piątek, 30 września 2022

Jesienna przygoda z historią - Bitwa pod Cedynią - Mariusz Samp

Historyk i doktor nauk humanistycznych - Mariusz Samp ponownie zabiera nas w meandry historii.

 

Bitwa pod Cedynią - Mariusz Samp

Premiera – 22 czerwca 2022

Wydawnictwo: Lira

Oprawa: okładka miękka

Ilość stron: 320

Autor zagościł wcześniej w mojej biblioteczce publikacjami Kazimierz Odnowiciel oraz Bolesław Chrobry. Król Polski, przyjaciel i wróg cesarzy, pora więc na książkę Bitwa pod Cedynią, która ukazała się tego lata. Bitwa pod Cedynią, odbyła się w 972 roku, 24 czerwca obchodziliśmy jej 1050 rocznicę. Było to ogromne zwycięstwo armii piastowskiej, dowodzonej wówczas przez Mieszka I, do dziś niewiele wiadomo o tymże średniowiecznym starciu. Jak zatem do niego doszło, jakie okoliczności towarzyszyły tej bitwie, jakie panowały wówczas nastroje? Niemiecki margrabia Marchii Łużyckiej Hodon, zaatakował księcia, zaś Mieszko I, zdołał pokonać dobrze uzbrojonych rycerzy. Jeśli chcecie zagłębić się jesiennie w historię, Bitwa pod Cedynią, będzie strzałem w dziesiątkę, doskonała publikacja, którą czyta się doskonale, polecam!



środa, 28 września 2022

Nowe olejki zapachowe Etja na jesień – Bawełna, kawa oraz rabarbar!

Jesień, to doskonały czas na aromatyczny kominek. Nowe olejki zapachowe Etja, otulają piękną wonią, umilają mi jesienne wieczory i zachwycają zapachem.  

Olejki zapachowe, są produktem, który imituje naturalny zapach, nowe odsłony, czyli bawełna, kawa oraz rabarbar, trafiły w moje gusta w 100%. Skoncentrowane kompozycje, idealnie sprawdzają się w kominku zapachowym, w podgrzewaczach, ale polecam je też zastosować w nawilżaczach powietrza, czy w odkurzaczu. Świetnym pomysłem jest też nasączenie kawałka kartonika olejkiem zapachowym i umieszczenie go w pomieszczeniu lub w samochodzie. Olejek bawełna zachwyci miłośników świeżych, czystych zapachów, mamy też tu słodką nutę kwiatów bawełny. Mój ulubieniec, czyli olejek kawa, to aromatyczna, bardzo przyjemna woń kawy, kawosze będą zachwyceni, pachnie, jak prawdziwa, świeżo palona kawa ze słodką nutą waniliową. Zaskoczeniem był dla mnie olejek rabarbar, który zachwyca słodko-owocową wonią, wspaniały, pozytywny, świeży zapach. Jestem ciekawa, czy znacie te olejki? Otaczacie się zapachami na jesienny czas? 


 

wtorek, 20 września 2022

Nowość – Powieść historyczna - Apostata - Wojciech Dutka – Czasy imperium rzymskiego, wojny, polityka i wielkie emocje!

Wojciech Dutka, urodził się w 1979 roku, jest nauczycielem i historykiem, Apostata, jest jego najnowszą książką. To powieść historyczna, która na półkach księgarni, gości od 14 września. Gorącą nowość Wydawnictwa Lira, pochłonęłam ekspresowo w miniony weekend, zapraszam zatem na recenzję.


Apostata - Wojciech Dutka

Premiera – 14 września 2022

Wydawnictwo: Lira

Oprawa: okładka miękka

Ilość stron: 528


Apostata, zabiera nas w ciekawe czasy imperium rzymskiego, mamy IV wiek, krwawe wojny, wielką politykę, ogromne emocje i pasjonujący finał. Po śmierci cesarza Konstantyna Wielkiego, w imperium zaczyna się trudny i burzliwy okres. Do Konstantynopola przybywa Ammian Marcellinus, tenże młodziutki, doskonale wykształcony i utalentowany Grek, będący głównym bohaterem książki, spełniając obietnicę swego ojca Aureliusza, daną cesarzowi wiele lat wcześniej, wstępuje do rzymskiej armii, gdzie od razu powierza mu się stopień oficera i ambitne zadania. Dostałeś imienne wezwanie do armii cesarskiej. Wykonując rozkazy, podróżując i opisując historię Rzymu, obserwuje on wszelkie zmiany, bezwzględną walkę o władzę, gry polityczne, ale też konflikty na tle religijnym, odważny Ammian zetknie się też z wielkimi ówczesnego świata. Książkę czyta się świetnie, nie mogąc oderwać się od lektury. Apostata to fascynująca powieść historyczna, którą koniecznie musicie wpisać na swoją, jesienną listę czytelniczą, polecam z całego serca.


