czwartek, 12 marca 2015

Natura Siberica – Krem na noc do skóry suchej – Odżywienie i regeneracja (Aralia Mandshurnica) :)

Kosmetyki rodem z syberyjskich landów, marki Natura Siberica, wkupiły się już mocno w moje serce, niedawno pisałam o świetnym, Tonizującym żelu pod prysznic (recenzja tu), którym obdarował mnie sklep Skarby Syberii, dziś więc pora na kolejny fantastyczny kosmetyk tejże firmy - Krem na noc doskóry suchej – Odżywienie i regeneracja (Aralia, Mandshurnica) :)
 
 
Moskiewska Natura Siberica, swoje produkty opiera na bazie na bazie organicznych składników, dzikich ziół, olejów i roślin syberyjskich, marka posiada certyfikat Ecocert, ICEA, produkty oraz składowe nie są oczywiście testowane na zwierzętach, nie zawierają parabenów, SLSów, silikonów, olejów mineralnych, są również wegańskie (nie zawierają składników pochodzenia zwierzęcego).
 

 Krem otrzymujemy w smukłej, bardzo eleganckiej buteleczce w ciemnozielonych odcieniach (50 ml), z białą pompką tupu airless, jest to zdecydowanie najlepsze rozwiązanie w przypadku tego typu kosmetyków codziennego stosowania, mamy również pewność, iż produkt zużyjemy do ostatniej kropli, pompki airless są niesamowicie praktyczne, wygodne i higieniczne. Buteleczka dodatkowo zapakowana jest w estetyczny, zielono-biały kartonik, z którego możemy zasięgnąć informacji o kosmetyku, jego właściwościach,  certyfikatach, marce i poznać oczywiście naturalny skład kremu. W kartoniku odnajdziemy również ulotkę, która informuje nas szczegółowo o misji marki, miejscach, gdzie pozyskiwane są składniki, dalekiej Syberii, a nawet jej kulturze i środowisku naturalnym.
 

 Skład kremu, to bogactwo świetnych, naturalnych komponentów! Ekstrakt z Aralii Mandżurskiej,  na którym bazuje krem, nawilża skórę, tonizuje, zmiękcza i działa przeciwzapalnie. Bisabolol, to składnik występujący w rumianku, łagodzi on, dogłębnie koi, łagodzi podrażnienia, zapobiega stanom zapalnym, kosmetyk wzbogacono także o kwas hialuronowy (o kwasie hialuronowym pisałam tu), który genialnie nawilża oraz naturalne polipeptydy. Krem zawiera również masło shea, ekstrakt z liści brzoskwini, olej z awokado, olej makadamia, olej z kiełków pszenicy, proteiny pszenicy, wodę rumiankową, ekstrakt z nagietka, ekstrakt z orlika syberyjskiego i kostrzewy ałtajskiej, ekstrakt z wieczornika syberyjskiego oraz organiczny olej cydrowy. 
 
 
Wszystkie te cuda, które znajdziemy w kremie, to bomba witalna i regenerująca dla naszej skóry, moja cera, mieszana w kierunku suchej, po nocy z tym kremem, jest miękka, świeża, nawilżona i odżywiona. Ma on treściwą, kremową konsystencję w kolorze ecru, nie zawiera sztucznych barwników, ani aromatów, pachnie składnikami w nim zawartymi, woń jest naturalna, lekko ziołowo-olejowa. Krem pięknie rozprowadza się i szybko wchłania, pozostawiając na skórze warstwę ochronną, która całą noc odżywia i odbudowuje naskórek.
 
 
Na dzień aplikuję obecnie krem Pose Organics (tu recenzja), lecz niebawem jego miejsce zajmie dzienny braciszek kremu do skóry suchej Natura Siberica z serii Odżywienie i regeneracja, którego recenzja również już wkrótce :) Nocnego zaś kremowego cudotwórcę, możecie zakupić w świetnym sklepie Skarby Syberii :)
 


 Jak Wy przygotowujecie skórę na noc? Macie swoje ulubione, nocne kremy? :)
 

75 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Ja zdecydowanie również :) Treściwy, piękny skład i działanie :)

      Usuń
  2. kiedys miałam ochote na ta serie a teraz mam tak duza kolejke ze za 5 lat kupie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Seria jest świetna, do mojej skóry w kierunku suchej, idealna :) Tez mam kolejeczkę kremową :)

