek kosmetycznych, bowiem nigdy nie wiadomo,
co mogłoby się kryć w środku, a jako miłośniczka naturalnych kosmetyków, zawsze
miałam obawy, że znajdą się tam produkty nie do końca dla mnie, tu mam pewność
- zawsze będzie naturalnie, czyli idealnie :)
Pudełko przyszło do mnie szybciutko kurierem, wyobraźcie sobie moją
ekstazę i dreszczyk pozytywnych emocji, gdy je otwierałam. Naturalnie z pudełka
zauroczyło mnie już na pierwszy rzut oka, odpakowując po kolei, otrzymujemy je
w folii bąbelkowej, pod którą kryją się kolejne, naturalne atrakcje. Naszym
oczom ukazują się: broszura o pielęgnacji włosów i ulotka polskiej firmy
Orientana oraz ulotka również, naszej rodzimej firmy Felicea. Samo pudełko
opakowane jest w przepiękny sposób w szary, eko papier ze sznureczkiem,
widnieje również przyklejona karteczka Naturalnie z pudełka –
Październik 2015, wygląda to niesamowicie. Box, jest szarym, karbowanym
pudełeczkiem, które zawiera szarą kopertę z kuponem zniżkowym od Trinity i
opisami kosmetyków z pudełeczka. Łącznie jest w nim siedem produktów, pięć
kosmetyków pełnowymiarowych i dwie próbki Orientany: próbka naturalnej maski z
glinki migdał i szafran oraz próbka losowo wybranego serum – mi trafiło o się
bio serum miód i propolis. Kosmetyki wylegują się w wygodnym sianku drzewnym,
całość prezentuje się wizualnie absolutnie genialnie.
W pudełeczku
październikowym odnajdziemy: Naturalną glinkę afrykańską firmy CosmoSPA,
Skoncentrowany hydrolat (u mnie znalazł się oczarowy, można też było trafić na
różany i pomarańczowy) z Laboratorium Cosmeceuticum, Ajurwedyjską odżywkę do
włosów firmy Orientana, Naturalną kredkę do oczu od Felicea (wersje czarna lub
brązowa) i Pielęgnacyjny balsam do ust Skin & Tonic London, tu losowo
możemy otrzymać wersję cytrynową, bądź miętową, mi trafiła się ta druga. Przyznam,
ze najbardziej intryguje mnie kredka Felicea, bo od lat używam naturalnej
kolorówki, znam wiele naturalnych kredek do oczu, lecz w tym wypadku, to polska
firma produkująca naturalne kosmetyki do makijażu, zatem jestem bardzo ciekawa
tych kosmetyków oraz hydrolat oczarowy, który chodził z mną od długiego czasu,
sama tworzę własne hydrolaty, oczarowy zaś zawsze gdzieś mi umykał. Zawartość pudełka
robi wrażenie, kosmetyki są dokładnie wyselekcjonowane i każdy z nich jest
godny uwagi, zatem większość z nich doczeka się na pewno osobnych recenzji na moim
blogu.
Naturalna glinka
afrykańska – CosmoSPA
Kocham glinki, moją
ulubioną jest najdelikatniejsza z nich -
glinka biała, cieszę się, że będę mogła wypróbować afrykańską, która oczyszcza
skórę bardzo dogłębnie, idealnie absorbując wszelkie zanieczyszczenia, napina,
uelastycznia naskórek, pięknie odżywi tez włosy i całe ciało, glinka jest w
100% naturalnym, wszechstronnym kosmetykiem.
Hydrolat oczarowy -
Laboratorium Cosmeceuticum
Uwielbiam
hydrolaty, sama tworzę hydrolat różany (tu przepis), zatem cieszę się, ze
trafił do mnie akurat hydrolat oczarowy, którego jestem bardzo ciekawa, bowiem
jest to mój pierwszy raz z nim. Hydrolatu możemy używać dosłownie do
wszystkiego, jako mgiełkę do twarzy i całego ciała, jako tonik, fazę wodną do
kosmetyków diy, idealnie pielęgnuje tez włosy, to najczystsza natura!
Ajurwedyjska odżywka
do włosów – Orientana
Kosmetyki Orientany
znam już bardzo dobrze, żaden produkt tej polskiej firmy mnie nie zawiódł, więc
jestem pewna, iż pokocham także tą odżywkę. Ma ona piękny, bogaty skład i
genialny zapach, moje włosy już chcą się z nią poznać bliżej.
