piątek, 31 maja 2019

Nowość – Genialny thriller psychologiczny - Złota klatka - Camilla Lackberg - Wydawnictwo Czarna Owca – NOWA seria królowej szwedzkiego kryminału!

Jeśli należycie, jak ja, do grona miłośników literatury kryminalnej, a w szczególności kochacie skandynawskie klimaty, z pewnością znacie Camillę Lackberg!


Złota klatka - Camilla Lackberg
 Premiera: 11 kwietnia 2019
Wydawnictwo: Czarna Owca
Seria: Thriller psychologiczny
Cykl: Faye Tom 1
Tytuł oryginalny: En bur av guld
Tłumaczenie: Inga Sawicka
Oprawa: okładka miękka ze skrzydełkami
Ilość stron: 400


Złota klatka, to genialny thriller psychologiczny, którego autorką jest niesamowicie popularna pisarka Camilla Lackberg. Nie muszę chyba przedstawiać tejże, słynnej autorki, która od lat ma przeogromne rzesze fanów na całym świecie. Lackberg z wykształcenia jest ekonomistką, swą pierwszą książkę, o krwiożerczej Pani Mikołajowej, napisała, gdy miała zaledwie pięć lat, ogromną sławę, zaś przyniósł jej cykl kryminałów, rozgrywających się w Fjällbace, jej rodzinnym miasteczku, na zachodnim wybrzeżu Szwecji. Napisała też książkę kucharską Smaki z Fjällbacki. Nie ukrywam, iż już podczas zapowiedzi Wydawnictwa Czarna Owca, Złota klatka, powodowała u mnie szybsze bicie serca, nie mogłam doczekać się premiery. Jest to pierwszy tom, całkowicie nowej serii królowej szwedzkiego kryminału, zatem czego możemy się spodziewać? Książkę zdobi przepiękna i intrygująca okładka, na którą zwróci uwagę każda kobieta, bowiem mamy tu flakon luksusowych perfum z ciekawą zawartością. Wydawnictwo Czarna Owca, wydało także limitowaną wersję Złotej klatki, w różowej odsłonie.

 
Poznajemy nową w świecie powieści Lackberg postać – Faye Adelheim. Faye wydawać by się mogło ma wszystko, piękną, kochaną córeczkę Julienne, odnoszącego sukcesy biznesowe, finansowe męża Jacka oraz dostatnie życie, wśród drogich, luksusowych marek, drogich restauracji i wspaniały, wyposażony dom w zamożnej dzielnicy Sztokholmu. Jednak, jak się domyślacie, jej idealne życie i sielanka, to tylko złuda, pozory i iluzja, w istocie Faye tkwi w swoistej klatce ze złota. Kobieta wciąż próbuje sprostać wszelakim fantazjom Jacka, jest jedynie jego ozdobą, dodatkiem, często dopada ją smutek. Mąż ma romans, zmusza ją do usunięcia ciąży i żąda rozwodu. Świat kobiety runął, zostaje upokorzona, czy zdoła się podnieść? Jaki smak i granice może mieć ludzka zemsta? W książce skaczemy z teraźniejszości także do roku 2001, do młodości Faye i jej ówczesnych, ważnych przeżyć. Całość czyta się bardzo płynnie, książka wciąga momentalnie, bardzo czuć tu doświadczone pióro autorki. Złota klatka, to bardzo sprytnie skonstruowana fabuła, całość jest bardzo dynamiczna, pełna opisów i dialogów, cały czas poruszamy się w klimacie mrocznego, kryminalnego thrillera, od lektury nie można oderwać się ani na moment. Myślę, że fani Camilli Lackberg będą zachwyceni nową serią, jak ja, z pewnością jest to także powieść, po którą powinni sięgnąć miłośnicy thrillerów psychologicznych, to naprawdę świetna pozycja na wiosenno-letnie wieczory, emocjonalna, nieoczywista i bardzo wciągająca. 



22 komentarze:

  1. Czytałam o tej książce dość skrajne recenzje. Mam ją na półce, ale jeszcze jej nie czytałam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mocna i ciekawa pozycja, kto lubi takie książki, na pewno będzie zachwycony :)
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, bardzo sprytna fabuła, autorka nie zawodzi :)

      Usuń
  3. Niby nie lubię kryminałów ale jak się czyta takie recenzje to aż się chce spróbować:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie, bo powiem Ci, że nie jest to typowy dla niej kryminał :)

      Usuń
  4. Mimo, że do tej pory czytałam same negatywne opinie o tej książce, to jednak, chcę dać jej szansę. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama pisarka pisze, że stworzyła tu nieco inną wersję swojej literatury, książka ma różne opinie, według mnie warto :)

      Usuń
  5. Uwielbiam książki jej autorstwa. Kilka mam we własnej biblioteczce. Tej jeszcze nie znam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubie kryminały i thrillery ale Camillę cięzko mi sie czyta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu jest nieco inaczej niż w jej poprzednich powieściach, także skuć się :)

      Usuń
  7. oj tak kryminały tej pani bardzo lubie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię bardzo ten gatunek literacki, a fabuła wydaje się być mega ciekawa 😉

    OdpowiedzUsuń
  9. szwedzkie kryminały zawsze są genialne, uwielbiam ich klimat, muszę przeczytać tą książkę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Możliwe, że kiedyś ją przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń