Wrześniowe słonko zachwyca naprawdę pięknie! Dziś zatem mam dla Was iście magiczny kosmetyk, który zachwycił moją skórę już latem, a i w pierwszych dniach jesieni, sprawdzi się absolutnie doskonale. Oto rozświetlający balsam do twarzy z drobinkami złota, cenionej i polecanej przeze mnie od lat, naturalnej marki Nourish.
Naturalne, ekologiczne kosmetyki Nourish, to prawdziwe kosmetyczne perełki, które można zakupić na Costasy, warto zajrzeć do sklepu i pokusić się na owe, etyczne i certyfikowane, kosmetyczne cudeńka. Nourish, to marka stworzona przez dr Pauline Hili, która przygotowując formuły swych kosmetyków bazuje na roślinnych, naturalnych składnikach z upraw ekologicznych, są to certyfikowane przez Soil Association Organic, Vegan i Leaping Bunny, preparaty najwyższej jakości, nie znajdziemy tu sztucznych substancji zapachowych, barwników, silikonów, parabenów, komponentów odzwierzęcych, to produkty cruelty free, powstałe w zgodzie z naturą i zwierzętami. Nourish zaskoczyło mnie Illuminating Face Shimmer, bowiem w zasadzie nigdy nie miałam tego typu kosmetyku do twarzy. Jego piękny skład, delikatność i efekt wow, sprawił, że trafi do mych hitów.
Rozświetlający balsam do twarzy z drobinkami złota, otrzymujemy w poręcznej, szklanej, eleganckiej buteleczce (50 ml), z praktyczną pompką, dzięki czemu dozowanie balsamu, jest zawsze higieniczne i precyzyjne, mamy także pewność, iż kosmetyk zużyjemy do ostatniej kropli. Opakowanie ozdobiono typowymi dla marki, minimalistycznymi grafikami, buteleczkę dodatkowo zapakowano w kartonik wykonany z papieru recyklingowego, na którym widnieją informacje na temat kosmetyku, świetne certyfikaty i śliczny, naturalny skład. Balsam zawiera bioaktywne peptydy, stymulujące produkcję kolagenu w skórze, redukując zmarszczki, w składzie mamy też afrykańskie masło shea, marokański olej arganowy, mikę, glicerynę roślinną, kwas hialuronowy, aloes, czy olejki eteryczne z kadzidła i mirry. Jest to organiczny i prawdziwie naturalny kosmetyk. Rozświetlacz, zawiera też drobinki złota, które pięknie, delikatnie, a zarazem efektownie dodają blasku skórze, która po jego aplikacji momentalnie wygląda zdrowo i promiennie. Balsam polecam do każdego rodzaju skóry, doskonale sprawdza się przy mojej mieszanej w kierunku suchej cerze, jeśli zmagacie się z szarością skóry, pozbawionej blasku, będzie to strzał w dziesiątkę. Naprawdę niewielka ilość balsamu, nałożona na twarz i dekolt działa cuda, można go też rozmieszać z kremem nawilżającym, bądź od razu z podkładem płynnym. Illuminating Face Shimmer, to certyfikowana, doskonała pielęgnacja, połączona z efektem blasku i rozświetlenia, świetny, kosmetyczny wybór na koniec lata i początek pięknej jesieni!