Naturalna kredka do
oczu – Czarna – Felicea
Tak, jak pisałam,
jestem bardzo ciekawa tej kredki, jako maniaczka naturalnych kosmetyków, od lat
maluję się także naturalnymi kosmetykami do makijażu, miałam już kilka
naturalnych kredek, jestem ciekawa, jak sprawdzi się czarna wersja kredeczki
polskiej firmy Felicea, ma śliczny skład i głęboki, czarny kolor, na pewno
opiszę ją w osobnej recenzji, ale zdradzę Wam, ze pierwsze wrażenia bardzo,
bardzo pozytywne
Pielęgnacyjny
balsam do ust - Mięta - Skin & Tonic London
Organiczny balsam do ust czeka
na swą kolej, ciekawi mnie ta miętowa rozkosz, brytyjskiej firmy Skin &
Tonic London. Moim ulubieńcem w tym temacie są pomadki Sylveco, jednak zdradzę
je z tym balsamem, zobaczymy jak się sprawdzi. Są to etyczne kosmetyki
naturalne, pochodzące z małej manufaktury, zapowiada się bosko!
Naturalnie z pudełka,
zamówić można na stronie www.naturalniezpudelka.pl,
pokusić się można na subskrypcję na jeden miesiąc, dwa lub cztery i rozkoszować
się naturalnymi, kosmetycznymi niespodziankami :)
Znacie Naturalnie z pudełka? Co
myślicie o takim, naturalnym boxie? Ja jestem zauroczona i bardzo ciekawa
kolejnych edycji :)
świetna zawartość boxa :)
OdpowiedzUsuńZaiste genialna zawartość, trafiona u mnie w 100% :)
UsuńŚwietny box! :) odżywka z Orientany mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńŚwietny, świetny, trzeba się pokusić na kolejne :D Odżywka na bank będzie super, bo Orientana nie zawodzi :)
UsuńBardzo fajna zawartość!
OdpowiedzUsuńTez tak myślę, świetne kosmetyki :)
UsuńRzeczywiście zawartość pudełka świetna :) dla Ciebie chyba idealna, widzę, że ze wszystkiego jesteś wstępnie zadowolona. Nastanawiam się nad listopadowym pudełkiem bo mam urodziny i, że tak powiem naciągam rodzinę :D. Troszkę mnie boli, że jest tak drogie jak Chillbox, ale zrobić. Za jakość. Trzeba zapłacić w tym wypadku;).
OdpowiedzUsuńMoże uda mi się zakupić listopadowe. Po wstępnych podpowiedziach jestem zaintrygowana :)
W porównaniu do innych boxów, to dla mnie bajka po prostu :D Rzeczywiście wstępnie wszystko na plus :) Warto sie skusić, ciekawa jestem, co tym razem będzie, a Chillboxa nie miałam tez nigdy :)
UsuńBardzo lubię naturalne kosmetyki, więc to coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))
To zdecydowanie coś dla Ciebie, każdy maniak naturalny polubiłby te boxy :)
UsuńFajne są te naturalne pudełka ;)
OdpowiedzUsuńPewnie, ze fajne, zawsze coś dobrego :)
UsuńŚwietna zawartość, przyznam, że naturalne pudełko bardziej podoba mi się niż glossybox itd. :)
OdpowiedzUsuńTaaak zgadzam się :) Nie wiem nawet, co jest w Glossy :D
UsuńJestem ciekawa kredki i Orientany.
OdpowiedzUsuńJa tez bardzo kredeczki i hydrolatu, odżywka będzie świetna :)
UsuńJestem ciekawa kolejnych :)
OdpowiedzUsuńCoś fantastycznego! Zdecydowanie podłączam sie do tych boxow:).
OdpowiedzUsuńTez jestem zachwycona :) Fajnie, że jest pudełeczko inne niż wszystkie :)
UsuńSzczerze mówiąc to nie słyszałam o tym pudełku, ale zawartość naprawdę ciekawa
OdpowiedzUsuńZapraszam na wyprzedaż szafy! (klik)
To miło zatem, ze u mnie się zapoznaliście :) Zawartość świetna :)
UsuńNajchętniej wypróbowałabym balsam do ust, ale hydrolat i kredka też pewnie przypadłyby mi do gustu :) To samo z glinką, gorzej z tą odżywką tylko ;) Nie lubię eksperymentów na tym polu ;)
OdpowiedzUsuńBalsam tez mnie intryguje, miętowy hmmm :) Na hydrolat i kredkę mam już ochotę dużą, a odżywka mi na pewno przypadnie do gustu, bo lubię Orientanę :)
UsuńBoję się wszelakich pudełek,nie lubię po prostu kupować w ciemno.
OdpowiedzUsuńMam to samo, jednak tu mam w 100% pewność, ze będą to godne kosmetyki :)
UsuńJak dla mnie jest to jedno z najciekawszych, pod względem zawartości, boxów jakie są teraz dostępne ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się w rozciągłości całej :)
UsuńStrasznie mnie kusi to pudełeczko, tym bardziej, że jestem fanką naturalnych kosmetyków. Niestety finanse na razie nie pozwalają, mam nadzieję, że w przyszłości będę mogła sobie na nie pozwolić. Tymczasem pozostają mi recenzję. :) <3
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie coś dla Ciebie zatem :) Przy przypływie kasiorki, polecam zatem bardzo :)
UsuńŚwietna zawartość;)
OdpowiedzUsuńAgree :)
UsuńZaciekawiłaś mnie tym hydrolatem! No i zaskoczyłaś, że w końcu ktoś wpadł na opcję "box" dla naturomaniaków :D Ściskam!
