poniedziałek, 19 września 2016

Olej z wiesiołka OleoVitum – właściwości i zastosowanie + suplementacja kwasu hialuronowego dla skóry :)

Kocham oleje naturalne, ich dobroczynne i wszechstronne właściwości doceniam od lat, nie wyobrażam sobie pielęgnacji skóry ciała, twarzy i włosów bez nich. Oleje dają świetne efekty działając zewnętrznie, zarówno bezpośrednio na skórę, ale także od wewnątrz, jako dodatkowa ochrona naszego ciała i jego zdrowia, dlatego warto je także spożywać. 
 
 
Do grona moich olejowych hitów, dołączył niedawno olej z wiesiołka, o którym więcej dziś. Oleum Oenotherae, to tłoczony na zimno olej z nasion wiesiołka, czyli prześlicznej roślinki o kwiatach w żółtym kolorze, olej ten używany jest nie tylko w kosmetyce, ale także od wieków w lecznictwie, bowiem zawiera znaczne ilości nienasyconych kwasów tłuszczowych, kwas linolowy oraz gamma-linolenowy, które są cenne nie tylko dla naszej skóry, ale i funkcjonowania całego organizmu, oprócz tego olej zawiera witaminę młodości – witaminę E oraz A. 
 
 
Olej otrzymujemy w smukłej buteleczce (100 ml) z ciemnego szkła, która chroni olej przed promieniami słonecznymi. Z etykiety na buteleczce, możemy zasięgnąć informacji na temat produktu, jego właściwości i stosowania. Buteleczkę dodatkowo zapakowano w kartonik z pięknymi, wiesiołkowymi grafikami, który bogaty jest w informacje na temat oleju. Olej z wiesiołka, idealnie pielęgnuje każdy rodzaj cery, świetnie sprawdzi się przy cerach wrażliwych, skłonnych do podrażnień, alergii, wyprysków, bardzo przesuszonych, zmęczonych, jeśli borykacie się z łuszczycą, czy azs, koniecznie musicie go poznać. Ma on bardzo gęstą konsystencję i ciemnożółty odcień, wygładza, odżywia, łagodzi podrażnienia, regeneruje i ujędrnia skórę. Pachnie ziołowo, przy aplikacji na skórę z powodzeniem można go mieszać z ulubionymi naturalnymi olejkami eterycznymi, u mnie cudnie komponuje się z olejkiem lawendowym, można go też dodać do swojego ulubionego balsamu i wzbogacić jego skład. Świetny jest także w pielęgnacji włosów, jako dodatek do odżywek, masek, ale również bezpośrednio na końcówki włosów. 
 
 
Olej jest bardzo wszechstronny, zaleca się jego spożycie już od trzeciego roku życia, dzięki dołączonej, praktycznej łyżeczce, możemy odmierzać jego ilość, 2,5 ml, czyli ½ łyżeczki, to idealna, dzienna porcja, ja serwuję sobie zaś wiesiołkowy olej z kapsułkach (w pudełeczku 72 sztuki), nie tylko korzystnie wspomaga działanie całego organizmu i skóry, ale także reguluje prawidłowy poziom cholesterolu we krwi.   
 
 
Wraz z wiesiołkiem postanowiłam suplementować także słynny kwas hialuronowy, tu z biotyną i witaminą C. Kwas hialuronowy, to polisacharyd, naturalnie występuje w naszej skórze, wiąże on wodę w skórze właściwej, wraz z upływem czasu, nasza skóra ma go coraz mniej, z wiekiem go ubywa, więc na skórze pojawiają się zmarszczki, skóra traci jędrność i zdolność regeneracji, musimy go zatem uzupełniać, by zarówno skóra, jak i włosy były lśniące i gładkie, a skóra nawilżona i zdrowa, oprócz tych kapsułek, regularnie piję napary z samodzielnie zebranej pokrzywy i skrzypu polnego :) 
 
 
A Wy jak wspomagacie od wewnątrz swoją skórę? :) 
Znacie olej z wiesiołka? Jak go wykorzystujecie? 
 
 

26 komentarzy:

  1. Nie miałam jeszcze olejku z wiesiołka, ale dużo kiedyś o nim słyszałam i chętnie wypróbuję i poznam jego właściwości :)
    Jeśli możesz, kliknij w linki TUTAJ dzięki <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie często gości, no i w tych kapsułkach - super sprawa :) Idę zatem do Ciebie :)

      Usuń
  2. Zaciekawiłaś mnie olejem z wiosiołka w kapsułkach :) na pewno go kupię przy okazji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się :) Kapsułki świetne, nie czuć smaku, tylko ładnie go przyswajamy :)

      Usuń
  3. Ja stosuję suplementację olej lnianym :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zainteresowałaś mnie tym olejkiem :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja biore zadnych suplementów i zapominam o dobrej pielegnacji. Niestety :( Taki olejek pewnie by mi sie przydal :<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz nadrobić :) Olej jest genialny i służyć może do całego ciała :)

      Usuń
  6. Mam olej i w smaku nie jest zbyt dobry ale na buźkę może być :) muszę go jeszcze wypróbować z glinkami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na ciało go wzmacniam olejkami eterycznymi, z glinkami u mnie fantastyczny! A w spożyciu - dlatego fajne są te kapsułki :)

      Usuń
  7. chętnie bym przetestowała jego właściwości na sobie

    OdpowiedzUsuń
  8. Idealne na jesienne choróbska :)
    http://gabrysiowetestowaniee.blogspot.com/2016/09/zadbaj-o-wasciwa-diete-suplement-diety.html

    OdpowiedzUsuń
  9. Obecnie suplementuję tabletki na włosy. Z olejem z wiesiołka nie miałam styczności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez brałam na włosy, polecam zatem olej wiesiołkowy :)

      Usuń
  10. Wspomagam się suplementami ,oleje jak najbardziej na tak:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Oleje są OK, ostatnio argan na włosy - hop!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaach taaaak, argan kocham, do wszystkiego, na włosy cudo <3 Ten tez super jest na włosy :)

      Usuń
  12. Dodaję kilka kropel do kąpieli lub maseczek. Jeżeli chodzi o kąpiel to przede wszystkim uzdatniłam sobie wodę filtrem prysznicowym z systemem kdf - taka woda nie przesusza skóry.Stosuje ją również do maseczek i jest bardzo ok.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie! Super będzie do maseczek, glinek, olej ten, jest bardzo wszechstronny :)

      Usuń
  13. Tej firmy nie znam, tabletek staram się nie stosować, gdyż jestem ich przeciwniczką, chyba, że naprawdę trzeba to wtedy owszem.
    Jeśli chodzi o oleje są to chyba najlepsze kosmetyki do dbania o naszą cerę ;)
    Dużo ciekawych postów , obserwuje ;)

    http://zarebamalgorzata-kobiecomania.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi bardzo, witaj :) :* Ja jestem olejomaniaczką, a kapsułki są właśnie z olejem, nie są typowymi wspomagaczami :)

      Usuń