czwartek, 17 listopada 2016

Jesienno-zimowe, naturalne olejki eteryczne Etja – Otulające zapachy pomarańczy, mandarynki i cynamonu :)

Wonie pomarańczy, mandarynki i cynamonu kojarzą mi się z pięknym okresem, jesienno-zimowym, ale także już nieco świątecznym, dziś o wspaniałym, zapachowym trio, oto naturalny olejek pomarańczowy, mandarynkowy i cynamonowy. Olejki eteryczne posiadają bardzo wszechstronne właściwości, wykorzystuję je nie tylko w tworzeniu moich kosmetyków, pełnią u mnie także funkcje aromaterapeutyczne i prozdrowotne. Doskonałe zarówno w diy, mieszane z naturalnymi olejami, masłami świetnie towarzyszą pachnącej, naturalnej pielęgnacji, masażom i kąpielom, ale genialne również do kominków i wielu innych sytuacji w mieszkaniu, każdy z olejków ma swoje indywidualne właściwości, a możliwości wykorzystania ich jest naprawdę mnóstwo. 
 

Naturalne olejki eteryczne Etja, to najwyższej jakości olejki, nie zawierające sztucznych dodatków, konserwantów, substancji zapachowych i barwników, także bezpieczne i 100% naturalnego pochodzenia. Mieszczą się one w praktycznych, szklanych buteleczkach (10 ml) z białą nakrętką, a dokładna aplikacja olejku, po kropelce, jest możliwa, dzięki obecności plastikowej nakładki, która precyzyjnie pozwala nam dozować produkt wedle zapotrzebowania. Buteleczki zapakowane są tradycyjnie w ozdobione przyjemnymi, tematycznymi grafikami kartoniki, z których możemy zasięgnąć informacji na temat produktu, w środku znajduje się także pomocna ulotka. Dzisiejsze trio w całości skradło moje serce.


Jest to jeden z moich ukochanych, owocowych olejków eterycznych, pojawiał się na blogu już nie raz, bowiem naprawdę uwielbiam go wykorzystywać w wielu opcjach, w diy, ale także jako zapach w domu, doskonały do łazienki, ale również do kuchni, bardzo pozytywna, świeża i energetyczna woń. Pachnie prawdziwą pomarańczą, tonizuje, ale świetnie zwalcza cellulit, leczniczo pomaga przy migrenach, zmniejsza napięcie nerwowe i dodaje pozytywnej energii, tak potrzebnej teraz w jesienne dni. 


Oryginalny i mało znany olejek eteryczny z owoców drzewa mandarynkowego, uspakaja, koi, wprowadza w dobry nastrój. Orzeźwiający, nieco słodki zapach, świetny, jako dodatek do szamponu, w kąpieli odświeża i odpręża. Zmieszany na przykład z olejem jojoba, pięknie sprawdzi się w masażu, odświeży pościel i powietrze. Zrobiłam z nim w roli głównej naturalny, owocowy perfum, wmieszany, jako nuta głowy.


Jest to nowość w ofercie Etja, kochany przez wielu, w tym oczywiście i mnie, głęboki zapach prawdziwego, naturalnego cynamonu, uzyskiwany z kory cynamonowca cejlońskiego. Rozgrzewająca woń, działa antyseptycznie i przeciwzapalnie. Olejek ten świetnie pobudza krążenie, zatem poleca się go z olejem bazowym (np. z olejem ze słodkich migdałów), przy masażach na reumatyzm, ale także przy cellulicie, jeśli chcecie się też pozbyć tkanki tłuszczowej, olejek również powinien zostać Waszym przyjacielem, zwłaszcza w miksie peelingu cukrowego z kawą ach! Jest to zapach świąt, ciepły i głęboki, zimowy must have. 


Lubicie naturalne olejki eteryczne? Który z trio zaintrygował was najbardziej? :)



43 komentarze:

  1. U mnie właśnie pachnie pomarańczowym olejkiem <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. MMMmmm cudownie, u mnie akurat eukaliptus obecnie, bo katarek mam :D

      Usuń
  2. Olejek cynamonowy akurat mnie uczula ale pomarańczowy uwielbiam :D Często kupuje akurat ten z tej marki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super, ja kocham cynamon, może zaiste podrażniać sam, ale w mieszankach jest delikatny, a pomarańcz boski :)

      Usuń
  3. Mandarynkowy może być ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znałam tych olejków, ale zapachy z pewnością rozpieszczałyby mój nos :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapachy wspaniałe, jesienno-zimowe, zachwycające :)

      Usuń
  5. Podobno to najlepsze olejki, choć ja uważam że najlepsze są z Optima Plus ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sa genialne :) Miałam również i te, obie marki świetne są :)

      Usuń
  6. Myśle, że cynamonowym byłabym zachwycona ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. O kurcze aż prze monitor czuję zapachy! ;]

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. Mandarynka i pomarańczka będą dla Ciebie zatem idealne :)

      Usuń
  9. Mandarynkowy bym chciała :). Jakoś nie słyszałam o nim wcześniej :)

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam olejki eteryczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy nie miałam olejków eterycznych. Zaciekawił mnie olejek mandarynkowy, ten zapach jest raczej mało popularny ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten cynamonowy pewnie by nam się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  13. olejków tej marki jeszcze nie miałam, muszę zaopatrzyć się w zapas na zimę

    OdpowiedzUsuń
  14. Posiadam olejek pomarańczowy i cynamonowy. kocham zapach mandarynek, więc pewnie i z tą wersję bym się polubiła :)

    OdpowiedzUsuń