wtorek, 11 lipca 2017

Żona terrorysty - Anna Sundberg, Jesper Huor - Wydawnictwo Czarna Owca – Seria Samo życie - Recenzje książek

Dziś zapraszam Was na recenzję książki, obok której nie można przejść obojętnie, Żona terrorysty, wciągnęła mnie momentalnie, a historię Szwedki, która spędziła szesnaście lat swego życia wśród dżihadystów, pochłonęłam z szeroko otwartymi oczami.


Premiera: 14 czerwca 2017
Wydawnictwo: Czarna Owca
Seria: Samo życie (Historie, które wydarzyły się naprawdę)
Tłumaczenie: Inga Sawicka
Oprawa: okładka miękka
Ilość stron: 304


Uwielbiam czytywać literaturę faktu, życie bowiem pisze intrygujące scenariusze i fabuły książkowe, seria Samo życie - Historie, które wydarzyły się naprawdę, Wydawnictwa Czarna Owca, funduje nam właśnie tego typu literaturę faktu. Książka jak zawsze w przypadku wydawnictwa, jest wspaniale wydana, pragnę dodać, iż wydrukowano ją na eko papierze, co szczególnie podkreślam i bardzo doceniam. Anna Sundberg i Jesper Huor, są autorami książki, tłumaczeniem zaś na język polski zajęła się Inga Sawicka, opowieść czyta się bardzo płynnie i niesamowicie szybko chłonie się etapy życia Anny, która na przestrzeni książki posiadać będzie kilka imion.


Żona terrorysty, rozpoczyna się w momencie, gdy Anna Sundberg, może prowadzić życie własnym torem, zaś już następne karty książki, to początek jej drogi, którą będziemy obserwować od momentu, gdy młoda dziewczyna, mieszkając w dobrym domu z normalną i dość zamożną rodziną w Szwecji, wśród typowych dla wieku problemów z chłopcami oraz traumatycznym przeżyciem gwałtu, przenosi się na studia do Lundu, tam rozpoczynają się jej eksperymenty z narkotykami (co skutkuje między innymi epizodem w szpitalu psychiatrycznym), ale także znajomość z pierwszym wyznawcą religii muzułmańskiej - Walidem. Ekscentryczny i nieco hipisowski Walid staje się jej miłością, dziewczyna zostaje muzułmanką i bardzo szybko, bo po dwóch tygodniach znajomości, także jego żoną, przyjmując imię Hind. Dziewczyna rzuca używki, zrywa kontakty ze znajomymi, z rodziną zaś spotyka się jedynie pod pretekstem nawracania ich i nauczania. Poznaje coraz więcej osób związanych ze Stowarzyszeniem Muzułmańskim, wśród nich są kobiety, które stają się jej codziennymi towarzyszkami, szczególnie kobieta imieniem Karin, poznaje też skrajnie radykalnych wyznawców religii. Szybko po ślubie Walid zaślubia kolejną żonę Josefin, a wkrótce obie noszą w sobie jego dzieci: Jednocześnie spodziewałyśmy się dziecka, a ojcem był ten sam mężczyzna. O dziwo było fajnie.   


Zarówno jej, jak i drugiej żonie nie podoba się sposób prowadzenia Walida, obie finalnie zatem rozwodzą się z nim, pozostając z dziećmi, obecnie Anna ma na imię Un Anas, bowiem syn ma na imię Anas. Prowadząc życie ściśle z normami religii, kobieta poszukuje kandydata na kolejnego męża, tu pojawia się Sliman/Said, Algierczyk, który po szkoleniu w Afganistanie do dżihadu, mieszka w Londynie, to on zostaje mężem Anny, razem z nim, kobieta osiada tymczasowo w Berlinie. Nie chcę zdradzać Wam historii Żony terrorysty, zatem jeśli jesteście ciekawi jej losów, koniecznie sięgnijcie po tę książkę, to jedyny taki dokument, przeplatany wspomnieniami spotkań, jakie z Anną Sundberg, odbył Jesper Huor. Codzienność, emocje i przeżycia kobiety są osią tej unikalnej książki, którą bardzo Wam polecam! 

  

20 komentarzy:

  1. Czytałam sporo dobrego o tych książkach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się, ja także, cała seria pełna jest intrygujących książek :)

      Usuń
  2. Zaciekawiłaś mnie tą książką.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, warto przeczytać, wciąga bardzo jej historia :)

      Usuń
  3. Całkiem ciekawa pozycja, chętnie poczytam w wolny wieczór :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książka tak wciąga, ze w dwa wieczory pochłonęłam :)

      Usuń
  4. Słyszałam już o tej książce, też myślę, że warto ją przeczytać.
    Pozdrawiam ciepło !

    OdpowiedzUsuń
  5. Już sam zarys jej życia mógłby być końcem historii a to jeszcze nie koniec. Zdecydowanie nas zachęciłaś :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się bardzo Pandy, warto się wciągnąć w jej historię :)

      Usuń
  6. No intrygujący tytuł:)Chętnie bym poczytała:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie tez zaintrygował, kobieta miała naprawdę unikalne przeżycia :)

      Usuń
  7. Zgodzę się, najlepsze książki pisze samo życie ! Ja cieszę się, że nie jestem żoną terrorysty :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwszy raz o niej słyszę, kiedyś przeczytam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest bestsellerem, koniecznie musisz ją przeczytać :)

      Usuń
  9. Chętnie przeczytam, lubię literaturę faktu.

    OdpowiedzUsuń