OdpowiedzUsuńOczarowego nie miałam nigdy, czeka na swa kolej, ale jestem bardzo ciekawa :)
UsuńCudne są te naturalne pudełka :D
OdpowiedzUsuńPrawda? Ja jestem zachwycona :)
UsuńFajna zawartość, taką bym przygarnęła z chęcią:)
OdpowiedzUsuńNo ba :D
UsuńJeja jak ja lubie tak ekologicznie spakowane kosmetyki :-)
OdpowiedzUsuńNie tylko opakowane, ale i składowo wzorowe :)
UsuńW końcu się doczekałam tego postu :) Wszystko wygląda na prawdę pięknie, nawet skromne pudełko, szary papier, który sprawia wrażenie, że jesteśmy bliżej natury.
OdpowiedzUsuńTaaaak Martulek, zawartość super, wszystko w 10 trafione jest :)
UsuńŚwietna zawartość paczki, a ta pomaaadka zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńPomadka miętowa ciekawi mnie :)
UsuńPodoba mi się zawartość pudełka;) Sama skusiłabym się na glinkę, ostatnio odkryłam ich zbawienne działanie na skórę
OdpowiedzUsuńMi się tez bardzo podoba :) Glinki to super sprawa <3
UsuńJeszcze nie zamawiałam :)
OdpowiedzUsuńTrzeba się skusić :D
UsuńSprawiłaś mi przyjemność, bo ja lubię otwierać wszelakie paczki i się poczułam prawie tak, jakbym sama to otwierała ;D
OdpowiedzUsuńNooo to się cieszę :) Starałam się krok po kroku :)
UsuńSuper kosemtyki, uwielbiam naturalne ;)
OdpowiedzUsuńJa oczywiście też <3
UsuńPiątunia :)
UsuńZawartość świetna. Jak dla mnie niestety cena na razie zbyt wysoka, ale może kiedyś uda mi się je dostać :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie Kochana, cenowo się opłaca tez :)
UsuńTej edycji akurat nie kupiłam. W sumie tylko dlatego, aby zużyć zapasy :). Zawartość dla mnie świetna :)
OdpowiedzUsuńZawartość dla mnie wypas :)
UsuńSzata graficzna pudełka bardzo mi się podoba. Co do zawartości to nie wypowiadam się, bo nie znam żadnego kosmetyku.
OdpowiedzUsuńSzata pudełka ideał po prostu <3 No i zawartość tez świetna :)
UsuńŚwietna, naturalna alternatywa dla glossy boxów i joy boxów :)
OdpowiedzUsuńDOKŁADNIE tak, jak piszesz <3 :)
UsuńJakie piękne!
OdpowiedzUsuńCHCESZ COŚ INNEGO? ZAPRASZAM DO SKLEPU! (KLIK)
Zaiste piękne :)
UsuńNaturalnie z pudełka kusi mnie coraz bardziej, ale na razie jestem twarda. Chociaż zawartość jest rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńNiechaj skusi :D
UsuńJestem ciekawa tej odżywki z orientany :)
OdpowiedzUsuńCzeka na swą kolej, ale jestem pewna, ze będzie super :)
UsuńŚwietne jest to pudełeczko :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, kolejne edycje kuszące również :)
Usuńciekawa zawartość ;)
OdpowiedzUsuńSame cudeńka :)
UsuńBardzo kusząca zawartość ;)
OdpowiedzUsuńKredka i hydrolat niebawem idą w ruch :D
Usuńmuszę przyznać, że pudełko robi wrażenie, wow.... też tu się przymierazm do jakiegoś eco pudełka, a może nie całkiem eco, bo lubię kolorówkę niekoniecznie eco;)
OdpowiedzUsuńudanej niedzieli!
Oł jes Kochana :) To świetna alternatywa pudełkowa, dla mnie bajka :) A kolorówkę eco polecam bardzo, sama się już totalnie przerzuciłam :)
Usuńglinka mnie zaciekawiła :)
OdpowiedzUsuńMnie też, bo takiej jeszcze nie miałam :)
UsuńBardzo przyjemne pudełeczko. Ja też się zawsze obawiam że zawartość może być nie trafiona.
OdpowiedzUsuńTez tak myślę :) Tu zawsze zawartość naturalna, także pewniak :D
UsuńFajna zawartość :) Najbardziej zainteresowal mnie balsam do ust :)
OdpowiedzUsuńOtworzyłam już go, pysznie miętowy :)
UsuńŚwietny zestaw:)
OdpowiedzUsuńOł jest zgadza się :)
Usuńna allegro są jeszcze ostatnie sztuki pudełka październikowego :) http://allegro.pl/naturalnie-z-pudelka-pudelko-pazdziernik-2015-i5766954782.html
OdpowiedzUsuń--
Dorota