poniedziałek, 4 kwietnia 2022

Trzy premiery KWIETNIA Wydawnictwa Lira – Bogowie saren, Korngold oraz Sen o Glajwic

Kwiecień zapowiada się niesamowicie intrygująco w Wydawnictwie Lira. Trzy genialne premiery, na które czekam z wielką niecierpliwością, trzy tytuły, każdy inny, każdy zdecydowanie wart uwagi na wiosenną lekturę!


Bogowie saren - Marek Kaźmierczak

Premiera - 20 kwietnia 2022

Już za kilka dni, 20 kwietnia warto ruszyć do księgarni, Bogowie saren, to powieść na którą bardzo czekam, kocham bowiem klimaty, na których opierać się będzie ta książka. Zapowiada się świetne fantasy, z ciekawą fabułą, opis książki przyprawia mnie o pozytywne, książkowe ciarki, ludzie, zwierzęta, drzewa, bogowie, już z radością zacieram rączki!

 

Czy to, czego szukamy, jest rzeczywiście tym, co zgubiliśmy? W czasach, kiedy wiary w bóstwa uczono się od zwierząt, w puszczy na ziemi goślińskiej, pośród istnień nie tylko ludzkich, żyje plemię Strugi, które czci bogów saren. Jeden z synów Strugi, wracając z polowania, gubi łuk. To duży błąd i zły znak. Jednak wówczas jeszcze nikt nie przypuszcza, że to początek walki o przetrwanie plemienia. Struga wyprawia syna po zgubioną broń. Gdy ten długo nie wraca, posyła następnego, który ma odnaleźć łuk i przyprowadzić brata. To wydarzenie nie byłoby warte zapamiętania, gdyby nie pojawienie się strzygi dążącej do zgładzenia Strugi i jej ludu… Tak zaczyna się opowieść, w której oczywiste staje się nieoczywiste, mgła przemienia się w niedźwiedzia, autorytet okazuje się złudzeniem, a ktoś niepozorny zostaje wielkim wojownikiem. Jest to historia o dzielnych kobietach i mężczyznach, o zwierzętach i drzewach mądrzejszych niż ci, co przynoszą zniszczenie. O nadzwyczajnych strażnikach puszczy oraz o nadziei nieprzeniknionej jak spojrzenia saren, w oczach których bogowie rozniecili Iskrę.


Korngold - Maciej Paterczyk

Premiera - 27 kwietnia 2022

Maciej Paterczyk powraca! Po bestsellerowej książce Czarny Bałtyk, powitamy w kwietniu jego kolejną powieść pod tytułem Korngold. Jako zdeklarowana miłośniczka ciemnych zakamarków literackich, sięgnę bankowo po tenże horror z nutą humoru, opowiadający o łowcy wampirów. Warto wypatrywać u mnie recenzji tejże książki!

 

Opowieść o łowcy wampirów Jakubie Korngoldzie, co biegał po zrujnowanej Warszawie w meloniku i ze szpikulcem w dłoni… Do zniszczonej po wojnie Warszawy powoli powraca życie. Wśród ruin i zgliszczy dochodzi do serii tajemniczych zbrodni, a ludzie szepczą między sobą, że to sprawka wampira. Jakub Korngold, łowca wampirów, podąża jego śladem i trafia do taniego hotelu robotniczego. Hotel, z zaminowaną piwnicą i przerwami w dostawach prądu, skrywa mroczną tajemnicę. Korngold, chcąc złapać krwiożerczą istotę, będzie musiał ją rozwiązać. Nie słyszeliście o Korngoldzie? Nic dziwnego. Komunistyczna bezpieka i Klub Wampirów zrobiły wiele, by jego imię zostało zapomniane… To wielowątkowa i wielopoziomowa powieść o pojedynku wampirzycy Niny, dzięki której poznajemy całą historię, i łowcy wampirów. W tym starciu wygrywają zło i mrok. Ale dobro nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa. Przynajmniej taką mamy nadzieję… Po przeczytaniu tej książki dostaniecie gęsiej skórki na dźwięk krakania wron. Sprawdzicie, czy dobrze zamknęliście okna. Przyjrzycie się z niepokojem obrazom wiszącym na ścianie. I naprawdę zaczniecie się bać pająków.


Sen o Glajwic - Wojciech Dutka

Premiera - 28 kwietnia 2022

Sen o Glajwic, światło dzienne ujrzy 28 kwietnia, będzie to powieściowa propozycja pióra Wojciecha Dutki. Z pewnością po tę książkę powinni sięgnąć miłośnicy współczesnej literatury pięknej, ale też mieszkańcy i osoby związane z Gliwicami, bowiem miasto to, gra tu ważną rolę. Jestem ciekawa, która z tych trzech powieści najbardziej Was zaciekawiła i która trafi na Waszą wiosenną, książkową listę?

 

Opowieść o człowieku, który dla odnalezienia zaginionego ucznia gotów był poświęcić wszystko, a zarazem przewrotna biografia Gliwic – miasta o dwóch tożsamościach, które dzieli czas. Lato, 1932 rok. Do niemieckiego Gleiwitz w pogrążonej w kryzysie Rzeszy przyjeżdża młody nauczyciel. Martin Weber szybko zdobywa zaufanie dyrektora szkoły i sympatię uczniów, wśród których są synowie gliwickich fabrykantów i miejscowej śląsko-niemieckiej elity. Jednak gdy naziści dochodzą do władzy, konflikt w szkole jest nieuchronny. Następuje zderzenie etycznych postaw i idei, a stawką w walce o dusze młodych ludzi staje się życie… Współczesne Gliwice. Ambitny nauczyciel Marcin Burdyga dostaje pracę w prestiżowym liceum. Jest lubiany przez uczniów, ale zarazem budzi zawiść współpracowników, którzy nie chcą w swoim gronie „mąciciela”. Pewnego dnia znika bez wieści jeden z jego uczniów. Marcin, działając wbrew policji i wbrew logice, podejmuje prywatne śledztwo, aby odnaleźć podopiecznego. Jego poszukiwania stają się początkiem podróży w czasie, a zarazem tworzą przewrotną opowieść o… Gliwicach? Gleiwitz? A może Glajwic?


 

 

 

17 komentarzy:

  1. Widzę nową powieść Wojciecha Dutki. Super!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tylko, dwie pozostałe też genialnie się zapowiadają :)

      Usuń
  2. Też jestem ciekawa książki Wojciecha Durki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sen o Glajwic najbardziej mnie ciekawi ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Horror z humorem to coś co może mi się spodobać :) ostatnio u mnie brak czasu na książki, ale chyba czas to zmienić

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwsza zapowiada się ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystkie wydają się być interesujące. Nie mam żądnego typu - ale jest / będzie w czym wybierać :-) Pozdrawiam wtorkowo - 18 minut na szybkich zakupach i czytanie / odświeżanie wiedzy :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. "Bogowie Saren" to coś dla mnie czuję :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Każda z propozycji wygląda atrakcyjnie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Książka Dutki mnie ciekawi ;)

    OdpowiedzUsuń