czwartek, 7 kwietnia 2016

Drugie życie mydeł – Przetapianie mydła - Własne mydło z mydlanych resztek - Naturalne mydło :)

Uwielbiam naturalne mydła, które jak wiecie, bardzo często pojawiają się na moim blogu, bowiem na co dzień doceniam ich fantastyczne właściwości, nie kupuję już od dawna mydeł drogeryjnych, a resztki, które pozostają mi po wspaniałych mydełkach, wykorzystuję do stworzenia własnych mydeł, dając im piękne, drugie życie w nowych, świetnych kształtach :)
 
 
 Nie byłabym sobą, gdybym nie odpicowała ich odpowiednio, wzbogacając ich skład, dodaję więc oleje i naturalne masła, zyskują kolejne właściwości, cieszące moją skórę. Jak przetopić resztki mydlane? Najprostszym sposobem jest dodanie do garnuszka około 10 ml oleju naturalnego, może być także oczywiście oliwka z oliwek, po czym dodanie przetartych na tradycyjnej tarce, mydlanych resztek. Na tym etapie dodajemy swoje dodatkowe składniki (masło waniliowe, kakaowe, masło shea, olej z pestek winogron, olej migdałowy, olejki eteryczne, dekoracje, czy nawet barwniki, mogą być te spożywcze, jakie tylko chcecie) i pichcimy, gdy konsystencja nabędzie już papkowatych właściwości, przelewam je do foremek, gdy mydełko wyschnie, zyskuje odpowiednią formę i twardość, możemy je ochoczo używać.
 
 
Takie mydełka pięknie oczyszczają, działają kojąco i gojąco, ale również bardzo intensywnie nawilżają, wygładzają i regenerują skórę, zawierają cenne kwasy tłuszczowe, witaminy, działając również przeciwstarzeniowo i antybakteryjnie. Mogą służyć nam do mycia ciała i twarzy. Moje mydełka, dzięki ciekawym foremkom, wyglądają bardzo oryginalnie i przepięknie :)
  

62 komentarze:

  1. Ekstra pomysł :) muszę spróbować się w to pobawić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też zamierzam :) o ile znajdę trochę czasu :)

      Usuń
    2. Dziękuję :) Koniecznie, koniecznie :)

      Usuń
    3. To naprawdę chwilunia, a mydełka, jak się patrzy :)

      Usuń
  2. Wow, świetny pomysł z tym przetapianiem :D W każdym razie, Twoje mydełka wyglądają przecudnie!

    Zapraszam Na Mojego Bloga Sakurakotoo

    OdpowiedzUsuń
  3. to jest bardzo fajny pomysł, bo zawsze e końcówki zastają i nie wiadomo co z nimi zrobić :)

    zaczarowana-oczarowana.pl

    OdpowiedzUsuń
  4. Super pomysł,muszę wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super pomysł,muszę wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny pomysł :) Koniecznie muszę wypróbować :]

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie wpadłabym na ten pomysł - zawsze staram się jakoś złączyć stare mydło z nowym, ale nie wygląda to zbyt estetycznie :C Masz świetne foremki - te owady wyglądają świetnie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To super, że się przydałam :D Foremki dawno kupiłam, chyba w jakimś markecie, super są :)

      Usuń
  8. uwielbiam DIY, u mnie mydła wykorzystywane są w 100% resztki wykorzystuje przy robieniu prania ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak do prania genialnie nadają się też te wiórki mydlane :)

      Usuń
  9. Jak długo można używać takiego przetopionego mydła? Super pomysł!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma daty :D Tyle ile ważności ma pierwotne mydło chyba, czyli długo :)

      Usuń
  10. Podobają mi się w takim wydaniu :).

    OdpowiedzUsuń
  11. Wyglądają uroczo :), ja też chętnie przetapiam mydła, wzbogacam ich właściwości, dodaję różne naturalne zapachy, są one o wiele lepsze niż te sklepowe :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Noo i super :) Te sklepowe resztki tez się nadają :)

      Usuń
  12. świetny pomysł na to gdy zastają Ci końcówki ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super pomysł, nie wiem czy bym na to wpadła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja wpadłam i ciesze się, bo super mydełka goszczą w łazience, zachęcam :)

      Usuń
  14. Same mydlane wiórki wyglądają ciekawie :D Piękna biedlonka i pscółka :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie przepadam za mydłami, ale te, które przetopiłaś, wyglądają uroczo! :D

    OdpowiedzUsuń
  16. wow jakie to wszystko wydaje się proste, nic tylko kupić foremki i robić własne mydełka :-) świetny pomysł na wykorzystanie resztek :D

    OdpowiedzUsuń
  17. wow, ekstra pomysł na nowe życie dla mydlanych resztek.

    OdpowiedzUsuń
  18. pomysł fajny i te mydełka nowe piękne.

    OdpowiedzUsuń
  19. Świetny pomysł :) Ja też nie marnuję resztek mydlanych kostek. Wykorzystuję je robiąc domowy proszek do prania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I ja tez tak robię, resztki starte, to idealny środek piorący :)

      Usuń
  20. Nie wpadłabym na to, że mogę sama w domu robić takie cudeńka :D
    Urocza jest ta biedronka *_*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, resztki, foremki i działaj :) Dziękuję pięknieee :)

      Usuń
  21. super pomysł:) Muszę spróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Genialny pomysł, bardzo mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  23. To świetny pomysł! Czasem zostają takie resztki. Bardzo podobają mi sie formy Twoich mydeł :)

    OdpowiedzUsuń