Kosmetyki
Bell HYPOAllergenic, zadebiutowały u mnie
świetnymi podkładami Perfect Skin, dziś zaś u mnie gromadka wspaniałości do zimowego
makijażu w postaci genialnych paletek z pięknymi bronzerami, efektownymi
rozświetlaczami, boskim różem i zachwycającymi cieniami do powiek oraz cała
kolekcja matowych pomadek Mat Liquid Lipstick w sześciu kolorach, które skradły
mi serce.
Bell
HYPOAllergenic - Mat Liquid Lipstick - Kolekcja matowych pomadek – sześć
kolorów
Kolekcja
współtworzona jest z ambasadorką marki Marceliną Zawadzką. Nazwy sześciu
kolorów pomadek, inspirowane są miejscami na całym świecie. Każda z nich ma
swój urok i jest zupełnie inna kolorystycznie. Wszystkie pomadki z tejże
kolekcji, są świetnie napigmentowane, naprawdę jestem pod wrażeniem ich
intensywności, dają bardzo trwały, matowy efekt na ustach. Mat Liquid Lipstick dobrze rozprowadzają się na ustach, mają przyjemną konsystencję,
nie kleją się i przyjemnie, słodko pachną. Mieszkają w estetycznych i poręcznych
opakowaniach, na grzbiecie znajdziemy nazwę i numer koloru. Praktyczny aplikator
jest dobrze wyprofilowany, mięciutki i delikatny. Pomadki mają przepiękne
kolory, które trafią w gusta każdej z nas. Sześć odcieni, to 01 Florence,
02 Warsaw, 03 Las Vegas, 04 San Francisco, 05 Berlin oraz 06 Sidney.
Bell HYPOAllergenic Highlight & Bronze Kit – Hipoalergiczny
zestaw rozświetlaczy i bronzera
Świetne paletki do zimowego makijażu, pełnego blasku. Bronzery
i rozświetlacze, idealnie dobrane, w ofercie są dwie wersje tych paletek 01 Sunrise,
Sunset, Gold i 02 Venus, Jupiter, Mars. Z
takim zestawem, wspaniale wykonturujemy i rozświetlimy twarz. Każda podzielona
jest na cztery części, pierwsza od prawej, to idealny, uniwersalny bronzerek, który
pasował będzie do każdego typu urody, prócz tego mamy aż trzy odcienie
rozświetlacza. Zestawy sprawdzą się u każdej kobiety, są delikatne, bardzo
uniwersalne, nie można zrobić sobie nimi krzywdy na twarzy, ładnie budować
można ich intensywność. Bronzer daje piękny efekt opalenizny, jakby skóra była
muśnięta słońcem, nakładam go poniżej kości policzkowych, konturując twarz, ale
także przy linii włosów na czole, ale również przy skrzydełkach nosa oraz na
linii żuchwy. Rozświetlacze maja przepiękne odcienie, delikatne złoto, szampański
odcień i bardzo delikatny, wspaniale błyszczące, z drobinkami, wygląda
niezwykle świeżo, naturalnie, pięknie odbija światło. Muśnięcie nimi kości
policzkowych, daje cudowny efekt.
Bell
HYPOAllergenic Highlight & Blush Kit
- Hypoalergiczny zestaw rozświetlaczy i różu
Paletki będące połączeniem różu i rozświelacza,
występują w dwóch odsłonach 01 Moonlight,
Lightning, Aurora i 02 Milky Way, Morning Star, Moon Eclipse. Pierwszy od
prawej, to uniwersalny, matowy róż w tonacji pastelowej, obok trzy
rozświetlacze. Wykończenie, jakie uzyskuję po ich użyciu jest piękne, genialny efekt,
który można stopniować, już delikatne muśnięcie nimi, upiększa makijaż. Doskonały
róż i rozświetlacz w jednym, dający śliczny, bardzo świeży, delikatny,
dziewczęcy efekt.
Bell HYPOAllergenic Eyeshadow Palette - Hypoalergiczny zestaw cieni do powiek
Paletki mają trzy odsłony, u mnie 01 Fire, Earth, Tar,
Sand, Desert. Jest to paleta kremowych cieni do powiek, osiem naprawdę solidnie
napigmentowanych kolorów, które świetnie łączą się i mieszają. Z paletką
stworzymy zarówno makijaż dzienny, jak i tajemniczy, wieczorowy, mamy tu bowiem
cienie błyszczące i matowe, naprawdę uniwersalny dobór kolorystyczny od mocnej
czerni do nudziakowych biszkoptów. Aplikacja obywa się bez obsypywania i
kruszenia, dla uzyskania najlepszego efektu odcienie metaliczne, polecam
stosować na mokro. Paletka, to coś dla nudziakowych sroczek, do których i ja
należę. Jest tu piękny odcień czerni, kremowego cappuccino, delikatnego brązu
oraz czekolady. Który z kosmetyków Bell wpadł Wam w oko?