Już na początku zdradzę Wam, że w dzisiejszym,
kosmetycznym bohaterze, jestem zakochana na zabój, rozpisałam się więc nieco bardziej
o tym genialnym kosmetyku, także rozsiądźcie się wygodnie i zapraszam :)
Ekologiczne, naturalne kosmetyki Nourish,
debiutowały na moim blogu około półtora roku temu, od tego czasu poznałam kilka
już genialnych produktów tej ekologicznej marki, między innymi w postaci
wspaniałego zestawu Relax, peelingu enzymatycznego z ekstraktem z jarmużu, czy
arganowego serum, dziś więcej o totalnym hicie, jakim stała się dla mnie Oczyszczająca
emulsja z jarmużem 3D - Kale 3D Cleanse.
Nourish, to marka dostępna oczywiście na Costasy,
została stworzona przez Pauline Hili, panią doktor, która przygotowując formuły
swych kosmetyków bazuje na roślinnych, naturalnych składnikach z upraw ekologicznych,
są to certyfikowane kosmetyki najwyższej jakości, posiadają restrykcyjne i cenione
przeze mnie certyfikaty Soil Association, Vegan i Leaping Bunny, nie znajdziemy
tu niepotrzebnych dodatków, sztucznych substancji zapachowych, barwników,
silikonów, parabenów, komponentów odzwierzęcych, są to w 100% kosmetyki
wegańskie, produkty nie testowane na zwierzętach, z dobrą misją, powstałe w
zgodzie z naturą, zwierzętami i człowiekiem, zdobyły również na świecie, wiele
nagród branżowych.
Oczyszczająca emulsja z jarmużem 3D, należy do
Nourish Kale, czyli serii, której bazą jest ekstrakt z jarmużu. Kale 3D Cleanse,
przeznaczona jest dla wszystkich typów skóry, moja cera mieszana w kierunku
suchej, bardzo polubiła ten osobliwy i oryginalny kosmetyk, sprawdza się
doskonale w oczyszczaniu zarówno twarzy, jak i szyi i dekoltu, przywraca skórze
równowagę, oczyszcza ją, dotlenia i wygładza. Kosmetyk mieści się w białej,
poręcznej butelce (100 ml), typu airless z pompką, opakowanie jest zabezpieczone
przed otwarciem, mamy wiec pewność, iż produkt jest nowy i przez nikogo
wcześniej nie otwierany. Butelka airless, pozwala na higieniczną i szybką
aplikację oraz wykończenie produktu do ostatniej kropelki. Dodatkowo emulsję
umieszczono w eko-kartoniku z eleganckimi, jarmużowymi grafikami, z którego
dowiadujemy się o składzie, certyfikatach, Costasy zadbało, iż mamy tu
informacje w języku polskim.
Dobroczynne właściwości jarmużu, znane są od wieków,
jarmuż bogaty jest w witaminę C, K i E (witaminę młodości), błonnik, sole
mineralne, zawiera też sulforafan, który jest silnym przeciwutleniaczem,
chroniącym komórki skóry, działa też antynowotworowo. Emulsja prócz ekstraktu z
liści jarmużu, zawiera mnóstwo wspaniałych i niespotykanych, roślinnych składników.
Jest tu czarna fasola afrykańska, probiotyki, kwas hialuronowy, kwas alginowy,
ekstrakt z kwiatów słonecznika, aloesu, olej z kwiatów pelargonii, żywicy,
mirry, rozmarynu, czy topoli. Skład emulsji zrobił na mnie ogromne wrażenie,
które potęguje każdorazowe jej użycie, a mianowicie – emulsja na skórze zmienia
kolor na zielony!
Nakładam ją cieniutką warstwą na nieco wilgotną skórę
i masuję mokrymi dłońmi. Podczas wydobywania emulsji, ma ona perłowo-kremową
konsystencję, przy kontakcie ze skórą i wodą, przybiera zielony kolor, jest to
super urozmaicenie i ciekawe rozwiązanie, po oczyszczeniu twarzy, zmywam ją
zimną wodą, a skóra momentalnie staje się świeża, gładka i nawilżona. Kosmetyk
łączy jakby w sobie właściwości kosmetyku oczyszczającego i peelingu
enzymatycznego, użycie jest niesamowicie przyjemne, a pielęgnacyjnego dzieła, dopełnia
naturalny ziołowy zapach.
Oczyszczająca emulsja z jarmużem 3D, to kosmetyk wart
swojej ceny, ma wzorowy skład, a działanie zachwyca już po pierwszym jej
użyciu, ja jestem zakochana! :)