niedziela, 2 lipca 2017

Nourish – Ujędrniający krem odbudowujący - Argan Skin Renew Moisturiser - Krem z świetnym, naturalnym składem :)

Pielęgnację mojej skóry zmieniam nieco latem, do tego dochodzi nieco lżejszy makijaż, choć na okazje, oczywiście zdarza mi się zaszaleć, bowiem od zawsze uwielbiam mocne make`upy, ale nie o makijażu dziś, chcę Wam napisać o kremie, który skradł całkowicie moje serducho, jest nim Ujędrniający krem odbudowujący - Argan Skin Renew Moisturiser, brytyjskiej, ukochanej przez mnie marki Nourish.


Naturalne, ekologiczne kosmetyki Nourish, to kosmetyczne cudeńka, które na pewno znacie, jeśli czytacie mojego bloga częściej. Nourish, to marka stworzona przez dr Pauline Hili, która przygotowując formuły swych kosmetyków bazuje na roślinnych, naturalnych składnikach z upraw ekologicznych, zawsze podkreślam, iż są to certyfikowane (certyfikat Soil Association, Vegan i Leaping Bunny) kosmetyki najwyższej jakości, nie znajdziemy tu sztucznych substancji zapachowych, barwników, silikonów, parabenów, komponentów odzwierzęcych (kosmetyki wegańskie), to oczywiście produkty cruelty free, z dobrą misją, powstałe w zgodzie z naturą, zwierzętami i człowiekiem. Krem, jaki i inne skarby Nourish w pełnej gamie są dostępne oczywiście na Costasy, także ruszajcie na zakupy!


Krem Argan Skin Renew Moisturiser, otrzymujemy w poręcznej, szklanej, eleganckiej buteleczce (50 ml), z praktyczną pompką, dzięki czemu dozowanie jest zawsze higieniczne i precyzyjne, mamy także pewność, iż kosmetyk zużyjemy do ostatniej kropli. Krem ozdobiono typowymi dla serii grafikami, buteleczkę dodatkowo zapakowano w kartonik (cenię również to, iż pudełko wykonano z papieru recyklingowego), na którym widnieją informacje na temat kremu, świetne certyfikaty i śliczny, naturalny skład kosmetyku.


Krem dedykowany jest szczególnie dla skóry z tendencją do przesuszeń, czyli idealnie dla mnie, zadowolone także będą tu posiadaczki cer wrażliwych i mieszanych, bazuje on na cudownych składnikach takich jak: olej jojoba, olej z nasion słonecznika, olej arganowy, olej i ekstrakt z fantastycznej róży jerychońskiej, które ekstremalnie nawilżają, odżywiają i przeciwdziałają starzeniu się skóry, jest tu też olej abisyński, olej z nasion ogórecznika lekarskiego, które działają nawilżająco i odmładzająco, głęboko nawilżają i pięknie odżywiają, wygładzają skórę, działają przeciwzapalnie i chronią przed działaniem czynników zewnętrznych. Znajdziemy tu także kojący aloes, kwas hialuronowy, Tocopherol, czy ekstrakt z imbiru, słowem, skład zachwyca mnie od a do z. 


Ma treściwą, lecz nadal bardzo delikatną konsystencję w kolorze jasnego ecru, łatwo rozprowadza się po skórze, szybko wchłania, wygładza i nawilża, zapach ma bardzo, delikatny, jest to ledwo wyczuwalna woń ziołowo-kwiatowa, pamiętajcie, iż nie ma tu sztucznych substancji zapachowych. Efekty czuć momentalnie po nałożeniu kremu, stosuję go codziennie rano, wieczorem i w ciągu dnia, zarówno na twarz, dekolt, jak i szyję. Na noc nakładam czasem grubszą warstwę tego kremu, rano zaś cieszę się nowonarodzoną, promienną cerą. Idealnie sprawdza się u mnie także, jako baza pod makijaż, szczególnie świetnie współpracuje u mnie z makijażem mineralnym, także jeśli szukacie na lato kremu z naturalnym składem, który będzie działał na kilku frontach, sięgnijcie koniecznie po Nourish, a jaki krem zachwycił ostatnio Was? :)

 

25 komentarzy:

  1. Chyba pierwszy raz spotykam sie z ta firma

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z całego serca polecam Nourish, same cuda z pięknym składem :)

      Usuń
  2. Ciekawy krem, myślę, że by się u mnie sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wydaje się świetny i ma ładne opakowanie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Genialny jest, a opakowanie mega praktyczne no i wizualnie śliczne :)

      Usuń
  4. Brzmi na prawdę super, rzeczywiście ciekawy skład, mnóstwo olejów :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajowy skład :) lubię takie!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak, wart każdego grosza taki kosmetyk :)

      Usuń
  6. Wizualnie chętnie bym go przygarnęła ;) Firmę widzę pierwszy raz ! Zaciekawiłaś mnie ! ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się :) Paula musisz poznać Nourish, nie tylko kremy, ale serum, peeling, cała seria jarmużowa, ach same cuda :)

      Usuń
  7. Jeszcze nie znam, ale kusi mnie ta firma :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Miło, że u mnie się poznaliscie, kremik jest świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  9. interesuje mnie ta linia i kiedyś wypróbuję ten krem ale obecnie mam aż za dużo i nie powinnam nabywać chyba do końca roku żadnych nowości

    OdpowiedzUsuń
  10. Krem prezentuje się niezwykle ciekawie! O marce słyszałam sporo dobrego, ale jeszcze nie miałam okazji wypróbować ich kosmetyków.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ręczę za markę całą sobą, każdy kosmetyk genialny, Nourish ma same cudeńka :)

      Usuń
  11. Coś mi się wydaje że gdzieś ta firma mi przemknęła przed oczami, ale nie jestem pewna. Bardzo interesujący kosmetyk.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warta uwagi, certyfikowane i naturalne prawdziwie kosmetyki :)

      Usuń
  12. Kolejny kosmetyk warty uwagi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się Pandy, że Was zainteresował, świetny w każdym calu :)

      Usuń