czwartek, 6 kwietnia 2017

Sekret Młodości – Krem wypełniająco-napinajacy z kompleksem Linefill Apis Natural Cosmetics – wiosenny ulubieniec :)

Wiosną moja skóra chłonie kosmetyki nawilżające, jak szalona, jako, iż mam cerę mieszaną w kierunku suchej, wybieram kremy, które przede wszystkim nawilżają, ale także odżywiają i jednocześnie ja ujędrniają.


Tuż po ukończeniu boskiego serum z linii Kakadu Plum, do działania ruszył u mnie wspaniały krem wypełniająco-napinajacy z kompleksem Linefill z linii Sekret Młodości i od razu zachwycił mnie swym działaniem. Apis Natural Cosmetics, firma, która produkuje swoje kosmetyczne cuda w mojej rodzinnej Bydgoszczy, od lat mnie nie zawodzi, jest to kolejny już krem do twarzy tej marki, który szczerze pokochała moja skóra.


Krem do twarzy, to oczywiście kosmetyk, bez którego nie wyobrażam sobie życia, zawsze skrupulatnie wybieram w tym temacie produkty, decyduje o tym skład, ale także zapach i efekty, jakie daje, krem Sekret Młodości, pozostawia moją skórę nawilżoną i gładką i wyraźnie odżywioną. Jest to kosmetyk dedykowany skórze dojrzałej, która wymaga poprawy napięcia i wygładzenia, można go aplikować zarówno na dzień, jak i na noc, u mnie to kosmetyk dzienny, ideał pod makijaż, jest lekki i delikatny.


Zawiera specjalny kompleks Linefill, który silnie pobudza syntezę lipidową, działa antystarzeniowo, znajdziemy tu też cenne algi brunatne, posiadające właściwości odbudowujące, ekstrakt z orchidei, sezamu indyjskiego, kwas hialuronowy, mój ukochany olej makadamia (na początku składu), czy roślinny skwalen.


Całość dopełnia przepiękny zapach, delikatny, luksusowy. Krem otrzymujemy w eleganckim, doskonale zabezpieczonym słoiczku (50 ml), ze srebrną nakrętką, słoiczek dodatkowo zapakowano w kartonik, na którym widnieją wszelkie informacje na temat kremu i składników. Ma on bardzo delikatną konsystencję w kolorze ecru, dobrze rozprowadza się po skórze i momentalnie wchłania, słowem kremowe cudeńko, które polecam i Wam! A jaki krem zachwycił ostatnio Was? :)


29 komentarzy:

  1. Nie znam tego kremu, a myślę że mógłby się u mnie sprawdzić

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo lubię kosmetyki Apis, testuję ich serię śliwkową i dotleniającą :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obie boskie, pisałam o nich, na pewno się zakochasz :)

      Usuń
  3. nie miałam prócz żelu pod prysznic nic z tej firmy

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba jeszcze nie miałam okazji poznać produktów tej marki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie zacznij od nowości, śliwkowa, tlenowa linia boskości :)

      Usuń
  5. Wygląda i zapowiada się świetnie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawy kremik, mógłby sie u mnie spisać.

    OdpowiedzUsuń
  7. ładne zdjęcia, nie miałam jeszcze żadnego kosmetyku Apis

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki piękne, kremik był wspaniałym modelem :D Apis polecam w całości :)

      Usuń
  8. Narazie mam zapas ale może kiedyś się skuszę :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zdaje się być dość interesujący.

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie znam. Ostatnio nie eksperymentuję z kremami do twarzy i cały czas używam tego samego.

    OdpowiedzUsuń
  11. Krem wydaje się delikatny i cudowny w użyciu ;) Nas ostatnio nie zachwycił krem ale żel aloesowy Holika, jest świetny ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I taki jest, do tego pięknie pachnie :) Ten żel aloesowy muszę posiąść :D

      Usuń
  12. miałam już okazję testować produkty tej firmy - świetne są :)
    Sandicious

    OdpowiedzUsuń
  13. Odpowiedzi
    1. Polecam nowości, ale nie tylko ta seria tez mnie intryguje bo znam tylko kremik :)

      Usuń