Jako, że pojawiło się u mnie sporo cudownych nowości
kosmetycznych, które niebawem na pewno pojawią się na blogu, postanowiłam
zebrać je i premierowo Wam pokazać :)
Boskie nowości z Costasy! Naturalny, mineralny makijaż
z Lily Lolo i wspaniałe nowiutkie, prasowane paletki, przeurocza różowiutka
Naked Pink i brzoskwiniowo-koralowa Coralista, moje ukochane szminki, tym razem
odcienie French Flirt, Intense Crush, Love Affair, ale postaram się też Wam pokazać
całą gamę tych wspaniałych szminek, no i świeżutkie, gorące jeszcze, naturalne
konturówki do ust, genialne trio Soft Nude, True Pink i Ruby Red, słowem będzie
się działo w makijażu na lato :)
Przybyły także do mnie letnie nowości Bielendy, w
postaci duetu z serii Bikini, wybrałam Ochronne mleczko w ślicznej butelce z
filtrem 50 SPF oraz Nawilżający olejek karotenowi, oba chronią zarówno przed
promieniami UVA i UVB, na pewno o nich poczytacie przed wypadami na plażę.
Tonik do twarzy imbir i trawa cytrynowa, naturalnej, polskiej Orientany,
to ideał na lato, oj będzie miłość, nie zawiera on alkoholu i ma cudny, świeży
zapaszek.
Kosmetyki naturalne Pat&Rub, gościły już na moim
blogu, tym razem zakróluje Krem na dzień 30+, w luksusowej buteleczce, z
pięknym składem i Relaksujący żel myjący z trawa cytrynową i kokosem mmm nie
mogę się doczekać kąpieli z nim.
Nowością jest także u mnie kolejny, genialny kosmetyk Vita Liberata,
bronzer mineralny jest już niemal kultowy, ja zaczynam przygodę z nim i boskim
pędzelkiem, o których więcej już niedługo, bowiem szybko poszedł w ruch.
Zrobiłam także spory zapas masła kakaowego, pachnie
boooosko, 100% natura, uwielbiam je i muszę mieć zawsze pod ręką.
Czerwiec, to chyba najpiękniejszy czas na łąkach,
polach i w lasach, ziółka kuszą rozlicznymi roślinami, które możemy wykorzystać
dla zdrowia i oczywiście urody. Z zeszłym roku na blogu zadebiutował Zielnik
(tu poczytajcie), mój tonik Chaber Bławatek, Mak Polny, Rumianek Pospolity, to
jeden z najpopularniejszych postów na moim blogu, przepis TU, kwitnie też już
Czarny Bez, TU pisałam, jak zrobić miodek z tych ślicznych kwiatów.
Jakie nowości zawitały u Was? :)
Letnie kosmetyki mają cudnie wyglądające opakowania <3 Chyba w końcu muszę zamówić sobie ten puder Vita Liberata :D
OdpowiedzUsuńTaaak, na lato opakowania, zwłaszcza tych plażowych kosmetyków zachwycają, a bronzerek boski :)
UsuńAle piękne nowowsci; ) ja czekam na swoje pacKi ;)
OdpowiedzUsuńI ja jestem nimi zachwycona :* Mam nadzieję, ze i Ty pokażesz :)
UsuńA ja dopiero poszaleję, jak wyjde ze szpitala ;D
UsuńTrzymam kciuki, by wszystko pięknie poszło <3
UsuńOd kilku dni fascynuje się szminkami w takich kolorach, są cudowne! :3
OdpowiedzUsuńCała trójka ma przepiękny kolor :)
UsuńMasełko mmmm <3 u mnie nowości głównie w kolorówce :)
OdpowiedzUsuńMasło u mnie zawsze :) W kolorówce u mnie tez bogato :)
UsuńJestem bardzo ciekawa szminek - zwłaszcza ich swatchy bo wydają się mieć piękne odcienie ^-^ A masło kakaowe również kocham, ale bardziej wolę chyba kokosowe :P
OdpowiedzUsuńZapraszam Na Mojego Bloga Sakurakotoo
Kochana no ba, ja jak zawsze od razu na ustach pokarzę :) Olej kokosowy, to teraz płynny cały czas jest, także jak mieszam z kakaowym, od razu lepiej :D
Usuńsuper nowości, kocham produkty Vita Liberata
OdpowiedzUsuńOlejek Marula tez zawładnął mym sercem :)
UsuńNowości imponujące:)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńOjojoj! Ileż dobroci Lily <3 będziesz na pewno zadowolona z kolekcji wiosennej a ja nie mogę się doczekać ich na Twoich obłędnych ustach :)
OdpowiedzUsuńTe nowe paletki, jak pisąłaś boskie <3 Będą na ustach na bank :***
UsuńCudne te kolorki pomadek :)
OdpowiedzUsuńIdealne, w letnich makijażach będą rządzić :)
UsuńMuszę zaopatrzyć się w olejki do opalania ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie, bez tego ani rusz :)
Usuńświetne nowości :) a wpisu o toniku DIY nie wiedziałam, lecę poczytać :D
OdpowiedzUsuńKoniecznie, mój hicior <3
Usuńciekawa jestem nowości z Costasy :)
OdpowiedzUsuńKonturówki i paletki ach och, ale szczegółowo je opiszę :)
Usuństrasznie ciekawią mnie pomadki i konturówki ;) ale także krem i olejek z Bielendy ponieważ też muszę się zaopatrzyć w filtry czekam na opinie ;*
OdpowiedzUsuńPokażę je razem i osobno :) To mleczko ma aż50 spf, także super :)
UsuńZielnik i Lily Lolo najbardziej mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńNiebawem planuje już 3-cią cześć zielnika :)
Usuńho hoo sporo tego :D
OdpowiedzUsuńGóra cudów mm :)
UsuńSporo super nowości :D U mnie bardzo biednie w ubiegłym miesiącu, ale w czerwcu nadrobię zaległości :D
OdpowiedzUsuńNoo to koniecznie się pochwal :)
UsuńIle wspaniałości! :) To prawda, na łąkach teraz tyle cudownych roślinek :D
OdpowiedzUsuńLatam jak wariat po łąkach i lasach :)
UsuńSame wspaniałości
OdpowiedzUsuńCudna kolorówka z Costasy
Lily Lolo to idealne kosmetyki kolorowe na lato, skóra oddycha, a nowości boskie :)
UsuńFajne nowości, a te różne ziółka sama zaczęłam zbierać w tym roku :)
OdpowiedzUsuńjaki zapas masła! :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Bielendę i Pat:)
OdpowiedzUsuńWspaniała kolorówka od Costasy :)
OdpowiedzUsuńskąd to masło kakaowe? uwielbiam takie kosmetyki w naturalnym wydaniu! brałabym w ciemno :)
OdpowiedzUsuńIle wspaniałości.:)
OdpowiedzUsuńPodkradłabym je wszystkie.:D
Ten Tonik z ORIENTANY musi pięknie pachnieć. Zapach trawy cytrynowej kojarzy mi się ze świeżością :)
OdpowiedzUsuńSame cudeńka. Miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńWow, ale piękne zdjęcia ziół i kwiatów...jestem zauroczona. Kosmetyki Lily lolo również pięknie się prezentują, chętnie bym przygarnęła te cudowne róże<3
OdpowiedzUsuńTonik Twojej receptury planuję zrobić;) Ciekawa ta nowość od Bielendy - karotenowy olejek;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe nowości :)
OdpowiedzUsuńOlejek z Bielendy mnie zainteresował :)
OdpowiedzUsuńNowości Lily Lolo wyglądają świetnie! Zazdroszczę możliwości zbierania ziół. W mojej okolicy rośnie ich dużo, ale to też miasto bardzo zanieczyszczone i mają one pewnie bardzo złożony skład ;-)
OdpowiedzUsuńSporo tego :)
OdpowiedzUsuńcudownie letnie nowości, do tego zdjęcia ziół zapowiadają wspaniały miesiąc na Twoim blogu :-)
OdpowiedzUsuńWow sporo tego! Super
OdpowiedzUsuńSuper nowości! Puder z Cita Liberata bardzo lubię a mowisci z Lily Lolo bardzo mnie ciekawią ;)
OdpowiedzUsuńświetne nowości
OdpowiedzUsuńPiękne odcienie tych pomadek ;)
OdpowiedzUsuńKolekcja lily lolo wspaniała :)
OdpowiedzUsuńTaki tonik zrobiony od podstaw musi być cudny :))))