poniedziałek, 5 września 2022

Płonące ambony - Andrzej Dziurawiec – Dobry kryminał na koniec lata!

Andrzej Dziurawiec, zawitał w mojej biblioteczce w lutym tego roku ze świetną książką Bardzo długi marzec. Nowa powieść tegoż autora, pod tytułem Płonące ambony, światło dzienne ujrzała niedawno, bowiem 10 sierpnia, czy trafiła w moje gusta? Zapraszam ciepło na recenzję. 


Płonące ambony - Andrzej Dziurawiec

Premiera – 10 sierpnia 2022

Wydawnictwo: Lira

Oprawa: okładka miękka

Ilość stron: 432


Nie ukrywam, iż klimatyczna, mroczna, kryminalno-obyczajowa fabuła książki, spowodowała, iż Płonące ambony, przeczytałam z wielką przyjemnością. Po intrygującym prologu, poznajemy Szuberta, policjanta na emeryturze, który przeprowadza się ze stolicy na wieś, do zaniedbanego domu po babci Anieli. Mężczyzna ze sporym doświadczeniem życiowym postanawia wyremontować go i w towarzystwie suczki Weli, rozpocząć spokojną egzystencję. Pewnego wieczora w starej kopalni, znajduje zaś tajemniczą komnatę z zapalonym zniczem. Jest też stary znajomy Helmut i lokalne, złożone środowisko myśliwych. (…) No tak, tylko wokół mojego lasu jest z dziesięć ambon. Biedne zwierzaki.- Szubert nie tolerował zabijania bezbronnych zwierząt. Aktywiści walczą przeciw powstaniu zalewu, ktoś podpala ambony, w małej społeczności dochodzi do morderstw. Pomimo, iż jest to trzeci tom kryminalnego cyklu i znalazłam tu kilka nawiązań do wydarzeń z poprzednich części, których niestety nie czytałam, książkę czyta się płynnie i bez problemu. Szubert jest ciekawą postacią, która trzyma w ryzach całą powieść, dobry kryminał na koniec lata, polecam bardzo!



10 komentarzy: