środa, 23 marca 2016

Dr Organic – Organiczny dezodorant z olejem konopnym – Naturalny antyperspirant Hemp Oil + Maseczka Snail Gel :)

Naturalny dezodorant, antyperspirant, czy to możliwe? Na blogu pisałam już jakiś czas temu już o hicie, jakim jest dla mnie ałun, kryształ, pełniący od wieków rolę naturalnej ochrony, na podium ulubieńców w tej dziedzinie pielęgnacji, wkroczył zaś u mnie niedawno, także naturalny dezodorant w kulce, brytyjskiej firmy Dr Organic. Organiczny dezodorant z olejem konopnym, to nowość z serii konopnej, która zachwyciła mnie składem i przede wszystkim genialnym działaniem.
 
 
Dr Organic, to naturalne kosmetyki, świetnej jakości, zawierają ekologiczne komponenty, pochodzące z certyfikowanych upraw, nie znajdziemy tu parabenów, slsów, olejów mineralnych, czy sztucznych aromatów, kosmetyki nie są oczywiście testowane na zwierzętach. Naturalny dezodorant z olejem konopnym, jest wegańskim kosmetykiem, doskonale chroni skórę, tworząc na niej ochronną, lekką powłoczkę, która przeciwdziała rozwojowi bakterii, potowi i przykremu zapachowi, przy czym nie zapycha skórnych porów. Dużym atutem dezodorantu, jest jego ogromna wydajność, nie zostawia on śladów nawet na czarnych ubraniach, nie plami, nie zawiera sztucznych i chemicznych dodatków, zatem nie podrażnia mojej skóry, nawet po depilacji, idealny będzie dla osób skłonnych właśnie do podrażnień, alergii. Używam go co dzień, wedle potrzeby, przy normalnym, codziennym funkcjonowaniu, świetnie się sprawdza, ale nie zawodzi także przy wysiłku fizycznym (wiosna nastała, wiec wróciłam do biegania), łagodzi, absorbując jednocześnie pot.   
 
 
Bardzo łatwo się nim operuje, jest poręczny i praktyczny, zamieszczono go w solidnym, białym opakowaniu z chronioną kulką, która nie zacina się i działa bez problemu. Zielone, konopne grafiki, typowe dla tejże serii, ozdabiają opakowanie, na którym odnajdziemy także informacje dotyczące kosmetyku, jego właściwości, stosowania, producenta, znaczek króliczka, listek vegan oraz świetny skład dezodorantu. Skład otwiera na pierwszym miejscu organiczny ekstrakt z liści aloesu, który koi, wygładza skórę, chroni ją przed czynnikami zewnętrznymi, głęboko jednocześnie nawilżając. Skład dopełnia olej z konopii siewnych, zawarty w kosmetykach serii, z której pochodzi dezodorant (zawiera on cenne dla skóry kwasy tłuszczowe linolowy, alfa-linolenowy, kwasy omega 3, 6 i 9, witaminy A, B1, B2, B3, B6, C, D i E, fosfolipidy, fitosterole, minerały, karoten, chlorofil, jest też silnym przeciwutleniaczem), wyciąg z kwiatu hibiskusa, wyciąg ze skrzypu polnego, wyciąg z palczatki imbirowej, wyciąg z chmielu i olej z zielonej herbaty, skład robi wrażenie, piękny i naturalny. Substancją dezodorującą zaś jest sól cynkowa kwasu rycynowego, nie znajdziemy tu alkoholu, czy aluminium. Dezodorant ma leciutką konsystencję i piękny świeży, ziołowo-cytrynowy zapach, który uwielbiam.
 
 
Maseczka Organic Snail Gel, to jednorazowa, saszetkowa (10 ml), naturalna maska z zawartością śluzu ślimaka (nie jest ona zatem kosmetykiem wegańskim). Prócz śluzu, zawiera także mnóstwo nawilżających roślinnych komponentów, pośród których odnajdziemy wyciąg z prawoślazu, rumianku, aloesu, nostrzyka lekarskiego, ale także olej kokosowy, makadamia, z pestek słonecznika, werbeny, czy z pestek moreli. Pozostawiona na skórze przez 10 minut, odświeża i ładnie wygładza. Zarówno mój ukochany dezodorant konopny, jak i maseczka, dostępne są w aptekach i naturalnych sklepach, ale także w sklepie Dr Organic. 
 
 
Co myślicie o naturalnych antyperspirantach? Lubicie olej konopny w kosmetykach? Jakie maseczki polecacie na wiosnę? :)
 

53 komentarze:

  1. Fajnie, że na rynku pojawia się coraz więcej naturalnych antyperspirantów, jakiś czas temu jeszcze miałam problem ze znalezieniem takiego bez aluminium :) Chętnie go wypróbuje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Używam ałunu od kilku lat i bardzo mi z tym dobrze.:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam wielką ochotę przetestować ślimaczkowe produkty, bo wiele dobrego o nich czytałam, jednak mam delikatne opory przed tym :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten dezydoratn wydaje się warty wypróbowania ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja nie całkiem przepadam za kulkami, ale przyznam, że zaciekawił mnie i mogłabym się pokusić na niego ;)

    zaczarowana-oczarowana.pl


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skład ma totalnie niespotykany, jeśli chodzi o dezodoranty :)

      Usuń
  6. Nigdy nie miałam tego produktu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Oj, ja to nie znam większości rzeczy, które pokazujesz na blogu :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agatka! Dlatego je właśnie pokazuję i polecam :***

      Usuń
  8. Very nice :) Thanks and kisses to you :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny chociaż ja niestety wolę spraye. :< :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie antyperspirant zawsze kuleczka albo ałun :)

      Usuń
  10. Przyznam, że bardzo mnie zainteresowałaś tym antyperspirantem. W ałunie najbardziej orzeszkadza mi brak zapachu, a także fakt, że de facto nie zapobiega on poceniu, a jedynie eliminuje nieprzyjemny zapach. Osobiście najczęściej używam antyperspirantów w kulce marki Nivea, ale z przyjemnością skusze się na ten.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesze się :) Racja, ałun tez mam bez zapachu, wiem, ze są wersje z olejkami eterycznymi, ten konopny, to ideał, bo ma zapaszek, działa i ma ładny składzik :)

      Usuń
  11. Kiedy w nazwie jakiegoś produktu widzę 'SNAIL' to od razy chcę go mieć :P

    Zapraszam Na Mojego Bloga Sakurakotoo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maseczka jest super, Dr Organic ma cała serię snail :)

      Usuń
  12. Szczerze zainteresowałaś mnie tym produktem. Bardzo możliwe, że go przetestuję :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Tez uzywam w chwili obecnej naturalnego antyperspirantu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawam jakiego :D Ja przerobiłam już wiele, Lavery na przykład :)

      Usuń
  14. jestem bardzo ciekawa tych produktów! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. podoba mi się, że na rynku pojawia się coraz więcej naturalnych produktów ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. uwielbiam takie produkty, kiedyś miałam ich serum pod oczy i maseczkę z miodem manuka byłam zachwycona

    OdpowiedzUsuń
  17. Odpowiedzi
    1. Ja po świetnym szamponie i tych dwóch cudach, też :)

      Usuń
  18. Slimaczkowe arcydziela ostatnio baaardzo mnie kusza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cała seria taka jest, mnie nęci bardzo seria arganowa :)

      Usuń
  19. Przyglądałam się kiedyś masce do włosów tej marki :) Musze zapoznac się z nią blizej :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Miałam kremy tej marki, fajnie się spisały

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mmm na pewno wspaniałe, chciałabym wypróbować :)

      Usuń
  21. Odpowiedzi
    1. Z tym dezodorantem składowo nie ma porównania, wspaniały jest :)

      Usuń
  22. moja skóra szybko uodparnia się na działanie kosmetyków i często zmieniam antyperspiranty. U mnie ałun niestety poległ w starciu z wysiłkiem fizycznym, to deo jest bardzo ciekawe, tym bardziej, że jak piszesz daje rade z np. bieganiem ;-) z tej marki polecam Ci organiczny olej arganowy - istne cudo a jaki zapach......

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, właśnie dzięki za potwierdzenie, bo seria arganowa wspaniale zapowiada się :) Ja ałun bardzo lubię, no ale i ten konopny dołączył do moich naj :)

      Usuń
  23. Zdjęcia zachęcają do zakupu :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Ciekawy ten dezodorant, ciekawe jakby się u mnie sprawdził ;) Jestem na etapie poszukiwania naturalnych kosmetyków ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z naturalnych dezodorantów zdecydowanie ten i ałun, to moi naj :)

      Usuń
  25. Wow, maseczka ze śluzem ślimaka, mogłabym wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  26. OJ, kusisz kusisz tymi produktami! :-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Jeśli chwalisz ten dezodorant, to musi być naprawdę godny uwagi. Jak umniejszę zapasy, to sięgnę po niego. Ostatnio denerwują mnie wszystkie tego typu kosmetyki, bo strasznie brudzą ubrania.

    OdpowiedzUsuń