Pochodzące z Morza Martwego składniki, to niesamowicie
cenne komponenty, stosowane w kosmetykach do pielęgnacji od wieków, ich właściwości
oczyszczająco - relaksujące, doceniane są ze względu na minerały, bogate źródło
mikro i makroelementów o wysokiej zawartości magnezu, wapnia, jodu, bromu,
potasu, żelaza, posiadają także niebywałe właściwości lecznicze, terapeutyczne
i pielęgnacyjne. Minerały zawarte w słynnej, nieczyszczonej soli z Morza
Martwego, oczyszczają zaś skórę, rewitalizują, wspomagając jej zdolność
wydalania substancji toksycznych.
Duet kosmetyków White Flower's, które dostępne są w
Rossmanach, uwiódł mnie, bowiem zarówno świetny peeling solno-błotny, jak i
mydło solankowe, sprawdziły się genialnie na mojej mieszanej skórze. Uwielbiam
peelingi, lubię zarówno te cukrowe, jak i solne, solno-błotny masaż z White
Flower's, pobudza krążenie, odżywia i wzmacnia skórę. Peeling solno-błotny z dodatkiem
oleju arganowego, mieszka w poręcznym, płaskim pojemniczku (300 g), zamykanym
na czarną zakrętkę, opakowanie jest bardzo dobrze zabezpieczone przez
otwarciem, mamy więc pewność, iż produkt jest nowy, świeży i przez nikogo
wcześniej nie otwierany. Kosmetyk wydobywamy bez problemu, zawsze ilość, taką
jaką potrzebujemy do jednorazowego zużycia, kontrolując zawartość, zawsze
zamieszaj peeling przez użyciem.
Na opakowaniu odnajdziemy przyjemne grafiki,
informacje na temat kosmetyku i oczywiście skład peelingu. Peeling jest miłym,
brązowym błotkiem z drobinkami soli, które masują i pobudzają krążenie.
Kosmetyk posiada niesamowite właściwości nawilżająco-wygładzające, a
jednocześnie ujędrniające i pielęgnujące skórę, dlatego peeling nie tylko
dogłębnie oczyszcza moją skórę, ale także nawilża, składnia do regeneracji i
pięknie wygładza naskórek. Peeling zawiera prócz prawdziwej soli, błota i wody
morskiej, olej kokosowy, olej z nasion winogron oraz cenny olej arganowy.
Zapachu dopełnia olej ze słodkiej pomarańczy. Ma on bardzo gęstą, treściwą
konsystencję, oczyszcza skórę idealnie, zmiękcza ją, bardzo wygładza, wyrównuje
koloryt, pozostawiając ochronną mgiełkę na skórze.
Mydło solankowe z Morza Martwego, otrzymujemy w
butelce z tworzywa (300 ml) z działającą bez problemów, praktyczną i zamykaną
pompką, ułatwiająca codzienne użycie. Na estetycznym, eleganckim opakowaniu,
które ozdobi dodatkowo łazienkę, widzimy także informacje na temat kosmetyku,
stosowania, firmy i skład. Przede wszystkim mydło nie zawiera sls, sles,
znajdziemy tu także wodę morską, jest to kosmetyk nawet dla skóry wrażliwej,
czy skłonnej do podrażnień. Kosmetyk działa oczyszczająco, nawilżająco i antybakteryjnie.
Mydełko ma bardzo gęstą, treściwą konsystencję w kolorze biało-perłowym, pięknie
pieni się, odpręża, wygładza, odżywia skórę, posiada charakterystyczny,
solankowy, świeży zapach, który bardzo lubię. Mydło ma formę płynną, może nam
posłużyć nie tylko do doskonałego oczyszczenia ciała, ale również rąk, czy
kojącej kąpieli stóp. Duet White Flower's fantastycznie sprawdza się u mnie
podczas domowego, odprężającego spa, po ciepłym dniu, a Wy znacie te kosmetyki?
Z chęcią bym poznała ten zestaw bliżej. :-D
OdpowiedzUsuńPolecam bardzo, bo oba wspaniałe kosmetyki :)
UsuńZ tej firmy miałem błotko .. było świetne :)
OdpowiedzUsuńMmm bardzo bym chciała to błotko wypróbować :)
UsuńTen peeling to jeden z moich ulubieńców :)
OdpowiedzUsuńI ja go polubiłam :)
UsuńLubię kosmetyki tej marki, szczególnie błoto :)
OdpowiedzUsuńBłoto mnie bardzo intryguje :)
UsuńMydło u nas dobrze neutralizowało psie zapachy.
OdpowiedzUsuńO patrz nawet taka funkcja mu się udaje :)
UsuńOj uwielbiam takie peelingi!
OdpowiedzUsuńJa znam tylko sól i uwielbiam! Na prawdę zmiękcza skórę, nie to co te kolorowe, przeważnie nadające się do niczego...
OdpowiedzUsuńChciałabym tę sól poznać :)
Usuńja znam te kosmetyki tylko z blogów, nie miałam żadnego z nich ale chciałabym je wypróbować na sobie
OdpowiedzUsuńMają chyba same dobre opinie :)
UsuńNigdy nie słyszałam o tych kosmetykach ;)
OdpowiedzUsuńW Rossnankach są :)
UsuńPeeling chcę, kocham peelingi :D Tego nie miałam okazji używać :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny jest :) Ciekawa konsystencja :)
Usuńoj, niestety nie znam, ale chciałabym wypróbowac *.*
OdpowiedzUsuńKochana koniecznie :)
Usuńnie znam ale twoja recenzja jest bardzo kusząca :))
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
Usuńmydełko jest świetne, peeling również, ale jak dla mnie mało wydajne ;)
OdpowiedzUsuńOj tak mydełko super, ja stosuję dwa na przemian, także wolniej schodzi :)
UsuńMiałam i bardzo byłam zadowolona z tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńNo to piątunia :)
UsuńNa peeling bardzo chętnie bym się skusiła.
OdpowiedzUsuńJest chyba na niego promka teraz :)
UsuńPeeling z przyjemnością wypróbuję, podoba mi się jego nietypowa konsystencja :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie, zmieszany z olejami super wygląda :)
UsuńOj nie dla mnie :). Solne peelingi, to nie jest coś, co moja skóra lubi :P
OdpowiedzUsuńJa po depilacji np. tez nie mogę, ale normalnie jak najbardziej :)
UsuńU mnie peelingi solne odpadają, mocno piecze mnie po nich skóra :/
OdpowiedzUsuńDla wrażliwej Twojej skóry, to zatem chyba enzymatyczne pewnie :)
UsuńNie wiedziałam, że mają mydło w płynie :))) muszę dokładniej spojrzeć na ich ofertę przy okazji wizyty w rossie :)
OdpowiedzUsuńMają i to bardzo sympatyczne :D
UsuńZawsze kusiły mnie te kosmetyki, musze w końcu się w nie zaopatrzyć.
OdpowiedzUsuńTen peeling solno-błotny z dodatkiem olejku arganowego wydaje się być genialny! Połączenie tylu dobroci w jednym kosmetyku... ^-^
OdpowiedzUsuńZapraszam Na Mojego Bloga Sakurakotoo
Cudne błotko takie, z solą mm :)
UsuńTeż to teraz testuję :D
OdpowiedzUsuńbardzo fajny zestawik :D
OdpowiedzUsuńoba kosmetyki fajnie wypadają, miałam mydełko z tej firmy, super się sprawdzało :)
OdpowiedzUsuńMydełko tez bym chętnie wypróbowała :)
UsuńCzytałam sporo dobrego o tym peelingu, ale nie miałam przyjemności stosować.
OdpowiedzUsuńMa dobre opinie, i ja zadowolona jestem :)
UsuńKocham zapach tego peelingu, pachnie mi morzem :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, błotko i sól :)
Usuńten peeling mogłabym polubić :)
OdpowiedzUsuńLepi się podczas nakładania?Podpytuje,bo mam na niego ochotę :)
OdpowiedzUsuńNie, nie lepi, jest jak błotko :)
UsuńMiałam chyba maski tej firmy i z tego co pamiętam spisały się ;)
OdpowiedzUsuńBłotko jest w ofercie, chyba jako maskę tez by można :)
Usuń