Nie ukrywam, iż bardzo cieszy mnie kolejna nowość ze świata
Uniwersum Metro, zarówno UM 2035, jak i UM 2033, od lat wciągają mnie i ku
uciesze ogromnej ilości fanów serii na całym świecie, wciąż zaskakują.
Mutant - Andriej Butorin
Premiera: 16 października 2018
Wydawnictwo: Insignis
Seria: Uniwersum Metro 2033
Tytuł oryginalny: Мутант
Tłumaczenie: Paweł
Podmiotko
Oprawa: okładka miękka
Ilość stron: 400
Kultowy świat postapokaliptycznego Uniwersum Metro
2033 i Metro 2035, stworzył Dmitry Glukhovsky, to cała, ogromna gromada
książek, powieści różnych autorów. Uniwersum Metro nieustannie rozwija się i wzbogaca
się o nowe tytuły, Glukhovsky zaś akceptuje każdą, wydawaną w ręce czytelników
powieść. W Uniwersum Metro 2035, ukazały się książki Piter.Wojna, spod pióra Szymuna
Wroczka, Czerwony wariant, które napisał Siergiej Niedorąb oraz Riese,
polskiego pisarza Roberta J. Szmidta. Metro 2033 zaś to ogromna ilość tytułów,
do których dołączyła właśnie powieść Mutant, którą napisał Andriej Butorin.
Ostatnią książką z UM 2033, był iście genialny Wędrowiec Surena Cormudiana,
Mutant zaś to całkowicie inna historia. Jest to moje pierwsze spotkanie z
autorem, Andriej Butorin, urodził się w 1962 roku w Rosji w Monczegorsku, na
początku swej literackiej drogi, próbował poezji, zaś powołanie odnalazł w
powieści science fiction, napisał już kilkanaście książek i opowiadań, napisał trylogię
Półwysep Nadziei, która rozwija temat legendarnych Polarnych Zorzy wspomnianych
w Metro 2033. Jego styl pisania w Mutancie, zauroczył mnie świetnie skrojoną
fabułą, baśniowym stylem i przystępnym, dynamicznym językiem. Mutant, to bardzo
specyficzna literatura postapo, fantastyczno-naukowa, współczesne science
fiction, zdaję sobie sprawę, iż dedykowana szczególnej grupie czytelników. Na
pewno nie trafi ona do każdego, zaś ja polecam z całego serca przekonać się
samemu. Genialny, nieco mroczny klimat, postępująca, wartka akcja i wiele ciekawych,
intrygujących bohaterów, powoduje, iż Mutanta, czyta się z wielką przyjemnością.
Miłośnicy serii będą zachwyceni, to kolejna, genialna powieść ze świata
Uniwersum Metro 2033. Główny bohater, tytułowy mutant Gleb, budzi się pośrodku
puszczy, nic nie pamięta, rusza więc w niebezpieczną podróż, podczas której odkryć
ma własne wspomnienia i swoje ja. Zaryzykuję twierdzenie, iż jest to jedna z
lepszych powieści ze świata Uniwersum Metro, w mój bowiem gust trafia w
dziesiątkę, świetna fabuła, piękna, momentami nawet nieco baśniowa, emocjonalna
i genialny główny bohater. Mutant, to książkowe must have dla fanów gatunku i
oczywiście całej serii, ale przyjemność w czytaniu odnajdą także osoby, które
nie czytały żadnej z książek ze świata UM, naprawdę warto.
Naprawdę mnie zachęciłaś do przeczytania tej powieści :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, ja naprawdę jestem zachwycona :)
UsuńMyślę, że jest to pozycja dla mnie :)
OdpowiedzUsuńNa pewno by Cię wciągnęła :)
UsuńNie są to moje klimaty, ale z czystej ciekawości chętnie bym przeczytała :)
OdpowiedzUsuńKlimat jest piękny, naprawdę warto :)
UsuńChoć książka kompletnie nie odpowiada moim gustom, fabuła bardzo mnie zaciekawiła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Naprawdę fabuła mega, polecam bardzo :)
UsuńTo książka dla mojej drugiej połówki. 😊
OdpowiedzUsuńMój tez lubi :**
UsuńNie czytałam jeszcze żadnej powieści ze świata Uniwersum. Wszystko więc przede mną.
OdpowiedzUsuńTą książką warto zacząć przygodę, cudo :)
UsuńTematyka zbytnio nie jest dla mnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. wy-stardoll.blogspot.com
Mimo wszystko polecam!
UsuńTo raczej nie mój typ książki, ale fabuła wydaje się ciekawa ;)
OdpowiedzUsuńWarto się przełamać, naprawdę zachwyca :)
Usuń