środa, 10 sierpnia 2016

Pędzel idealny do rozświetlacza i bronzera - Deni Carte - Pędzel Prestige P 99 Tapered Brush :)

W mojej, nie ukrywam dość dużej, pędzelkowej kolekcji, znajdują się obecnie trzy pędzle, polskiej marki Deni Carte, najnowsze cudeńko, to również pędzel z serii Prestige - P-99 Tapered Brush, pędzelek idealny do aplikacji rozświetlacza, bronzera, a nawet różu. Jak wiadomo perfekcyjnie wykonany makijaż, nie obejdzie się nigdy bez dobrych pędzli, ja wybieram zawsze te, które prócz jakości, będą gwarantowały mi trwałość i wygodę w stosowaniu.
 
 
Pędzelek P99, otrzymujemy w przezroczystym, zamkniętym opakowaniu z dołączonym kartonikiem, z którego możemy zasięgnąć informacji odnośnie firmy, typu, numeru pędzla, jego przeznaczeniu i właściwościach. Pędzel został wykonany z dwuwarstwowego, syntetycznego włosia taklonu, jest to świetnej jakości, niemiecki nylon, włosie jest niesamowicie przyjemne, ultra mięciutkie i delikatne w dotyku, kocham pędzle syntetyczne, uważam, iż ich trwałość góruje nad pędzlami z włosia zwierzęcego, jest to zatem wegański pędzel do makijażu. Kolejnym plusem jest na pewno fakt, iż włosie pędzla jest antybakteryjne, mogą go używać także osoby skłonne do alergii, czy posiadaczki bardzo delikatnych cer.   
 
 
 Włosie nie odkształca się, nie łamie, jest sprężyste i nie ma mowy o jego puszeniu, łatwo tez zachować jego czystość, bez problemu myję go delikatnymi szamponami lub mydłem szarym, pod bieżącą wodą, dezynfekuję i suszę, pędzel zawsze powinien dokładnie wyschnąć w sposób naturalny, do dołu, bez suszarek, czy grzejników. Całkowita długość pędzla, to około 17 cm. Włosie ma kolor ciemno-brązowy, końcówki zaś są białe i bardziej podatne na ruch. Pędzel Deni Carte, osadzony jest na bardzo solidnej, czarnej rączce z logo marki, serią i numerem. 
 
 
Włosie o kształcie jajeczka, jest doskonale osadzone w srebrnej skuwce i nie wypada. Jest to pędzel służący przede wszystkim do nakładania rozświetlacza, lecz idealnie sprawdza się u mnie także przy aplikacji bronzera i różu, doskonale nakłada, rozciera kosmetyk, lekko i równomiernie, przyswaja idealną ilość produktu, jest poręczny i świetnie trzyma się go w dłoni, można go zakupić w sklepie Deni Carte -tu. P99, to mój zdecydowany ulubieniec w swojej kategorii, jestem pewna, ze posłuży mi kilka lat, podobnie, jak jego bracia z tejże serii Prestige, których uwielbiam. Znacie go? Macie swoje ukochane pędzelki? :)
  

25 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Tak do Hakuro H15, ale zdaje mi się, ze nieco większy :)

      Usuń
  2. Nie znam marki , ale ja bardzo lubię pędzelek z Annabelle Minerlas do różu i bronzera :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy raz widzę ale bardzo zachęcająco wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak dotąd nie spotkałam pędzla, który by stał się moim mega ulubieńcem.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pędzel wygląda zachęcająco ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie wygląda ten pędzel, super że jesteś z niego zadowolona;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem bardzo zadowolona, seria pędzli naprawdę warta uwagi :)

      Usuń
  7. Obecnie stosuję zwykłe chińskie pędzle z aliexpress i przy moich małych wymaganiach radzą sobie stosunkowo dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chińskie puchacze chciałabym posiąść, ale kolekcję mam już za dużą i tak :D

      Usuń
  8. Zerknęłam na cenę,bardzo przyjemna :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pędzel wygląda obiecująco :)

    OdpowiedzUsuń