      Usuń
  3. Bardzo zachęcające. Szukam czegoś na noc z takim "mocnym uderzeniem"!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zatem idealny będzie dla Ciebie, skład ma świetny, jest treściwy, rano skóra jest miękka, odżywiona, to zdecydowanie "mocne uderzenie" :)

      Usuń
  4. Mój ulubiony na noc to SVR granatowy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z SVR miałam niegdyś próbkę jakiegoś balsamu z mocznikiem, był całkiem w porządku :)

      Usuń
  5. great post dear!!
    Xx
    S.
    www.manthroughclothes.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hello Simone :) Many thanks as always and have a nice day :)

      Usuń
  6. Nie miałam kremu z tej serii, ale zachęca składem :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Kosmetyki na nocą są dla mnie bardzo ważne, dlatego uważam,że warto wybierać je z głową i po naprawdę większym przemyśleniu. Ten, który opisałaś zapowiada się niesamowicie! Lubię preparaty z domieszką dzikich ziół. Ważne jest też ocertyfikowanie, bo w końcu stosujemy to na delikatną skórę. :)

    w wolnej chwili zapraszam do mnie,
    babeczka24.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się w całej rozciągłości :) Nocna pielęgnacja jest bardzo, bardzo ważna, dlatego trzeba nakładać na skórę bogate w dobroczynne skąłdniki kremy, ten ziołowy jest super :)

      Usuń
  8. Odpowiedzi
    1. Ja tez bardzo :D Airless i takie buteleczki są super praktyczne :)

      Usuń
  9. trafia na moją listę zakupową, bardzo chce go wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. I use these creams and I advise them if you have rather dry skin and want to moisturize it)

    springinsoul.blogspot.ru

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yes, It`s for dry skin, for me this one is great :)

      Usuń
  11. Nie używałyśmy nigdy kremu przeznaczonego specjalnie na noc. Może warto o tym pomyśleć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie musicie wypróbować, nocą skóra bardziej pracuje i odradza się :)

      Usuń
    2. Przepraszamy, ze tutaj ale poprosimy o info co do tego masełka pistacjowego :D

      Usuń
    3. :D Kocham Was :D Lecę do kuchni po masełkooooo.... Mam, jest włoskiej produkcji (napisano wyprodukowano w Sycylii), kupiłam go w Auchan w tym dziale bio itp. kosztuje około 13 zł, nazywa się Uniche & Sicule La Natura da emozione - Crema da spalmare al Pistacchio :D

      Usuń
    4. :'( Auchan... dlaczego najfajniejsze produkty są nam nie po drodze...
      Dzięki za info! :)

      Usuń
    5. Warto się na nie skusić, pyszne jest :*

      Usuń
  12. Dla mnie raczej się nie nada, ale mojej mamie napewno przypadnie do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  13. O tak! To coś dla mnie ;) Z chęcią go zakupię i przetestuję na mojej suchej twarzy, ech :/
    Pozdrawiam, CapelliSani.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do suchej cery jest idealny, na pewno będziesz zadowolona :)

      Usuń
  14. Moja skóra z pewnością by ten krem doceniła.

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajnie wygląda, z chęcią bym się skusiła. :) Ja na noc staram się nakładać coś delikatnego, najczęściej zwykły nivea.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten kremik ma naprawdę ładny skład, na noc idealnie działa :)

      Usuń
  16. Bardzo bogaty ma skład :) Ciekawe jakby się u mnie sprawdził ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mam ten sam, tylko do skóry tłustej i ogromnie sobie chwalę :). Buzia się odżywiła, jest promienna i ładnie nawilżona :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo to miło, widać cała seria kremów NS jest super :)

      Usuń
  18. Syberia w nazwie trochę mi się źle kojarzy....ale właściwości kremu doceniam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadza się, lecz na Syberii są wspaniałe rośliny, które właśnie idealnie w kremach się również sprawdzają :)

      Usuń
  19. kosmetyki rosyjskie miały u nie swoje 5 minut, ale teraz jakoś niespecjalnie mnie do nich ciągnie - być może wrócę do lejku do włosów bajkal, bo ten jest fantastyczny...
    świetnie, że krem Ci służy:)
    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam maseczkę Agafii i czeka szampon i maska, a NS mi skradła serce :) Olejek Bajkal tez mnie nęci :)