 

piątek, 9 września 2022

Nowości Etja – Mieszanki naturalnych olejków eterycznych - Antykomar i Antykleszcz – Duecik, który zabieram na urlop!

Antykomar i Antykleszcz, czyli ciekawe nowości Etja, będące mieszankami naturalnych olejków eterycznych, całkiem niedawno pojawiły się w ofercie, szybko postanowiłam je wypróbować i sprawdzić dla Was!


Oba produkty w praktyce stosowałam w letnie dni, ale też podczas urlopowej wycieczki, już nieco jesiennej w góry. Jestem zachwycona zarówno mieszkanką Antykomar, jak i Antykleszcz, oba zachwycają składem, ziołowym zapachem i skutecznym działaniem. To unikalne preparaty, które powinny znaleźć się w każdej domowej apteczce. Obie mieszanki, mieszkają w buteleczkach z ciemnego szkła, są bardzo wydajne, starczają na długi czas użytkowania, nakładka ułatwia aplikację olejku po kropelce, a kartoniki, w którym mieszkają buteleczki, w obu przypadkach przyniosą nam informacje o składzie i stosowaniu. Z obu mieszanek stworzyłam spraye na bazie alkoholu i lekkie oliwki do ciała, odstraszające komary i kleszcze. Można je też stosować oczywiście w kominkach aromaterapeutycznych, czy po prostu skroplić kawałek tekturki i położyć ją niedaleko miejsca, gdzie siedzimy. 

Olejek Antykomar, zawiera olejek eukaliptusowy, lemongrasowy, cytronellowy, oczywiście olejek goździkowy, miętę pieprzową oraz olejek z kocimiętki. Preparat ma piękny, świeży, cytrusowy, przyjemny, głęboki zapach, dobrze odstrasza komary, ale ma też właściwości antybakteryjne, antyseptyczne i bakteriobójcze. Mieszankę stosowałam w dyfuzorze, sprawdza się genialnie, zmieszałam ją też z olejem marula i smarowałam skórę na wieczory na działce. Skuteczny olejek na nieproszonych gości, którzy przyznacie potrafią uprzykrzyć chwile pod chmurką. 

Antykleszcz, to mieszanka olejków eterycznych, które zmniejszają ryzyko ukąszenia przez kleszcze. Jest tu cytronella, eukaliptus, geranium, bazylia, mięta pieprzowa oraz olejek z kocimiętki, razem odstraszą one kleszcze, ale mieszanka działa też antyseptycznie i odświeżająco. Olejek ma ziołowy zapach z kwiatową nutą geranium. Ja polecam stworzyć z nim mgiełkę w sprayu na bazie alkoholu, może być spirytus. Warto wykorzystać działanie mieszanki podczas jesiennych, pieszych wycieczek na przykład do lasu, bowiem ugryzienie kleszcza, jak wiadomo, to poważna sprawa. Znacie już Antykomar i Antykleszcz? Jak chronicie się przed atakami komarów i kleszczy na łonie natury?

 
 

poniedziałek, 5 września 2022

Płonące ambony - Andrzej Dziurawiec – Dobry kryminał na koniec lata!

Andrzej Dziurawiec, zawitał w mojej biblioteczce w lutym tego roku ze świetną książką Bardzo długi marzec. Nowa powieść tegoż autora, pod tytułem Płonące ambony, światło dzienne ujrzała niedawno, bowiem 10 sierpnia, czy trafiła w moje gusta? Zapraszam ciepło na recenzję. 


Płonące ambony - Andrzej Dziurawiec

Premiera – 10 sierpnia 2022

Wydawnictwo: Lira

Oprawa: okładka miękka

Ilość stron: 432


Nie ukrywam, iż klimatyczna, mroczna, kryminalno-obyczajowa fabuła książki, spowodowała, iż Płonące ambony, przeczytałam z wielką przyjemnością. Po intrygującym prologu, poznajemy Szuberta, policjanta na emeryturze, który przeprowadza się ze stolicy na wieś, do zaniedbanego domu po babci Anieli. Mężczyzna ze sporym doświadczeniem życiowym postanawia wyremontować go i w towarzystwie suczki Weli, rozpocząć spokojną egzystencję. Pewnego wieczora w starej kopalni, znajduje zaś tajemniczą komnatę z zapalonym zniczem. Jest też stary znajomy Helmut i lokalne, złożone środowisko myśliwych. (…) No tak, tylko wokół mojego lasu jest z dziesięć ambon. Biedne zwierzaki.- Szubert nie tolerował zabijania bezbronnych zwierząt. Aktywiści walczą przeciw powstaniu zalewu, ktoś podpala ambony, w małej społeczności dochodzi do morderstw. Pomimo, iż jest to trzeci tom kryminalnego cyklu i znalazłam tu kilka nawiązań do wydarzeń z poprzednich części, których niestety nie czytałam, książkę czyta się płynnie i bez problemu. Szubert jest ciekawą postacią, która trzyma w ryzach całą powieść, dobry kryminał na koniec lata, polecam bardzo!