      Usuń
  20. ciekawy kosmetyk ;) ja dopiero zaczynam przygodę z rosyjskimi kosmetykami ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie się już dobrze zadomowiły :) Krem jest świetny! :)

      Usuń
  21. I zas kusisz kremikiem ;)! Zdecydowanie go kiedys wyprobuje :) Obecnie uzywam na noc kremu z YR i musze przyznac, ze zostalam pozytywnie zaskoczona ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo fajny jest, ma taką treściwą formułę, rano mam twarz mięciutką, że ach :)

      Usuń
  22. ja mam skórę mieszaną, więc na suche partie z chęcią wypróbowałabym go :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam jak najbardziej :) Ja mam mieszaną, ale w kierunku suchej, także fantastycznie działa :)

      Usuń
  23. Nie miałam kosmetyków z tej firmy, ale ten krem bardzo zachęca do kupna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogę polecić żel tonizujący i ten krem, oba kosmetyki sprawdziły się u mnie genialnie :)

      Usuń
  24. czytałam Twoje recenzję o lekkich kremach z sylveco, ale mam pytanko: jeśli mam cerę suchą i głównie zależy mi na nawilżeniu oraz tym, żeby nakładać go pod makijaż w celu nieuwydatniania suchych skórek oraz chciałabym odżywić cerę, to który z nich byś mi poleciła? czytałam o wszystkich, ale jednak nie potrafię się zdecydować, pomocy :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam mieszaną w kierunku suchej, wszystkie lekkie kremy u mnie sprawdziły się ładnie, pod makijaż, nawilżający, według mnie naj nagietkowy :) Uściski :)

      Usuń
    2. Właśnie tak myślałam między nagietkowym a brzozowym, bo po opisie producenta najbardziej by mi pasowały :-) Natomiast z opinii na blogach wyczytałam, że najbardziej treściwy jest rokitnikowy, a najgorszy właśnie nagietkowy. I to mnie zmyliło, i dlatego pytam Ciebie, osoby, która miała okazję wypróbować wszystkie wersję. Ja pewnie też wypróbuję wszystkie, tylko zastanawiałam się, który wziąć na pierwszy ogień, żeby się nie zrazić, bo jak raz źle bym trafiła, to później ciężko byłoby mi się przekonać, do innych. A takiego specyfiku jakim jest krem, szukam od dłuższego czasu, i jeszcze na żaden porządny i godny polecenia krem nie trafiłam :-)

      Usuń
    3. Miłego obcowania zatem z kremikami :* Buziaki! :)

      Usuń
  25. niech ci dobrze sluzy, do mojej cery by sie nie nadal :)

    OdpowiedzUsuń
  26. genialny krem na noc, muszę zakupić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na noc jest idealny, mega odżywienie :) Ja polecam bardzo :)

      Usuń
  27. Kremik nie dla mojej skóry, mam tłustą.

    OdpowiedzUsuń
  28. ciekawe jak sprawdził by się u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej na sobie sprawdzić, u mnie świetne sobie radzi :)

      Usuń
  29. Z chęcią sprawdziłabym jego działanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam bardzo, świetny skład i naprawdę miło się go używa :)

      Usuń
  30. Nie mam ulubieńca,zmieniam kremy,chociaż czasami po kilku miesiącach wracam do tego,który sie sprawdził.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez z racji mani testowania sięgam po inne, wracam do jednak do tych, które pokochałam :)

      Usuń
  31. no proszę nie wiedziałam że są wegańskie tek produkty:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo oczywiście :) Każdy kosmetyk, który nie posiada składników odzwierzęcych jest wegański, kosmetyki roślinne, ziołowe itd :)

      Usuń
  32. Ja na noc zazwyczaj używam Cetaphilu, dla mnie jest niezastąpiony, ale ten krem też mnie zaciekawił :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla mnie też jest niezastąpiony :)

      Usuń
    2. Nie miałam jeszcze słynnego Cetaphilu, ten zaś kremik ten jest cudowny :)

      Usuń
  33. Ja mam cerę tłustą więc u mnie się nie sprawdzi ;((

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na Skarby Syberii są świetne kremy do cery tłustej, właśnie obadałam :D

      Usuń